Jest tylko kilka zmian/dodatków do historii.
Następna część jeszcze nie została napisana (wiem, leniwy). Ale niedługo będę działać.
Dzięki za przeczytanie i komentarz.
~~Shel99
************************************************** ************************************************** ****************
Byk POV:
O stary. Nawet jej jęk sprawiał, że byłem twardy jak cholera. Nie mogłem się doczekać, żeby się z nią pieprzyć. Przypomniał mi się pocałunek sprzed chwili, a jej smak wciąż był na moich ustach. Gdyby pieprzenie jej ust moim językiem było niebem, zastanawiam się, jak wyglądałoby pieprzenie jej ust moim kutasem.
Wygląda na to, że wkrótce się dowiemy.
Moje ręce powoli gładziły mojego 10-calowego, 3-calowego grubego penisa. Potwór, tak nazywały go moje zabawki. Moi bracia byli tacy jak ja. Byliśmy identyczni od góry do dołu; jedyną różnicą była nasza osobowość.
A teraz Shy była przede mną i klęczała jak dziwka, wpatrując się szeroko otwartymi oczami w mojego twardego kutasa. Była dokładnie tam, gdzie jej miejsce. W jej oczach było przerażenie i cień pożądania. Cholera, wyglądała seksownie. – Podoba ci się to, co widzisz, dziwko? Zadrwiłem, chwytając tył jej głowy i uderzając ją kilka razy w twarz moim fiutem.
Jęcząc, spojrzała na mnie, nadal z uwielbieniem, jakie tylko siostra może mieć dla brata. W milczeniu błagała mnie wzrokiem. Ale byłem za daleko. Chciałem tego i wiedziałem, że ona też. I chciałem ją zabrać jak dziwkę z ulicy, ale wciąż była moją młodszą siostrą. To prawda, mój kutas pragnął jej o wiele za długo i nie zamierzałem dalej odmawiać. Ale chciałem się upewnić, że wie, co robić.
„Otwórz buzię, brudna dziwko!” Powiedziałem jej. Niechętnie wykonała moje polecenie. – A następnym razem lepiej się pospiesz. Nie lubię czekać.
- A teraz pokaż język - rozkazałem. Postępując zgodnie z moim poprzednim poleceniem, poruszała się szybko. Dobrze, ona zna mój porywczy temperament. Uderzając przez chwilę jej językiem czubkiem mojego penisa, który był pokryty przed spermą, wydałem jej kolejne rozkazy: „Teraz użyj tego języka i poliż mnie”. Nie zawiodła. Przez kilka następnych minut pozwalałem jej zapoznać się z moim kutasem. Okazjonalne jęki Shy'ego wkrótce zostały zastąpione siorbaniem i cichymi jękami, które dołączyły do jęków i ciężkich oddechów moich i moich braci.
Wyślizgnąłem się z jej uścisku. Rozpoczęła się kolejna część. „Dobrze, Nieśmiały. Teraz chcę, żebyś mnie ssała. Potem, kiedy przyzwyczaisz się do mojego rozmiaru, ostro cię zerżnę.
„Pamiętaj, aby rozluźnić gardło. Nie chcę, żebyś się mną dusił.
Jej twarz zmarszczyła się w zakłopotaniu. Zaśmiałem się lekko. Znając powód jej zmieszania, szybko wyjaśniłem: „Wciąż jesteś moją młodszą siostrą, Shy. Tak bardzo, jak chcę cię mocno pieprzyć, wciąż cię kocham, siostro. Pochyliłem się i pocałowałem ją mocno; tym razem odwzajemniła pocałunek, niepewnie.
"Dobra dziewczynka." Uśmiechnąłem się do jej ust. „Teraz ssać!” Wróciłem do swojej pierwotnej pozycji. Otworzyła szeroko usta i zaczęła ssać czubek mojego fiuta. Warknąłem głośno: „O tak. Otóż to. Ssij to. Wepchnąłem się głębiej w jej usta, a potem się wycofałem; Kontynuowałem ten ruch, powoli zwiększając prędkość. Odrzucając głowę do tyłu, zdałem sobie sprawę, że całowanie jej nie było rajem, pieprzenie jej ust moim kutasem było. I jak tylko pojawiła się ta myśl, moje pchnięcia stały się mocniejsze i szybsze, nie miałem już kontroli, mój kutas był. Za każdym razem zagłębiał się głębiej w jej ustach, aż w końcu wzięła go całego. Czas minął; jak długo, mam to w dupie. Wiedziałem tylko, że to był najlepszy lodzik, jaki kiedykolwiek dostałem i wiedziałem, że wrócę po więcej.
Niejasno poczułem małe dłonie na swoim tyłku, pomagając mi wepchnąć się głębiej w usta dziwki. Jęknąłem i spojrzałem w dół, by zobaczyć, jak patrzy na mnie z pełnym pożądaniem w oczach. Zwierzęcy głód napełniał mnie i pobudzał.
Warknąłem: „Lubisz to, prawda, pieprzona dziwko. Lubisz, jak twój brat pieprzy cię w usta jak cipa, podczas gdy inni bracia cię obserwują? Zgadza się, jesteś tylko dziwką, skurwysynem, cipą!
Jęknęła.
Mój uścisk zacieśnił się na jej głowie.
Moja prędkość wzrosła.
Moje pchnięcia stały się silniejsze. Trudniej. Szybciej.
„O cholera!! Dojdę!”
Twarz Shy'ego zrobiła się czerwona, zmieszana ze łzami, potem i śliną. Biały podkoszulek, który miała na sobie, był przemoczony. Widziałem jej cycki w kształcie podwójnego D i nieprzyzwoicie sterczące sutki.
„Cholera, suko! Hej, chłopaki – zawołałem do moich braci. „Spójrz na jej cycki”. Pociągnąłem jej zbiornik jeszcze niżej, aż oba jej cycki wyskoczyły, ledwie utrzymywane na miejscu przez zbiornik. Sięgnąłem w dół, złapałem za stwardniały sutek i mocno go przekręciłem.
Shy znów jęknął. – Podoba ci się, siostrzyczko? Uśmiechnąłem się do niej złośliwie.
Spojrzałem w dół. „Och, kurwa!”
Dziwka trzymała rękę w szortach iz ruchów, które nią wykonywała, mogłem wywnioskować, co próbuje zrobić.
Teague roześmiał się. „Spójrz, suka się wycofuje”.
Straciłem to wtedy. Wepchnąłem ostatni raz, głębiej, w jej gardło i puściłem.
„Ooohhhh! Do diabła, tak! Suko. Połknij moją spermę. Połknij spermę swojego brata. Połknij to wszystko!”
"Ty!"
"Pierdolony!"
“Uuu!!”
Czułem, jak moje tryskacze uderzają w tył jej gardła. Potrzebowałem co najmniej pięciu tryśnięć, aby opróżnić moją spermę do jej ust.
Oddychałem ciężko, powoli schodząc z mojego odlotu. Mój kutas wciąż twardy, pozostał w jej ustach, wciąż w ruchu, tylko wolniej. Chciałem się upewnić, że połknęła cały mój sok do robienia dzieci. Czując wyraźny ruch jej przełykającego gardła, cofnąłem się powoli. Nieśmiała, czule pieściła mojego kutasa swoim gorącym językiem, przesuwała dłońmi by delikatnie pieścić moje jądra.
"Dobra robota."
"Co z nią?" To był Talbot. Kątem oka widziałem, jak moi inni bracia masturbują się. Patrzyłem jej w oczy, gdy kontynuowała swoje usługi, mówiłem do innych: „Cudslut jest dobra. Lepsze niż inne dziwki, które mieliśmy.
Teague podszedł z wilgotnym ręcznikiem w prawej ręce. Wziąwszy go z jego ręki, uklęknąłem obok niej i delikatnie otarłem jej twarz. – Przepraszam, Shy – powiedziałam cicho. „Trochę mnie poniosło. Ale noc jeszcze się nie skończyła. Shy złapał mnie za twarz i mocno pocałował. Odpowiedziałam szybko i nasze języki walczyły o dominację; Wygrałem, naturalnie. Shy wyrwał się pierwszy, lekko dysząc.
"Dziękuję. Naprawdę mi się to podobało. Shy uśmiechnęła się nieśmiało, jej oczy tliły się pożądaniem i miłością spod grubych czarnych rzęs.
„Wow! To było gorące – wykrzyknął Teague znad nas. Uśmiechnąłem się i tym razem delikatnie ją pocałowałem. – Nie ma za co, Shy.
Wstałem. „Suka jest cała twoja, człowieku”. I z tym poszłam się napić.