Byłem studentem pierwszego roku w wielkomiejskim liceum w latach 70. i nie zdziwiłem się, gdy w pierwszym semestrze pływałem i ze „względów zdrowia publicznego” wszyscy chłopcy robili to nago. Zostałem ostrzeżony przez moich starszych braci i pochodzę z rodziny dziewięciorga dzieci, w tym sióstr i stale karmiącej matki, nie byłem nieśmiały ani obcy w stosunku do nagiego ciała. Pierwszego dnia poinstruowano nas, że jeśli usłyszymy trzy krótkie gwizdki, mamy szybko wyjść z basenu, ustawić się na krawędzi i stanąć twarzą do trybun, ponieważ może być sytuacja awaryjna i ktoś będzie tam daj nam instrukcje. W klasie było około 40 chłopców, wszystkich...
5.4K Widoki
Likes 2