Jazda pociągiem_(3)
Była 22:45, deszcz i wiatr smagały mnie ze wszystkich stron, więc desperacko próbowałem dotrzeć do pociągu, zanim odjedzie on na ostatni kurs tej nocy.
Nie powinnam była pić tego ostatniego drinka. Nie mogłem sobie przypomnieć, dlaczego w ogóle wyszedłem. Jasne, to były urodziny Toni, ale nie było tak, że przejmowałoby się tym, czy tam będę, czy nie. Oczywiście, prawdopodobnie chciała wyłudzić ode mnie kilka drinków. Byłem dla niej tylko zapasowym portfelem.
Wrzuciłem 10 centów do automatu biletowego i chwyciłem kartę, przebiegłem przez kontrolę bezpieczeństwa, ponownie walnąłem samochody przy bramce i skierowałem się w dół po schodach do metra. „Proszę zdążyć na czas!” Modliłem sie. Inaczej nie miałbym jak wrócić do domu. Taksówka do domu kosztowałaby co najmniej 150 ¥, a nie było mnie na to stać. Nie z moją skromną pensją.
W końcu zdyszany stanąłem przed przesuwanymi szklanymi drzwiami, które otwierały się na pociąg. Spojrzałem na ekran. 2 minuty do przyjazdu pociągu. Rozejrzałem się po otoczeniu. Było prawie pusto. Kilku starszych ludzi i para dalej w kolejce czekało przy drzwiach.
Odetchnąłem z ulgą. Wyglądało na to, że nie będę musiał dziś wieczorem pakować się do puszki sardynek. Dobry.
Obok mnie podszedł młody mężczyzna, wpatrując się uważnie w swój telefon. Nie mogłam powstrzymać się od zastanawiania się, co on ogląda, podczas gdy jego twarz natychmiast przykuła moją uwagę. Był przystojny, to było pewne, jego czarne włosy były długie i wisiały tuż nad oczami i zakrywały czoło. Jego skóra była gładka i miała smakowicie wyglądającą opaleniznę przypominającą toffi.
Okulary wisiały krzywo na jego nosie, podczas gdy para niezwykłych oczu spoglądała znad ekranu jego telefonu, by spotkać się z moimi. Odwróciłam wzrok, rumieniąc się ze wstydu. Jego oczy miały inny kolor. Lewy był brązowy, a prawy zielony.
Poczułam, jak robi mi się gorąco na myśl o tym mężczyźnie obok mnie. Nie mogłam powstrzymać się od wyobrażenia sobie jego rąk, tych smukłych palców owiniętych wokół mojej piersi zamiast jego telefonu. I te miękkie usta przyciśnięte do moich lub jego języka – zadrżałam i ścisnęłam uda.
Skupienie przywrócił mi znajomy dźwięk ogłoszenia o przybyciu pociągu. Wszedłem, gdy drzwi się otworzyły, i zdecydowałem się stanąć pośrodku, trzymając się mocno słupa jako podparcia.
Mężczyzna wsunął się za mną.
Rozejrzałem się po pociągu, był wypełniony po brzegi. Ledwo miałem dość miejsca, żeby się odwrócić, ale już widziałem jego twarz. Pociąg ruszył do przodu, a on potknął się, naciskając na mnie.
Przygryzłem wargę.
Proszę. Dotknij mnie.
Chciałam krzyczeć i czułam, jak z każdą mijającą chwilą robię się coraz bardziej mokra, gdy jego ciało ocierało się o moje.
Po chwili poczułem, że coś ociera się o mój tyłek. Wstrzymałam oddech, zastanawiając się, czy sobie to wyobraziłam.
Zdarzyło się to ponownie, tym razem powoli podwijając luźną sukienkę, którą miałam na sobie. Przycisnąłem policzek do chłodnego metalowego pręta, nie mogąc się doczekać, co będzie dalej.
Dłoń przesunęła się po mojej klatce piersiowej.
Gwałtownie wciągnąłem powietrze i odwróciłem się, by zobaczyć innego mężczyznę, którego oczy były skierowane na mnie jak orzeł patrzący na mysz. Jego usta wykrzywiły się w uśmiechu.
Poruszył się, upewniając się, że zasłania widok siedzącym pasażerom. Jego dłoń powędrowała do mojej piersi, a ja próbowałam się cofnąć, ale nagle zostałam złapana za ramiona, odciągnięta od rury, a dłoń zakryła mi usta. Wpatrywałam się w mężczyznę przede mną.
Mówił, ale nic nie rozumiałem, mój chiński był o wiele za słaby, żeby zrozumieć, co się dzieje.
Znów chwycił moją pierś, mocno i bezlitośnie. Jego palce wbiły się w miękkie ciało, a ja skrzywiłam się, zanim ściągnął ramiączka mojej sukienki i je odsłonił. Odkryte, moje sutki stanęły na końcu od chłodnego powietrza wpadającego przez drzwi pociągu.
Ręka, która bawiła się moim tyłkiem, nagle odsunęła moje majtki i przeciągnęła smukłym palcem po mojej wilgoci. wzdrygnąłem się.
Bałam się, ale nie mogłam nic poradzić na to, że ta sytuacja mnie ekscytowała. Boże, co oni zrobią?
Przesunął palcem po mojej łechtaczce, po czym delikatnie okrążył ją, wywierając niewielki nacisk. Westchnęłam, dźwięk stłumiony przez dłoń zakrywającą usta. Mężczyzna przede mną pochylił głowę i położył usta na moim sutku, ssąc mój cycek. jęknąłem.
Palec zrobił się dwa i przyspieszył na dźwięk moich jęków.
I nagle kolejne usta znalazły się na mojej piersi. Dwóch mężczyzn z zapałem ssało i ugniatało moje piersi, a ich skubanie powodowało porażenie prądem przez moje ciało.
Jęknąłem, „mmmfph, tak”
Palce cofnęły się do moich mokrych fałd, zanim zanurkowały i wiły się w mojej cipce. Nogi mi się trzęsły, oczy przewróciły i nagle palce zostały usunięte. Krzyknęłam w proteście, ale obaj mężczyźni ssący moje piersi wstali i przemówili. Nie byłem pewien, o czym rozmawiali, ale kiedy się poruszyli, mój wzrok napotkał wzrok jednego z pasażerów.
Uśmiechnęli się i ja też się uśmiechnąłem. Chociaż jestem pewien, że z innych powodów. W miarę jak więcej osób wsiadało do pociągu, różnica ponownie się zmniejszyła.
Nagle zostałem zepchnięty na ziemię i zgięty w pół. Zaatakowany nagłą obecnością ich kutasów na mojej twarzy. Pierwszy przemówił ostrym chińskim. Zrozumiałem pomimo bariery językowej i wziąłem jego kutasa do ust. Poczułam słony smak jego spermy, kiedy chwycił mnie za głowę i wsunął się głęboko w moje gardło. Zakrztusiłam się, a ślina kapała mi z brody, gdy pieprzył mnie w twarz.
O Boże, to jest fantastyczne. Soki wylewały się z mojej pochwy i spływały po udach. Wyrwałam jedno ramię z uścisku i pomasowałam łechtaczkę, gdy jego kutas wszedł w moje gardło. Słyszałem niewyraźnie głos innego Chińczyka i nagle poczułem twardość przy wejściu. jęknąłem.
Chciałem tego. Gdybym wiedział, jak żebrać po chińsku, zrobiłbym to. Boże, ja bym to zrobił.
Z nagłym pchnięciem znalazł się we mnie. Prawie krzyknęłam z powodu nagłej przyjemności, jakiej doświadczyłam. Pierdolić! To było fantastyczne. Usunięto mi kutasa z ust, a wkrótce potem zastąpiono go innym i ledwo mogłem oddychać z powodu walenia, jakie otrzymywałem z obu końców. Moje palce energicznie masowały moją łechtaczkę.
O Boże, to było fantastyczne.
Moje piersi były ugniatane rękami, których już nie rozpoznawałem, a moje gardło było wielokrotnie naruszane przez ich grube kutasy.
Wyjął swojego kutasa z moich ust i głaskał go, aż rozlał swoją spermę na moją twarz. Mężczyzna za mną żarłocznie mnie pieprzył, aż stwierdził, że ma dość mojej cipki i brutalnie wbił się w mój dupek. Sapnęłam, krztusząc się śliną i spermą, i nie udało mi się krzyknąć.
Podobne artykuły
Odsunę się od prawdziwych spotkań, które miałem z moją pełną życia Lexy, aby napisać moją wielką fantazję, ponieważ jestem pewien, że większość facetów to podziela. To idzie jakoś tak. Zadzwonimy do przyjaciela Lexy. . . . . . . . .Muślin. Oczywiście, to nie jest imię dziewczyny, z której ją wzorowałem. To idzie trochę tak. . . . . . . . Musieliśmy zabrać ze sobą Tiffany na naszą randkę, więc było to coś w rodzaju spotkania z przyjaciółmi. Mieszkamy w ładnej wiejskiej okolicy, a najbliższe miasto z kinem znajduje się około 30 minut jazdy samochodem. Lexy siedziała na tylnym siedzeniu...
1.6K Widoki
Likes 0
Prawa autorskie 2003 Publikacje FK „Mmmmm… tak, Lisa… tak… tak trzymaj… tak… poliż… poliż mnie!” siorbać! siorbać! siorbać! Z krótkimi i ciemnymi włosami Lisa lizała cipkę swojej blond przyjaciółki. Obie dwudziestojednolatki były nagie i samotne w pokoju motelowym, bawiąc się, dotykając się nawzajem. „Och, Lisa…, och, och, tak!”, zawołała długowłosa niebieskooka Sue, gdy język Lisy wszedł głęboko w cipkę blondyna, i tak przez następne trzy minuty! W końcu Sue eksplodowała: „Tak, tak… Dojdę… Dojdę!” Pięć sekund później usta Lisy były mokre i lepkie, brunetka naprawdę dała to swojej dziewczynie! Kiedy Sue złapała oddech, Lisa usiadła na materacu i powiedziała: „Więc jak...
1.2K Widoki
Likes 0
„Hej, Danny, poczekaj!” Danny odwrócił się, gdy jego najlepsza przyjaciółka, Kayla Sanders, zeszła po schodach na werandę Gordona, naciągając zimowy płaszcz na T-shirt. Jej blada skóra i czerwone policzki sprawiały, że wyglądała niesamowicie w tak zimną grudniową noc. – Czy możesz mnie podwieźć do domu? – Jasne. Danny wyjął kluczyki i wcisnął przycisk, aby odblokować swojego Jeepa. Otworzył jej drzwi od strony pasażera, po czym przeszedł na drugą stronę i wsiadł do środka. Kiedy oboje usadowili się już wygodnie, włączył zapłon. Przez milę lub dwie nie rozmawiali ze sobą zbyt wiele, ale to Kayla przerwała ciszę, gdy ruszyli zwykłą opuszczoną drogą...
1K Widoki
Likes 0
Życie w projektach Chicago jest dokładnie tym, czym się wydaje. Koszmar. Co gorsza, moja mama zazwyczaj przez połowę czasu ma pojebane na każdym narkotyku, jaki znajdzie, i robi jakieś niesmaczne rzeczy, żeby utrzymać ją w ryzach. Wszyscy musieliśmy robić rzeczy, z których nie jesteśmy dumni, aby przetrwać w tej piekielnej dziurze, włączając mnie. Bycie małym, bladym, „męskim” białym chłopcem w takim miejscu jak to uczyniło mnie łatwym celem. Zwłaszcza bez taty, który by mnie chronił, odszedł dawno temu. Wystarczy, że ciągle mylę się z dziewczyną, ale bycie synem dziwki wcale nie poprawia sytuacji. Nie zrozumcie mnie źle, kocham moją matkę, ale...
1.6K Widoki
Likes 0
Zadzwoniłem do Marci, podając jej adres starego opuszczonego magazynu, który posiadałem w Queens w Nowym Jorku, i poprosiłem, żeby się tam ze mną spotkała. Stukot jej obcasów odbijający się echem od betonowych ścian jest jedynym dźwiękiem, kiedy wchodzi do magazynu i idzie wzdłuż długiego budynku, szukając mnie. Ona zatrzymała. Żółtozielone świetlówki męczą jej oczy. Podłoga jest wilgotna — miejscami mokra z kałużami czarnej wody — a łuszczące się betonowe ściany miejscami się kruszą. Ten magazyn to śmietnik, zgrzybiały, przygnębiający i dezorientujący. Śmierdzi oparami benzyny i oleju napędowego, mokrym cementem i pleśnią, aw porządnej szarej wełnianej spódnicy, białej bluzce, czarnym skórzanym płaszczu...
1.8K Widoki
Likes 0
Rozdział 4 Zadzwoniłem później do Mel, a ona dała Julie do telefonu. Opowiedziałem im, co się stało z tatą. Julie była zaskoczona, że już zaszłam tak daleko. Powiedziała, że zajście tak daleko z tatą zajęło jej co najmniej trzy tygodnie. Zasugerowali, żebym przez chwilę grał spokojnie i nie popychał go za daleko, za szybko. Po prostu noś tę koszulkę w niedziele przez kilka tygodni i staraj się pokazywać mu coraz więcej mojego ciała. Niech rozmowa toczy się tam, gdzie to możliwe, ale daj mu znać, że nie mam nic przeciwko temu, żeby mnie widział i dotykał, i jak bardzo chcę się...
1.7K Widoki
Likes 0
Czytasz w Seksualnych przygodach młodego mężczyzny, część 1 Montu Kumar dostrzegł w tym szansę i Montu powiedział do Ashy. Ok Asha Możesz je przymierzyć i zobaczyć jak będziesz wyglądać w tych sari i biżuterii.. Jeśli Ci się spodobają po ich założeniu.. Wtedy możesz zdecydować, czy je wziąć, czy zostawić. Wypróbuj je, aby sprawdzić, czy Ci odpowiadają. Powiedziała Sahab, że czuję się lepka od potu i chcę się wykąpać, a potem założyć te nowe ubrania. Montu Kumar powiedział Ok, nie spieszy mi się do spania, a jutro jest niedziela. Czuł się też lepki od potu i też chciał się wykąpać. Montu kumar...
1.5K Widoki
Likes 0
Skulduggery Pleasant – Rozdział trzeci – Podwójne kłopoty Fletcher poczuł, że świat się zatrzymał. {To nie może się dziać} pomyślał, gdy Valkyrie ruszyła w jego stronę, cienie kręciły się wokół niego i przyszpilały go do ściany. – Cholera, Val, nie wiedziałem – powiedział, kiedy spojrzała na niego gniewnie. „Oczywiście, że nie” warknęła przez zaciśnięte zęby, cienie wiły się za nią jak wściekłe węże. - Wiesz, że celowo bym cię nie zdradził! Fletcher spróbował, ale przypomniał sobie Chiny i przełknął ślinę. Valkyrie zastanowiła się przez chwilę, po czym spojrzała na Odbicie, które wciąż klęczało, zerknęła na Fletchera, zauważając, że jego kutas wciąż...
1.4K Widoki
Likes 0
O mój Boże! Penisy! Pudełko zawierało kilka różnych udawanych penisów... różne kolory... różne rozmiary... ale bez wątpienia czym one były! „Jen” – pisnęłam. „Gdzie… jak… co…?” „To niektórzy z moich najlepszych przyjaciół” – szepnęła konspiracyjnym głosem. „Czasami, gdy w pobliżu nie ma facetów, a moje palce po prostu nie wystarczą…” O mój Boże! Znowu sapnąłem, gdy moja ręka sięgnęła do pudełka i zaczęła pieścić i przesiewać różne kawałki. Plastik... metal... guma... koraliki na sznurku... koraliki na plastikowej różdżce... niektóre o naprawdę dziwnych kształtach... rzeczy... nie penisy... wąskie na jednym końcu... z drugiej bardzo gruby... różowy... gładki... z płaską podstawą. „Jen” –...
1.1K Widoki
Likes 0