Michelle – nocowanie 2 – rozdział 10

1.1KReport
Michelle – nocowanie 2 – rozdział 10

O mój Boże! Penisy! Pudełko zawierało kilka różnych udawanych penisów... różne kolory... różne rozmiary... ale bez wątpienia czym one były! „Jen” – pisnęłam. „Gdzie… jak… co…?” „To niektórzy z moich najlepszych przyjaciół” – szepnęła konspiracyjnym głosem. „Czasami, gdy w pobliżu nie ma facetów, a moje palce po prostu nie wystarczą…” "O mój Boże!" Znowu sapnąłem, gdy moja ręka sięgnęła do pudełka i zaczęła pieścić i przesiewać różne kawałki. Plastik... metal... guma... koraliki na sznurku... koraliki na plastikowej różdżce... niektóre o naprawdę dziwnych kształtach... rzeczy... nie penisy... wąskie na jednym końcu... z drugiej bardzo gruby... różowy... gładki... z płaską podstawą. „Jen” – znowu sapnąłem – „gdzie… jak… co…?” „To ulubieniec mojej cipy” – zwierzyła się. Trzymała różowego penisa. To wyglądało tak realnie. Wyciągnąłem rękę i dotknąłem… chwyciłem. Wydawało mi się to nawet realne... zupełnie jak u mojego brata... zupełnie jak u Jeffa. Ale był o wiele większy niż którykolwiek z nich. Właściwie już nie dłużej, ale dużo grubiej. Kontynuowała pokazywanie mi zawartości. „To ulubieniec mojej łechtaczki” – wydyszała, trzymając błyszczącego metalowego penisa. – Jesteś ulubieńcem łechtaczki? – zapytałem, nieco zdezorientowany. – Tak – mruknęła. Przekręciła podstawę elementu i podała mi go. "Czuć." Wyciągnąłem rękę i chwyciłem błyszczącego penisa. O mój Boże! Brzęczało i wibrowało. Poczułem natychmiastowy zalew soków, wyobrażając sobie, jak to... to... to... coś brzęczyłoby na mojej łechtaczce! Odkręciła podstawę z powrotem i położyła ją, zbierając koraliki. „To moje ulubione ubrania” – zwierzyła się. – Twój tyłek? – zapytałem z pewnym niedowierzaniem. Mój umysł wirował. Nie mogłem uwierzyć w to, co widziałem... i słyszałem. To jest dziewczyna, która właśnie wylizała moją cipkę! Właśnie ją polizałem! Polizałem jej tyłek! Trzymała swoje palce w moich! A teraz to? „Tak” – odpowiedziała, trzymając sznurek z sześcioma koralikami. „Wsuwasz je pojedynczo do tyłka, a potem, kiedy jesteś gotowa do orgazmu… kiedy zaczynasz dochodzić… wyciągasz je. To fantastyczne! Dochodzę tak mocno!” dodała szybko. Przyjrzałem się sznurkowi w jej dłoni i znajdującym się na nim koralikom, i próbowałem sobie wyobrazić, jakie by to było uczucie, gdyby zostały wepchnięte do mojej tylnej dziurki… a potem wyciągnięte… podczas dojścia! – W takim razie co z tymi? – zapytałem, chwytając mocną plastikową różdżkę z koralikami. „To samo” – odpowiedziała. „Koraliki działają tak samo, z tą różnicą, że w tym przypadku można je wepchnąć i wyciągnąć… pompować. W przypadku sznurka wepchnięcie ich z powrotem do środka po wyciągnięciu zajmuje całą wieczność. Moja wyobraźnia szalała, moja cipka pulsowała, gdy sięgnąłem z powrotem do pudełka i wyciągnąłem jedną z różowych gumowych rzeczy o dziwnym kształcie. "I to?" Zapytałam. „To zatyczka analna” – odpowiedziała nonszalancko. „Widzisz, jaki jest chudy na czubku i jaki gruby u nasady?” zapytała. Tylko pokiwałam głupio głową... wciąż nieco oszołomiona. „Kiedy po raz pierwszy włożysz czubek do tyłka, otworzy się on… ale gdy wepchniesz go głębiej i głębiej i dotrzesz do większych części… całkowicie cię rozciągniesz. To wspaniale” – kontynuowała – „ Nawet lepsze niż kutas faceta, ponieważ powoli cię otwiera. Na początku nie boli tak bardzo, jak kutas faceta. Siedziałem zmrożony, oszołomiony. Mimo to mrowienie przebiegające przez moją cipkę stawało się coraz silniejsze, coraz bardziej gwałtowne… wymagające… „To” – powiedziała ze szelmowskim uśmiechem, trzymając kolejnego penisa – „jest moim ulubionym przyjacielem”. Spojrzałem na penisa w jej dłoni i zauważyłem, że jego górna część była zakrzywiona w jedną stronę. Moje myśli natychmiast wróciły do ​​mojej prywatnej imprezy i banana... z zakrzywionym końcem... jak go wkręciłam w siebie... jak dotknął mojego kanału w miejscach, których nigdy wcześniej nie czułam. Uśmiech Jen stał się jeszcze bardziej złośliwy, gdy uniosła go przed moją twarzą. – Sprawdź to – powiedziała i sięgnęła do bazy. Zaczęła kręcić małą dźwignią na dole. O mój Boże! Zakrzywiona głowa obracała się w kółko! Moja cipka dostała skurczu i poczułem zalew soków, gdy wyobrażałem sobie, jak by to coś wyglądało we mnie… głowa kręciła się w kółko… Moje oczy musiały być wielkie jak spodki… usta otwarte… ponieważ Jen siedziała tam przez kilka sekund. „No cóż”, szepnęła w końcu, „jesteś gotowy?” "Gotowy?" Odpowiedziałem słabo. – Tak – odpowiedziała stanowczo. „Musimy cię edukować, dziewczyno!” Po prostu skinąłem głową… nie jestem pewien, co powiedzieć. „Wstań na rękach i kolanach” – poleciła, przejmując dowodzenie. Zrobiłem, o co prosiła, i przez chwilę nie czułem nic… poza głupotą. Byłem tam, nagi, na łóżku mojej najlepszej przyjaciółki, na rękach i kolanach, a ona tuż za mną… Jestem pewien, że wpatrywałem się w obie moje dziurki. Chwilę później poczułem, jak jej język sonduje mój mały tylny otwór, a po kilku sekundach poczułem, jak wpycha coś do mojej pochwy. "Co robisz?" Zapytałem zdezorientowany i jednocześnie podekscytowany. Jej język opuścił mój tyłek, gdy odpowiedziała: „To są koraliki na różdżce. Musimy najpierw je dobrze zmoczyć, bo inaczej nie wejdą do środka… bo inaczej będą boleć”. Jej język powrócił do drażnienia mojego otwierania tyłka i poczułem, jak to „coś” wsuwa się i wychodzi z mojej pochwy. Trzymała to tak przez kilka chwil, a potem poczułem, jak wyciąga to do końca. W ciągu kilku sekund poczułem, że coś znacznie większego próbuje wcisnąć się w moją cipkę. "Co teraz?" – zapytałem dość pokornie. „To pierwsze, które ci pokazałam” – odpowiedziała. „Zaufaj mi… to cię napełni, po prostu wspaniale… ciesz się.” Pchnęła i poczułem, że we mnie wchodzi. Ona miała rację! Było na tyle grube, że trochę mnie rozciągnęło, ale wcale nie bolało. Było cudownie! Wepchnęła go głębiej, a ja jęknąłem. Nigdy nie czułem się tak całkowicie pełny! (No cóż... może z ogórkiem) Ale to było coś innego... to nie ja to robiłem... to była moja najlepsza przyjaciółka... i do tego dziewczyna! Zaczęła powolne wsuwanie i wysuwanie sztucznego penisa i po chwili oddychałem ciężko… prawie dysząc. – Poczekaj – westchnęła. Kilka sekund później poczułem nacisk na moją maleńką dziurkę w plecach… a potem pchnęła. Pierwszy koralik na różdżce pojawił się we mnie! To nie był tak naprawdę ból… tylko lekki dyskomfort, gdy mój mały otwór przyjął koralik, a następnie zamknął się z powrotem, gdy znalazł się w środku. Pchnęła ponownie... i poczułem, jak drugi wślizguje się we mnie. Penis w mojej cipce poruszał się teraz szybciej, a mój oddech stawał się nierówny. Poczułem, jak trzeci… potem czwarty… piąty… szósty… koralik wchodzi mi w tyłek, a potem ruch w pośladku ustał. Penis w mojej cipce poruszał się teraz szybciej i pomyślałem, że może czuję zbliżający się początek kolejnego orgazmu. Ruch w mojej cipce ustał w chwili, gdy zacząłem odczuwać pierwsze fale. "Co teraz?" jęknąłem. „Zaufaj mi” – tylko tyle odpowiedziała. Chwilę później poczułem, jak sztuczny penis został wyciągnięty z mojego kanału, a po kilku sekundach poczułem, że coś innego zostaje we mnie wepchnięte. Ten był trochę dłuższy, ale nie tak gruby. Nagle poczułem, jak końcówka ociera się o wewnętrzną ścianę. O Boże! Pomyślałem... ten z zakrzywioną głową! Zaczęła kręcić dźwignią, a ja poczułem, jak zakrzywiony koniec ociera się o moje wnętrzności. To było niesamowite! Dotykanie... pieszczoty... nawet banan nie sprawiał takiego wrażenia. Zwiększyła prędkość, a obracająca się główka penisa doprowadzała mnie teraz do szału! Znowu... Poczułem zbliżający się orgazm. Znowu… zatrzymała się. "Co teraz!" Krzyknęłam, a w moim głosie słychać było frustrację… desperację… Podczołgała się obok mnie i spojrzała mi w oczy, unosząc błyszczącego metalowego penisa. Przekręciła podstawę i przyłożyła ją lekko do mojego policzka. „Weź to” – wymamrotała – „i przyłóż do łechtaczki”. Wcisnęła mi w dłoń brzęczącą zabawkę i wróciła na łóżko. Chwilę później poczułem, że główka penisa w mojej cipce znów zaczyna się obracać. To było niebo! Sięgnąłem między nogi z brzęczącą zabawką w dłoni i oparłem ją o łechtaczkę. O MÓJ BOŻE! Przeszył mnie prąd! To było niesamowite! Nigdy nie czułem... nigdy sobie nie wyobrażałem... czegoś takiego! Brzęczenie... wibrowanie... na mojej łechtaczce... główka zakrzywionego penisa wirującego w głębi mojej cipki! Mój orgazm zbliżał się szybko i wiedziałam, że tym razem nie da się go powstrzymać. Szybciej kręciła we mnie zabawką, a ja mocniej docisnąłem wibrującego penisa do mojej łechtaczki. Moje biodra się uginały... klatka piersiowa falowała... oddech był nierówny... i zaczęło się... Fala za falą, fala niewiarygodnej ekstazy, przetaczała się przeze mnie. Nie mogłem oddychać... nie mogłem się ruszyć... nie mogłem... nic! Dyszałem, gdy mój orgazm narastał… i narastał… i narastał. Jęczałem i jęczałem, gdy osiągnęło szczyt... ale to się nie skończyło... fale wciąż napływały, napływały i napływały... coraz silniejsze i silniejsze. Chyba płakałam... może nawet krzyczałam... nie wiem... Właśnie wtedy, gdy byłam już pewna, że ​​osiągnęłam absolutny szczyt przyjemności... Poczułam, jak z tyłka zostaje mi wyciągnięty pierwszy koralik. Zaczęło rosnąć od nowa... fala za falą... Drugi koralik... Dyszę... nie mogę oddychać... Trzeci koralik... Zawroty głowy... oszołomienie... majaczenie z przyjemności... Czwarty... Jęcząc... bełkocząc... Piąty... Otwarcie szlochając...płacząc... Szósty... Doszedłem do tego powoli... na początku nie byłem pewien, gdzie w ogóle jestem. Otworzyłem oczy i zobaczyłem Jen patrzącą w dół, na moją twarz... na jej twarzy pojawił się rodzaj krzywego uśmiechu. Wyciągnęła rękę i delikatnie odgarnęła włosy z mojego spoconego czoła. Wciąż zdezorientowany, wymamrotałem: „Co się stało?” „Przyszłaś dziewczyno… to znaczy naprawdę przyszłaś…” szepnęła ochrypłym głosem. „Ale Jen…” Zaprotestowałem słabo. „Przyszedłem już wcześniej… ale… ale…” „No cóż, tym razem zrobiłeś to dobrze” – zaśmiała się. – Myślę, że straciłeś przytomność na kilka minut. – O Boże – wymamrotałem. Co się ze mną działo? To… przychodzi w ten sposób… z dziewczyną… nawet nie z facetem… z zabawkami? „To była dobra dziewczyna” – zachichotała ponownie. „Kołdra pod tobą jest mokra”. Poczułem się nagle zawstydzony... upokorzony. Najbardziej niewiarygodny, potężny orgazm, jaki kiedykolwiek miałem... z dziewczyną... nawet z dziewczyną... z jej zabawkami! Nie wiedziałam co powiedzieć... moja twarz była jasnoczerwona i zawstydzona. „Spokojnie” – zagruchała Jen. „Tak właśnie powinien wyglądać dobry seks”. Desperacko próbując się przegrupować i odzyskać zmysły, udało mi się wymamrotać: „Ale co z tobą?” – Nie martw się – znów się zaśmiała. „Mogę się nimi bawić w każdej chwili… ten był dla ciebie…” Ciepła poświata mojego niesamowitego orgazmu wciąż mnie wypełniała, gdy patrzyliśmy sobie w oczy. W jakiś sposób wiedziałam, że nasz związek właśnie się zmienił… na zawsze.

Podobne artykuły

Historia Amandy_(0)

Amanda była w swoim pokoju i przeglądała xnxx.com, kiedy jej iPhone zadzwonił „Cześć”. Amanda odpowiedziała. To jej najlepsza przyjaciółka zaprosiła ją na imprezę rave w Halloween. „Gdzie”, zapytała Amanda? To nie było tak, że Amanda zaplanowała coś na wieczór Halloween, w tym roku przypadał w poniedziałek, a wiek „Cukierek albo psikus” już dawno minął. „Co do diabła” – pomyślała Amanda i zgodziła się pójść na przyjęcie z Sarą. Impreza była imprezą, która kręciła się w kółko, więc nigdy nie wiedziałeś, kiedy i gdzie się pojawi. Amanda słyszała o tej imprezie, ale nigdy nie wyobrażała sobie, że zostanie zaproszona, to po prostu...

1.4K Widoki

Likes 0

Kroniki papierowego chłopca, część 2

Papierowy Chłopiec Ch. 2 autorstwa Dunchada© Moja wieczorna runda gazetowa, jak zapewne pamiętacie, zrobiła się bardzo interesująca, i nadal to miałem, po roku moich spotkań z kobietami mieszkającymi na dole sąsiednia droga. Ku mojemu rozczarowaniu moja urocza para wyjechała na wakacje Przerwa świąteczna, więc jak możesz sobie wyobrazić, byłem bardzo napalony z powodu braku seksu działalność. A ja potrzebowałam szybko ulgi. To była przerwa świąteczna, więc tak było wyłączone i zasugerowano mi, abym podczas swojej rundy przerzucał trochę napiwków umożliwienie kupowania prezentów. Zanim wyszedłem z domu, bardzo się napaliłem i byłem naprawdę napalony potrzebowałam seksu, ale przestałam, zanim doszłam, co nie...

1.3K Widoki

Likes 1

Pogoń za błędami — rejs na AIDS

Na początku trudno było mi zrozumieć, dlaczego tak się czułem. Uwielbiałam sposób, w jaki pragnęłam kutasa na oklep w moim dupku, uwielbiałam, jak bardzo chciałam, żeby każdy kutas, który pieprzył moją gejowską cipkę, opróżnił ładunek po załadowaniu gorącej, lepkiej, stopionej spermy głęboko w mojej pulsującej i obolałej męskiej cipce. Ale czekaj, nie to miałem problemy ze zrozumieniem. To, co się wydarzyło, było takie, że kiedy zacząłem swoją karierę ujeżdżania kogutów w młodym wieku 14 lat, były lata 70-te, wciąż część tej wolnej miłości, narkotyków, seksu i wszystkiego, co od czasu do czasu unosiło się w powietrzu. Ostatnią rzeczą, jaką każdy z...

1.9K Widoki

Likes 0

STOSUNEK ANALNY I ANALINGUS

Dlaczego ktoś miałby chcieć uprawiać seks analny? Dla wielu osób seks analny jest największym tabu. Kurwa robi brzmi prymitywnie i brudno, sodomia brzmi technicznie. W latach dziewięćdziesiątych, Seks analny zyskał złą sławę z powodu wirusa HIV powoduje AIDS, najłatwiej przenosi się poprzez stosunek analny. Ale niektórzy ludzie kochają seks analny. Inni tego nienawidzą. Inni nie próbowali jeszcze i są ciekawi. I właśnie to przyciąga wielu ludzi ponieważ jest to takie tabu i tajemnicze. Co to jest analingus? Jeszcze jedna część ciała, którą niektórzy ludzie lubią lizać lub mieć lizał, jest odbyt. Odbyt ma połowę zakończeń nerwowych w okolicy miednicy i wiele...

1.4K Widoki

Likes 0

Jaki magnetowid?_(1)

Mam oko na Erica, odkąd zaczął prowadzić bar w restauracji, w której pracowałem. Odbyliśmy kilka luźnych rozmów, ale nic, co wydawało się prowadzić donikąd. To było frustrujące jak diabli. Bardzo go pragnęłam i byłam zdeterminowana, żeby go mieć. Czwartek był wczesną nocą dla nas obu. Pracowałem na zmianę na lunch, więc wychodziłem stamtąd około szóstej, a Eric wysiadał o dziesiątej. Zapytałem go, czy wie coś o magnetowidach, ponieważ miałem takie problemy z prawidłowym działaniem mojego. Powiedziałem mu, że zdjęcie jest popieprzone i czy mógłby na nie rzucić okiem. „Jasne, powiedział”, gdy błysnął swoim pięknym uśmiechem. – Zatrzymam się, kiedy tu skończę...

2.5K Widoki

Likes 0

Dzienniki motocyklowe: Harley tatusia

Dzienniki motocyklowe: Harley tatusia Prawa autorskie © 2020 by Mojavejoe420 Tylko raz poczułam wibrację telefonu w tylnej kieszeni. To prawdopodobnie był mój głupi były chłopak, więc zaczekałem, aż skończę zamawiać drinki. Było dość powolne wtorkowe popołudnie, ale w Applebee’s obowiązywała surowa zasada zabraniająca wysyłania SMS-ów na służbie. Wśliznąłem się z powrotem do chłodni, gdzie kamery nie mogły widzieć. Uśmiechnąłem się, czytając wiadomość od mojego taty, czyli Taty-och! Na moim telefonie. Hej, Syd Jesteś zajęty w sobotę? Lenore rzuciła mi kaucję za bieg charytatywny. Czy możesz pojechać ze mną? Sprawdziłam swój harmonogram na telefonie i stwierdziłam, że jest jasny. Ale… nie byłam...

1.3K Widoki

Likes 0

Bogaci chłopcy kochają 24

Kiedy wszedłem do domu Harveya, usiedliśmy i chodziliśmy o rzeczach, Harvey sprawiał, że brzmiało to tak, jakbyśmy nie mieli trwać dłużej, zapytał mnie „jak długo myślisz, że wytrzymamy?” Byłem tak zszokowany i zdenerwowany pytaniem, które tylko zapytał mnie, wyszedłem z jego domu i pojechałem do domu. w drodze do domu Harvey musiał dzwonić na moją komórkę co najmniej 5 razy, ale nie spuszczałem wzroku z drogi i pozwoliłem, aby mój telefon przeszedł na pocztę głosową. Kiedy wróciłem do domu, poszedłem na mojego Twittera i słodziłem się z Kyle'em, powiedział, że powinienem wpaść, nawet jeśli po prostu spytam znajomych, więc zgodziłem się...

2.3K Widoki

Likes 0

Twoją wyjątkową noc

Miałeś długi dzień w pracy i nie możesz się doczekać powrotu do domu, aby się zrelaksować. wcześniej tego dnia miałem wobec ciebie szalone plany, odkąd dostałeś podwyżkę w pracy. Przygotowałem dla Ciebie Twoje ulubione jedzenie i kupiłem butelkę Twojego ulubionego wina. Słyszę, jak twój samochód podjeżdża na podjazd i natychmiast moje plany zostają wprowadzone w życie. Kończę zapalać kilka ostatnich świec, włączam płytę z wolnymi piosenkami i spieszę do drzwi. kiedy otwieram drzwi, od razu czuję zapach jedzenia stojącego na stole w jadalni. jesteś szczęśliwy, że mnie widzisz po długim dniu, a jeszcze bardziej zadowolony z tego, co mam na sobie...

1.3K Widoki

Likes 1

Skulduggery Pleasant Rozdział trzeci - Podwójne kłopoty

Skulduggery Pleasant – Rozdział trzeci – Podwójne kłopoty Fletcher poczuł, że świat się zatrzymał. {To nie może się dziać} pomyślał, gdy Valkyrie ruszyła w jego stronę, cienie kręciły się wokół niego i przyszpilały go do ściany. – Cholera, Val, nie wiedziałem – powiedział, kiedy spojrzała na niego gniewnie. „Oczywiście, że nie” warknęła przez zaciśnięte zęby, cienie wiły się za nią jak wściekłe węże. - Wiesz, że celowo bym cię nie zdradził! Fletcher spróbował, ale przypomniał sobie Chiny i przełknął ślinę. Valkyrie zastanowiła się przez chwilę, po czym spojrzała na Odbicie, które wciąż klęczało, zerknęła na Fletchera, zauważając, że jego kutas wciąż...

1.5K Widoki

Likes 0

Zjazd rocznicowy – CH 2

Wróciłem korytarzem i poszedłem szukać kolejnego piwa. Po tym, przez co właśnie przeszedłem, potrzebowałem jednego. Moja głowa płynęła z zakłopotania. Właśnie zostałem szantażowany w pieprzoną ciotkę Ednę. I chociaż było to z pewnością przyjemne, uznałem, że całość jest trochę dziwna i perwersyjna. Wtedy mnie uderzyło… A co z Heather? Mój umysł ścigał się z myślami, czy powinienem jej powiedzieć, co się właśnie wydarzyło. Co bym powiedział, kiedy poszła szukać swoich majtek? Jak mógłbym wyjaśnić, co się stało; że zostałem złapany przez ciotkę Ednę? Jak mogłem jej powiedzieć, że Edna narzuciła mi się? Czy Heather mi uwierzy? Wkrótce się dowiem. Dotarłem do...

2.7K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.