Spodziewaj się błędów gramatycznych, to nie jest mój język ojczysty
X - X - X - X - X
W Akademii Beacon jest cicho, zwłaszcza w sypialniach, chociaż w jednej z nich dzieje się coś, czego nikt nie mógł sobie wyobrazić:
Korytarze są puste, wszyscy są na dziedzińcu lub spacerują po mieście. Gdyby ktoś przechodził przez jedną z nich, zdziwiłby się, słysząc dziwne i dość podejrzane dźwięki. Teraz, jeśli ktoś wejdzie do pokoju, z którego dobiega hałas, szczęka opadnie mu na podłogę, gdy zobaczy tak niesamowitą scenę.
W jednym z łóżek trzy ciała trzęsą się podczas intensywnego aktu seksualnego. Dwóch chłopców, Jaune i Cardin, niegdyś rywale, połączyło siły, by cieszyć się niezapomnianą miłosną sesją z niczym więcej i niczym mniej niż Glyndą Goodwitch. Tak, profesor Glynda Goodwitch, kobieta znana z tego, że jest zimna i niezwykle racjonalna, prawie jak robot bez emocji. Na szczęście dla łowców tak nie było, ich gorąca nauczycielka między wyjąc na całe gardło z przyjemności.
- Ach… ah… wy… jesteście bardzo dobrzy – gratuluje im blondynka i jęczy, leżąc na boku pośrodku swoich podopiecznych – młodzieńcy tego dnia mają tyle energii… ah.. ach...
Kto by pomyślał, że taka kobieta, pomijając fakt, jaka jest piękna, znalazłaby się w łóżku z dwoma mężczyznami? Dokładniej, z dwoma jej studentami. Piękne zielone oczy blondynki są zmrużone, a jej usta z wysuniętym językiem wydobywają się sapnięcia. Jaune stoi przed nią i rżnie ją w cipkę, jedną ręką ściskając jej szczupłą talię, a drugą na biodrach. Cardin, stojący za nią, brutalnie uderza ją w tyłek, obgryzając jej duże i idealne cycki, a ciało czerwieni się od jego brutalnego traktowania.
- Hej Arc, co ty kurwa robisz? - narzeka Cardin i przestaje się ruszać, kiedy blondyn zdejmuje ręce z cycków Glyndy i zaczyna ssać jej sutki, zwiększając rytm swoich wykroków, uderzając w jej punkt G. Kobieta krzyczy z rozkoszy, a jej dziurki ściskają w niej grube kutasy, a ich pchnięcia zwalniają od nagłego uścisku.
- Najwyraźniej radzi sobie lepiej od ciebie, idioto - blondyn przestaje ssać atramentowe sutki, by odpowiedzieć rywalowi, wracając do tego, co robił, zanim usłyszał odpowiedź. Brązowowłosy chłopak miał zamiar dalej narzekać, kiedy poczuł, jak piękna blondynka przysuwa się bliżej niego, a jej tyłek obejmuje KAŻDY cal penisa Winchestera.
-Dlaczego zatrzymujesz pana Winchestera? – pyta podekscytowana kobieta młodszego mężczyzny, całując go w usta i wpatrując się w niego – postaraj się bardziej! - Kobieta zaczyna krzyczeć, kiedy jej uczeń łapie ją za biodra i zaczyna ją mocno bić, jej pośladki podskakują przy każdej penetracji. Blondyn nie pozostaje w tyle, zwiększając tempo, obaj członkowie zanurzają się w ciepłych dziurach łowczyni. Obaj faceci ignorują ocierające się o siebie jądra, całkowicie skupieni na swoim wspaniałym nauczycielu.
W pewnym momencie, nie opuszczając swoich dziur, poruszają się tak, że Jaune jest pod nią, a Cardin na pięknej nauczycielce, oboje przyspieszają swoje ruchy, dziurki zdzirowatej nauczycielki chwytają ich kutasy jak rękawiczka. Glynda, której ciałem kieruje pożądanie, porusza biodrami w górę iw dół, nadążając za swoimi młodymi kochankami, nie zważając na ich słabą koordynację, po prostu ciesząc się, że obie jej dziurki są pełne. Czasami zwalniają, nie chcąc tak szybko dojść, a także trochę odpocząć; Ich nauczycielka jest dość intensywna i będą musieli ciężko pracować, aby ją zadowolić.
- No chodź! Ach! Ach! Kontynuować! Ach! – domaga się, naprawdę chcąc, żeby ją spieprzyli z całych sił – Ahhh! Ach! Ach! Pokażcie mi, że jesteście prawdziwymi mężczyznami! Ach! Ach! - Pomiędzy jękami Glynda każe im odpuścić - mamy całą noc, tylko spuść się do środka!
Dając im pozwolenie na spuszczenie się w niej, pod warunkiem, że nie przestaną, napalona kobieta ma nadzieję na zdrową ilość spermy i nie była zawiedziona. Chłopcy, którzy nigdy nie widzieli, jak się tak zachowuje, przestają się trzymać i puszczają spermę, rujnując jej wnętrzności. Jaune obejmuje ją w talii i przybliża, wlewając swoją spermę do jej macicy. Ze swojej strony Cardin zatapia palce w jej pośladkach i ostatnim potężnym pchnięciem wchodzi w jej krągłą dupę.
- Ha... ha... nieźle... ha... ale mam nadzieję, że masz więcej spermy w tych swoich jajach... ah... - znów je chwali łowczyni, szczerze dumna z ilości plemniki, które mogliby wydalić w jednej spermie - ha ... teraz kontynuujmy, my ... ha ... na tym nie możemy skończyć ... ha ... ha ... - Glynda jest naprawdę zadowolona z tego, jak to się potoczyło na zewnątrz, dwa kutasy dla siebie. Próba rozwiązania ich rywalizacji tą metodą to najlepszy pomysł, jaki kiedykolwiek miała,
X - X - X - X - X
- Jestem zawiedziona was obojgiem - powiedziała zirytowana Glynda swoim uczniom, piorunując ich wzrokiem krzyżując ręce na piersi, podkreślając je. - jak mogłeś pomyśleć o bójce w stołówce - i przypadkowo ochlapać ją wodą, kiedy poszła ich powstrzymać
Oboje mają posiniaczone twarze po ostatniej walce na pięści, ale zignorowali to, ponieważ obaj faceci starali się unikać patrzenia na nią, nie tylko dlatego, że przeraża ich swoim spojrzeniem, ale także dlatego, że mokra bluzka pozwalała im łatwo zobaczyć jej czarny stanik, ledwo trzymający odchylić jej obfitą klatkę piersiową.
- Nie obchodzi mnie, jaki macie ze sobą problem, będziecie rozmawiać jak prawdziwy myśliwy, którym powinniście być - upomniała ich niczego nieświadoma blondynka, podchodząc do nich, a jej duże piersi przykuwały całą ich uwagę. Glynda mruga, gdy zauważa, że obaj faceci odwracają wzrok, i rozszerza oczy, gdy zauważa ich twardniejące wybrzuszenia. - O czym ty myślisz...! – wrzeszczy i obaj uczniowie wzdrygają się, nie zauważając, że ich nauczyciel gapi się na ich paczki.
- Przepraszam, pani Goodwitch - Jaune próbuje przeprosić, podczas gdy Cardin nic nie mówi, tylko patrzy na swojego nauczyciela, otwarcie łypiąc na jej stojak. Przecież już przyłapała ich na szukaniu.
Obie są zaskoczone, gdy czerwona Glynda unosi bluzkę, a jej piersi podskakują na koronkowym staniku, a ich ruchy zachwycają zdziwione awanturniczki. Stali jak sparaliżowani, gdy starsza kobieta stanęła między nimi i zaczęła macać ich kutasy, nad obcisłymi spodniami. Uśmiecha się do nich, mile zaskoczona ich długością.
- chcesz dotknąć moich cycków? - mówi niezwykle podekscytowana Glynda swoim studentom, ledwie mężczyznom, i wzdryga się, gdy widzi, jak brunetka kiwa głową, a blondynka nieśmiało się zgadza - śmiało - rozpina stanik, a jej dziarskie dzbanki lekko podskakują, zachwycając obu chłopców, którzy rozpinają spodnie, ich fiuty twardsze niż kiedykolwiek. Glynda całuje Jaune, jęcząc cicho, kiedy Cardin gryzie jej prawy sutek, ściskając jej piersi. Jej dłonie powoli je ściągają, aż jej oczy otwierają się szeroko i odpycha je.
- Mam nadzieję, że zostanie to między nami - rozkazuje im chłodno, niewzruszona tym, co właśnie się stało. Kiedy obaj faceci próbują odpowiedzieć, ona kontynuuje - a dziś wieczorem - pochyla się, podnosi stanik i pokazuje im swój obfity tyłek - przyjdziecie razem do mojego pokoju - dokończyła, patrząc im w oczy i zadowolona, kiedy obaj faceci gorliwie kiwają głowami. Kiedy zakłada swoje górne ubranie, patrzy, jak obaj łowcy wychodzą, choć raz nie walcząc, i wzdycha radośnie, wyobrażając sobie, co mogą zrobić dwaj napaleni nastolatkowie.
Kiedy obaj faceci pojawili się w jej drzwiach, z wybrzuszeniami widocznymi z pożądania, powitała ich naga nauczycielka, a jej figura w kształcie klepsydry sprawiła, że się ślinili. Chwytając każdego faceta za rękę, zamknęła drzwi swoim wyglądem i rzuciła swoje chłopięce zabawki na łóżko, jej dziury w potrzebie były przygotowane na wszystko. Kiedy obaj faceci wypełnili ją w tym samym czasie, była zadowolona z tego wspaniałego pomysłu.
X - X - X - X - X
Glynda zamrugała i jęknęła, gdy poczuła w sobie twardniejące członki, ukazujące młodzieńczy wigor. Przez orgazm był niezrównany, reszta była bardzo krótka, ponieważ kobieta poczuła, że jej chłopcy wznawiają ruchy kilka sekund po zakończeniu pierwszej rundy. Kilka minut później Cardin sugeruje zmianę miejsca, Jaune całkowicie się zgadza, zawsze chciał się zabawić tyłkiem nauczyciela, który wygląda tak dobrze jak Pyrrha.
Zmiana jest szybka, Glynda wstaje i odwraca się, blond kutas tonie w jej tyłku w tym samym czasie, gdy Cardin rozkłada nogi i wykonuje tę samą czynność ze swoją cipką. Nauczycielka powraca, by wydawać obsceniczne westchnienia przyjemności, jej biodra znów się poruszają, łóżko trzęsie się do tego stopnia, że przeszkadza ludziom na dole. Z okularami wiszącymi na jednym uchu i przygryzającymi dolną wargę, zboczona blondynka odrzuca okulary i mówi im, żeby zrobili to z większą siłą; To rozkaz z elementami błagania.
Podwójny atak trwa, dopóki obaj chłopcy ponownie nie dojdą do wytrysku w napalonej nauczycielce. Teraz każdy wszedł do każdej dziury nauczyciela. Nie, wciąż brakuje jednego: jej ust. Wciąż nie przetestowali ustnych umiejętności kobiety, która zdaje sobie sprawę, czego chcą i klęka na podłodze, mając przed sobą obu facetów. Biorąc penisa każdą ręką, powoli go masturbuje, aby pomóc trenującym myśliwym odzyskać erekcję, która zmniejszyła się po drugiej rundzie. Kiedy widzi, że oboje znów są twardzi, hse pochyla się w stronę Jaune, by najpierw go obciągnąć, nie przestając szarpać drugiego młodego kochanka, obaj na zmianę przy jej ustach.
Lodzik trwa kilka minut, aż obaj znów prawie dochodzą. Glynda zatrzymuje się i tylko uśmiecha się do nich, po czym kontynuuje, próbując zmieścić oba kutasy w swoim motuh. Zarówno Jaune, jak i Cardin są zafascynowani tym, jak Glynda ich obciąga; obie były pod opieką innych łowczyni, ale ich nauczycielka przewyższa je wszystkie. Nauczyciel nie potrzebuje dużo czasu, aby znowu doszli, połykając oba wytryski. Ku jej (miłemu) zaskoczeniu chłopcy chcą kontynuować. Glynda rozmyśla o tym, jak cudowna jest młodość, choć nie uważa się za staruszkę, wciąż jest w najlepszym wieku.
Ciesząc się widokiem dwóch dużych kutasów, otwiera jego usta, jednocześnie ssąc kutasa Cardina w gardle, podczas gdy Jaune unosi ją za uda i przygotowuje do ponownego wyruchania. Ramiona blondyna obejmują jej talię, a jego dong przebija się przez ściany jej pochwy, brunet uderza ją w podbródek swoimi jądrami i głęboko ją gardzi z zapałem. Zgodnie z oczekiwaniami, co kilka minut zamieniają się miejscami, spitroastując ją, aż Cardin unosi ją i nagle opada w jej tyłek, powodując, że blondynka krzyczy i owija nogi wokół talii myśliwego, będąc dziko penetrowaną.
Widząc zbliżającą się Jaune, nauczycielka wykazała się dużą elastycznością, wyginając swoje ciało w łuk, aż jej usta znalazły się na wysokości penisa blondynki, który przytrzymał ramiona kobiety i pogrążył swojego donga w gardle nauczyciela, oboje ciesząc się tą pozycją - ty' jest taka dobra Pani Goodwitch – pochlebiał jej lider zespołu JNPR, podczas gdy jego kolega z klasy zwiększał szybkość jego pchnięć.
- Kocham twoją dupę, ty zdzirowata ucz - mówi bezczelnie zdyszany Cardin, wykorzystując sytuację. Glynda przestaje ssać Jaune i patrzy na kasztana z pewną irytacją. Natychmiast zatrzymuje się i opuszcza ją na ziemię.
- Cieszę się, że tak pan myśli, panie Winchester. - odpowiada sucho kobieta, po czym uśmiecha się i wykorzystuje swój pozór, by przenieść go do łóżka, zbliżając się do niego i owijając swoje krągłe cycki wokół jego penisa, sprawiając, że mruczy z rozkoszy, poruszając piersiami od góry do dołu, ponieważ czuła się jak blondynka penetruje jej tyłek - o bogowie tak! – Glynda krzyczy z rozkoszy. Jaune wykonuje kilka pchnięć i wysuwa się, kilka razy wbija swojego penisa w jej cipkę i wysuwa ponownie, aby wejść w jej tyłek, potem w cipkę, robiąc to kilka razy, aż do momentu, gdy zdecyduje się na jej pupę, podczas gdy kasztan cieszy się ruchaniem w cycki .
Jaune i Cardin są zdumieni ciałem nauczyciela, jakby byli parą bachorów, którzy przeżywają swoje pierwsze spotkanie seksualne ze starszą i znacznie bardziej doświadczoną kobietą, którą są. Chociaż wszystko w niej jest niezwykle pożądane i ma dobrą parę miękkich i ciężkich cycków, to, co najbardziej przyciąga ich uwagę, to jej idealny tyłek.
- Ach... ah... panie Arc... daj mi klapsa... ah... - mówi Glynda do Jaune. Chłopak nie zastanawia się nad tym i zaczyna bić nauczycielkę w prawy pośladek, podczas gdy jego ręka wciąż obejmuje jej talię. Pośladek czerwieni się, gdy jest bity, a czerwonawy odcień jest proporcjonalny do radości Glyndy. Z drugiej strony Cardin klęka, bierze jej głowę obiema rękami i uderza ją w twarz z większą niegrzecznością, co tej kobiecie wcale się nie podoba. Jej nos łaskocze, kiedy tonie między włosami łonowymi, a jej gardło rozszerza się, wstrzymując oddech.
Blondynka obejmuje Cardina w talii, ściskając go mocno, by móc szybciej poruszać głową od przodu do tyłu. Kombinacja ruchów jej języka i ust utrudnia szczęśliwemu młodzieńcowi przetrwanie bez ponownego dojścia. Glyda puszcza jego talię i bierze go od pośladków, utrzymując rytm lodzika.
- Zamieńmy się - prosi Jaune, chcąc by nauczyciel znowu go ssał.
- Poczekaj jeszcze trochę – Cardin odmawia między sapnięciami, chce jeszcze trochę nacieszyć się tymi wyjątkowymi ustami.
Obracając Glyndę, oboje przygotowują się do ponownego splunięcia jej spitroastem. Chociaż zanim Jaune może włożyć swojego kutasa z powrotem między pełne usta Glyndy, a Cardin wykorzystuje jej różowy odbyt, powstrzymuje ich.
- Czekaj, chcę, żebyście oboje pracowali razem.
Oni tego nie rozumieją, widzą tylko, jak ich nauczycielka odsuwa się trochę od nich i odwraca się do nich plecami, wciąż na czworakach, i rozkłada palce jednej ręki pośladki i odwraca głowę, żeby je zobaczyć.
- Chcę was tu obu. - rozkazuje Glynda, ogarnięta pożądaniem, z tyłkiem rozdziawionym przez całą brutalną akcję, którą otrzymała, gotowa do ponownego wypełnienia.
Chłopcy ciężko przełknęli ślinę, nie rozważali pomysłu dzielenia tyłka Glyndy Goodwitch; To jedno z tych objawień, które zmieniają twój świat na dobre. Zbliżają się do niej i schodząc razem, wciskają swoje kutasy w dupę blondynki. Stopniowo zapadają się w tyłek starszej kobiety, podczas gdy Glynda zanurza twarz w łóżku i przygryza wargi, aż połowa każdego fallusa wchodzi w najlepszy tyłek Beacon. Obaj chłopcy, czując się niekomfortowo, próbują się poruszyć, ale pozycja nie pozwala im pokazać się z jak najlepszej strony. gdy sfrustrowany Cardin wycofuje się, pozwalając Jaune wykorzystać ten fakt i wypełnia dziurę Glynda całą swoją długością, . Gdy młodszy blondyn wyciągnął i wbił swojego kutasa z powrotem w jej tyłek tak głęboko, jak tylko mógł, wspaniała kobieta przyjęła to jak mistrzyni, obserwując szklistymi oczami, jak jej drugi ogier masturbuje się na ten widok
- Mam pomysł - mówi lider zespołu CRDL parze, która przerwała parowanie, żeby na niego spojrzeć, i zarozumiale podchodzi do nich, ciesząc się widokiem gorącej blondynki wpatrującej się w jego wielkiego kutasa. Leżąc w łóżku obok nauczyciela, wykrzykuje - Chodź pani Goodwitch - Klepie się po kolanie i obie blondynki rozumieją.
Jaune wyciągnął swojego kutasa z trzaskiem, a piękna blondynka porusza się na trzęsących się nogach i siada na swoim drugim uczniu. Chwytając jego penisa lewą ręką, bierze głęboki oddech i powoli bierze długiego kutasa w swój drgający tyłek, dzieląc się ognistym pocałunkiem i zaczyna go ujeżdżać, podczas gdy on chwyta ją za policzki i obmacuje je brutalnie - pospiesz się idioto - On obraża kolegę z klasy, który tak naprawdę nie jest urażony, jest równie podekscytowany jak jego rywal, aby wypróbować pomysł nauczyciela. Blondyn kładzie dłoń na plecach kobiety i powoli penetruje jej odbyt. Glynda, z uśmiechem przyjemności i zaciskając zęby, cieszy się uczuciem, gdy jej tyłek otrzymuje parę kutasów cal po calu, oba jednocześnie. Glynda jęczy z bólu, gdy Jaune usadowił się w jej już wypełnionym tyłku, zdeterminowany, by nie zostać pominiętym w akcji. Glynda próbuje się poruszyć, trochę żałując swojej małej fantazji, ale Cardin obejmuje ją ramionami i przyciąga do siebie, tłumiąc jej krzyki swoimi ustami, aż Jaune w końcu mieści całego swojego kutasa w swojej maltretowanej dupie.
Cała trójka potrzebuje chwili, żeby odzyskać równowagę, obaj czują się nieswojo, gdy ich śmieci dotykają się nawzajem, ale Glynda nie zwraca na nich uwagi, pijana swoją przyjemnością. Przyzwyczajając się do tego wrażenia, napaleni studenci zaczynają się ruszać, próbując znaleźć swój rytm i dopasowując prędkość tak bardzo, jak tylko potrafią. Teraz, po wszystkich wcześniejszych aktach seksualnych, nie widzą potrzeby powstrzymywania się. Podwójna penetracja jest intensywna od samego początku, obie nastolatki wykorzystują siłę nabytą podczas żmudnego treningu. Teraz są seksualnymi wojownikami, a łóżko jest ich polem bitwy. Glynda pchana jest jak szmaciana lalka, łóżko trzęsie się bardziej niż kiedykolwiek, a chłopcy traktują nauczycielkę jak tanią dziwkę.
- OH! OH! OHH! - Glynda jęczy wulgarnie, nie tłumiąc głośności swoich krzyków - OH! OH! TAK! TAK! MAM OBA W TYLE! OH! OHH! CHCĘ, ŻEBYŚ ZŁAMAŁ MI PIEPRZONĄ DUPKĘ! OHHHHHH!
Jej wrzaski i jęki motywują uczniów do utrzymania tego tempa i zwiększenia go. Glynda nie zamierza już dłużej zachowywać pozorów z tą dwójką, teraz będą jej seksualnym wyzwoleniem. Jej ciało zakochało się w tej parze kutasów i jest gotowe przyjąć je tyle razy, ile potrzeba. Z innymi studentami będzie nadal zachowywać się jak zwykle, ale przynajmniej ma teraz dwa źródła wyzwolenia seksualnego.
- Lubisz mieć dwa kutasy w dupie, nauczycielu? - Brązowowłosy chłopak korzysta z okazji, by dać jej klapsa, podczas gdy blondyn pochylił się do tyłu blondynki, obejmując ją ramionami i lekko unosząc, jej ogromne cycki poruszały się wraz z kołysaniem jej bioder, dając wspaniały pokaz dla Cardin - Co pomyślałby student, widząc panią Goodwitch biorącą dwa kutasy w dupę, jakby była tanią dziwką - kobieta próbuje odpowiedzieć, ale Jaune korzysta z okazji, by odwrócić głowę i ją pocałować, Cardin zaczyna uderzać ją w piersi, sprawiając, że jęczy z bólu i przyjemności, gdy czerwienią się od nagłego ataku.
Podczas gdy Jaune i Cardin walą ją w tyłek z całej siły, dźwięki wydawane przez oba męskie ciała uderzające w nią towarzyszą ich jękom, Glynda planuje wszystko, co chce zrobić ze swoimi nowymi ulubionymi uczniami, czy to po szkole, podczas przerw, czy infiltracja ich pokoju w nocy.
- Spuść się we mnie - szepcze Glynda, pozbawiona wszelkiej energii, jej ciało całkowicie poddaje się rozkoszy. Jej oczy przewracają się do tyłu głowy, kiedy jej szpilki łamią jej rozdziawiony tyłek, wypełniając go swoim wytryskiem, wciąż wpychając się w nią, aż nie mają już siły, by kontynuować.
Nauczyciel, wciśnięty między dyszących uczniów, nie dba nawet o to, że ktoś może wejść i ich odkryć. Co więcej, jeśli uczeń odkryje czyn zabroniony, z przyjemnością zaprosi go do zabawy.
X - X - X - X - X
sugestie i pomysły są mile widziane