Spotkanie w szkole z internatem Rozdział piąty: Henrietta wkurzona przez dyrektorkę Przez mypenname3000 Prawa autorskie 2016 – Co ty i Peony robiliście w wannie? – zapytała Tabitha, wrzucając wczorajszą koszulę nocną do kosza na pranie w naszym wspólnym pokoju. Mój poszedł za mną. Staliśmy nadzy w naszym małym pokoju, moje stopy tańczyły na zimnych deskach podłogi i szczękałam zębami. W wannie było tak ciepło, a tu tak zimno. Okazało się, że dziewczyny z naszego akademika miały własną łaźnię w stylu rzymskim, dużą kałużę wody źródlanej. W naszej szkole brakowało elektryczności, ale była kanalizacja. Woda była tak relaksująca, zwłaszcza z nerwową, drobną...
1.5K Widoki
Likes 0