Leczenie bimbo, rozdział 4: Roganie dupka

874Report
Leczenie bimbo, rozdział 4: Roganie dupka

Formuła Bimbo
Rozdział 4: Roganie dupka
przez mypenname3000
Prawa autorskie 2015

Szczery

Budzenie się z kobiecymi ustami na moim fiucie było niesamowite. Ciepłe, mokre ssanie wyrwało mnie ze snu. To była radość, której doświadczyłam dzięki mojemu serum transformacji urody. Każda kobieta, której podano zastrzyk, zyskuje cycate, seksowne i krągłe ciało supermodelki, niezależnie od tego, jak gruba, przysadzista czy nieatrakcyjna może być.

To także uczyniło ich kompletnymi bimbo.

Kobiety, którym podano zastrzyki, były takimi głupkami, że udało mi się przekonać moją teraz bimbo żonę, że nie ma nic złego w tym, że śpię z innymi bimbofimi kobietami. Proste kłamstwo, że moja sperma była konieczna do utrzymania ich urody, a Alice była za tym. Właściwie to ona do tego zachęcała.

Alice była dużą kobietą przed przemianą. Nadal ją kochałem, ale bystrego, marudnego naukowca, którego poślubiłem, zastąpiła cycata, seksowna, głupia bogini ssąca mojego fiuta, niecierpliwie pragnąca codziennego traktowania mojej spermy.

„Mmm, to miło, Alice” – jęknęłam, moje biodra drżały.

"Hmm?" – wymamrotał głos śpiącej kobiety. Duże piersi wciskały się w mój bok. Kobieta przytuliła się do mnie. – Co jest miłego, Frank?

Moje oczy się otworzyły. Alice przytuliła się do mnie, a jej kręcone, rude włosy opadały na moją klatkę piersiową. Osłony poruszały się, gdy głowa mojego kutasa poruszała się w górę i w dół, strzelając przyjemnością do moich jąder, podczas gdy ciepły język wirował wokół czubka mojego penisa.

„Więc kto...” Przypomnienie sobie Becci zajęło mi chwilę.

Zdarłam kołdrę, odsłaniając blond włosy Becci opadające na mój brzuch. Osiemnastoletnia była pulchna dziewica zamieniła się w boginię seksu, ssała mojego kutasa. Jej niebieskie oczy wpatrywały się we mnie, a jej duże piersi ocierały się o moje uda.

„Nie fair, ja też chcę spermy” – Alice wydąła wargi, gdy Becca zaczęła ssać mocniej.

„To część jej umowy o pracę, kochanie” – przypomniałem Alice.

– Jasne – zachichotała Alicja. „Musisz pozwolić jej ssać swojego kutasa raz dziennie, żeby otrzymać lekarstwa”.

„Tak” skinąłem głową, jęcząc, gdy Alice przytuliła się do mnie, jej usta skubały moje ucho.

„Mmm, jesteś hojnym pracodawcą. Cieszę się, że zatrudniłeś Beccę. Ona jest taka zabawna.”

„Tak” jęknąłem, unosząc biodra i wpychając mojego kutasa głębiej w usta Becci.

Była naszą sekretarką. W tej chwili oznaczało to gotowanie, sprzątanie i pozwalanie mojej żonie i mnie pieprzyć się z nią, kiedy tylko chcieliśmy. Becca była entuzjastycznie nastawiona, chciała codziennej zapłaty za spermę, co było prostym kłamstwem z mojej strony, że jej „lekarstwo” było jej zapłatą.

Bardzo entuzjastyczny. Jej usta poruszały się na moim kutasie, a język wirował wokół jego czubka podczas ssania.

– To wszystko, kochanie – jęknąłem. „Ssij mocniej, a dostaniesz całe lekarstwo”.

„Tak” jęknęła Alice, jej cipka ocierała się o mój bok. – Potrzebujesz tego, Becca. Gorące, słone lekarstwo. Spuść lekarstwo. Znowu zachichotała. "Smar. To takie zabawne słowo. To brzmi jak przyjdź. Spuść się tutaj. Bardzo brudny."

Jęknąłem, zgadzając się, gdy moja żona oparła się o mój bok. Jej cipka była gorąca i naga, a proces bimbo usuwał kobiece owłosienie. Mocniej skubała moje ucho, jęcząc z rozkoszy, a łóżko skrzypiało, gdy się o mnie opierała.

„Mmm, spuszczę się na ciebie” – zachichotała Alice. „Sperma, sperma, sperma. Moje nowe ulubione słowo. To takie proste. Tylko dwa listy.

„Trzy” – jęknąłem, moje jaja się zagotowały, a moja sperma chciała dostać się do ssących ust Becci.

„No dobrze, trzy” – roześmiała się Alicja. "Głupi ja."

– Becca – jęknęłam, zaciskając powieki.

„Zamierzasz spuścić się w jej usta?” Alice jęknęła, całując mocniej. Jej sutki ocierały się o moją klatkę piersiową.

"Tak."

Moje jądra się zagotowały, a sperma zalała głodne usta Becci. Blond bimbo wypiła cały mój wytrysk. Jej policzki zapadły się, a przez ciało przebiegł dreszcz. Chętnie połknęła ostatnią kroplę, zanim puściła mojego kutasa.

„Mmm, moja kolej na spermę” – jęknęła Alice.

– Powinnaś to wziąć dopochwowo – jęknęłam. Mój kutas nadal był twardy. Alice, pomimo tego, że była bimbo, udało jej się przygotować miksturę, która dodała mi dużo wytrzymałości.

To była dobra rzecz. Bimbo były takie napalone.

„Vag..vag...vajunalie?” zachichotała Alicja. – Masz na myśli, w moją cipkę? To lepsze słowo. Cipka lub cipa. Nie ma zbyt wielu listów do napisania.

– Tak, w twoją cipkę.

„Och, szkoda, że ​​nie wzięłam swojego w cipkę” – jęknęła Becca, oblizując usta. „Jesteś wielką szczęściarą, panno Alice”.

„Takie szczęście” jęknęła Alice, wspinając się po moim ciele. Usiadła na mnie okrakiem w stylu odwróconego kowboja. Jej tyłek, wciąż czerwony po klapsach zeszłej nocy, poruszył się w moim kierunku.

To był wspaniały tyłek.

Dałem jej klapsa.

„Och, nie, znowu byłem zły?” Alice sapnęła, rzucając spojrzenie przez ramię. „Nie pamiętam, żebym był zły. Czy pozwoliłam mężczyźnie się pieprzyć i zapomnieć o tym?”

Uśmiechnąłem się do niej. – Przypominam ci tylko, do kogo należy ten tyłek.

„Ty” jęknęła Alice, zanurzając swoją gorącą, ciasną cipkę na moim kutasie.

Jęknąłem, gdy jej cipka centymetr po centymetrze opadła na mojego fiuta. Gorący dreszcz przebiegł przez moje ciało, gdy mnie objęła. Jej cipka była taka ciasna. Powoli uniosła się w górę mojego penisa, jej napięty tyłek podrygował, zanim ponownie opadł na dół.

„Czy mój tyłek też należy do pana, panie Frank?” – zapytała Becca, przygryzając dolną wargę.

„Nie, głuptasie” – zachichotała Alice, przyciągając Beccę do siebie. „On po prostu wynajmuje ci tyłek. Jesteś jego pracownikiem, nie żoną. Może mieć tylko jedno z nich.

„Och” – wydyszała Becca. „Chciałabym zostać jego żoną”.

Mój kutas pulsował w cipce Alice.

"Przepraszam. Tak właśnie działają stróże prawa – jęknęła Alice, jej cipka zacisnęła się na moim kutasie. „Ale możesz być jego pracownikiem na zawsze”.

„Tak” – pisnęła Becca, ściskając moją żonę.

„Uwielbiam twoje sutki na moich” – zachichotała moja żona, ujeżdżając mnie szybciej. „Są takie trudne”.

„Tak” jęknęła Becca.

Ich usta złączyły się w gorącym pocałunku. Becca i moja żona falowały razem, gdy Alice ujeżdżała mojego kutasa. Chwyciłem biodra żony, rozkoszując się ich jękami. Blond włosy Becci rozsypały się na ogniste loki mojej żony, gdy ich pocałunek stawał się głośniejszy i bardziej mokry.

– To wszystko – dyszałem. "Pocałuj ją. To ważne dla relacji pracodawca-pracownik. Złap Alice za tyłek, Becca. A Alice, palcem jej cipkę.

Obydwa bimbo jęczały sobie w usta podczas pocałunku. Ich języki tańczyły razem. Dłoń Becci owinęła się wokół talii Alice i ścisnęła jej czerwony tyłek. Alice pisnęła podczas ich pocałunku, a jej cipka zacisnęła się cudownie mocno na moim kutasie.

– To wszystko – wydyszałem. „Popracuj nad biodrami, Alice. Dam ci tyle lekarstw.

„Tak” jęknęła Alice, jej biodra unosiły się szybciej.

„Och, panno Alice, och tak, masuj moją łechtaczkę. Mhm, to takie dobre. Tak trzymaj. O tak. Och, wow.

Drżąca twarz Becci oparła się o ramię Alice, gdy moja żona dotykała jej palcem. Delektowałem się pasją młodej kobiety malującą się na jej twarzy. Bolał mnie kutas w mocnym, jedwabistym uścisku mojej żony. Jej cipka ściskała mojego penisa, gdy mnie ujeżdżała.

Za każdym razem, gdy Alice uderzała w mojego penisa, jej policzki falowały przede mną. Oblizałam usta, rozkoszując się tym gorącym widokiem. Moje biodra uniosły się w górę, spotykając ją, gdy moje namiętności jęczały. Łóżko zaskrzypiało, łącząc się z naszymi jękami i westchnieniami.

„O tak, Frank” – westchnęła Alice. "O tak. Czujesz się tak dobrze w mojej gorącej cipce. Mmm, spuść się we mnie. Sperma, sperma, sperma. Kocham to! Potrzebuję tego!"

„Tak, spuść się w niej!” jęknęła Becca, wykrzywiając twarz.

Becca sapnęła, gdy dotknęła palców mojej żony. Alice mruczała z zachwytu, trzymając spazmatyczną dziewczynę. Moja żona walnęła mojego kutasa. Jej cipka zacisnęła się, a potem zaatakowała mojego fiuta. Alice krzyknęła słowo „Sperma!” gdy jej cipka mnie doiła.

– To wszystko – jęknąłem. „Jesteś taką dziwką, Alice. Moja gorąca, zdzirowata, bimbo żona.

Mój kutas eksplodował, gdy moja żona na mnie spojrzała. Gdy wypłynęła ze mnie przyjemność, zobaczyłem twarz mojej starej żony nałożoną na nową, jej policzki i policzki pełniejsze, krótsze włosy i okulary na twarzy. Była mądra.

Taki mądry.

– Cholera – jęknąłem, opadając z powrotem na łóżko.

Ostatnie dwa dni były cudownym, niesamowitym przeżyciem. Ale czy moja żona naprawdę zasługiwała na bycie kobietą o pustej głowie? Całą noc przegadaliśmy teorie. Teraz po prostu się pieprzyliśmy. I to było niesamowite, ale... może powinno być między nami coś więcej.

„Och, Frank, co za wspaniała sperma. I wlewasz we mnie tyle lekarstwa, vajunalie.

– Dopochwowo – powiedziałam z roztargnieniem.

– Jasne – zachichotała Alicja.

„Alice, czy... tęsknisz za byciem mądrym?”

„Uwielbiam być gorąca” – zachichotała Alice, opierając się na mnie i wijąc tyłek, gdy mój kutas wyskoczył z jej cipki. Usta Becci natychmiast się przywarły i wysysały mojego penisa z pochwy mojej żony.

„Ale... gdybyś mógł być mądry, czy chciałbyś nim być?”

„Nie” – powiedziała. „Jestem bimbo. Kocham to. To jest wspaniałe."

Ale czy to naprawdę mówiła moja żona? Wpadł mi do głowy pomysł. A co jeśli użyłbym nadchloranu-4-hydrazyno-benzoesanu...

Może to przeciwdziałać bimbo części rozwiązania.

– Muszę popracować trochę w laboratorium – powiedziałem. „Gerard przesyła dziś filmy. Becca, chcę, żebyś rozglądała się po stronach pornograficznych i próbowała sprzedać filmy swoje i Janet, gdy tylko dotrą. Powinny być na DVD. Ale nie film o modelowaniu Alice. To wszystko moje.”

„Tak, panie Frank”. Becca zatrzymała się. „Umm, jak to zrobić? To brzmi ciężko.

„Myślę, że musisz to zrobić” – powiedziała Alice. „Jeśli wpiszemy to w wyszukiwarce, Yahoo powie nam wszystko. Jest o wiele mądrzejszy od nas.

„Jesteś taka mądra, panno Alice” – zachichotała Becca. "Jak ty to robisz?"

Alicja wzruszyła ramionami.

„Więc jak to zrobimy?” Becca zmarszczyła brwi.

„To jak Google” – jęknąłem.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Alicja

„Na tej stronie jest napisane, że zapłacą 300 dolarów” – powiedziała Becca. „Wow, to mnóstwo pieniędzy. To znaczy... to więcej niż... Blondynka zmarszczyła brwi, jej palce tykały, gdy powoli liczyła. „100 dolarów”.

Skinąłem głową. Usiedliśmy na kanapie przed telewizorem, oboje ubrani w krótkie, jedwabne szlafroki, mój był w delikatnym różu, a Becca w pastelowym niebieskim. "To dużo. Jak nazywa się ta strona?

„Zemsta byłej dziewczyny”. Becca zmarszczyła brwi i pochyliła się do przodu. Jej blond włosy opadły z ramion. „Ta strona nie brzmi najlepiej.”

„To nieprawda.” Zmarszczyłem brwi, patrząc na stronę internetową. „Przyjrzyj się zdjęciom dziewcząt. Niektóre z nich mają... spermę na sobie.

„Obrzydliwe” – wzdrygnęła się Becca. „Dlaczego pozwolili mężczyźnie się na nie spuścić? To wielka strata leków.”

„Ponieważ są źli. Wszystkim trzeba dać klapsa.”

„Myślę, że to nie jest właściwa strona.”

Czytam małe słowa pod aplikacją, aby przesłać film. Padło wiele wielkich słów i rozmów prawników. Łzawiły mi oczy. "NIE. Potrzebujemy strony, na której niegrzeczne żony będą mogły publikować filmy. Nie była dziewczyna. Janet nie jest byłą dziewczyną. Ona jest żoną. Jak ja."

Janet była moją najlepszą przyjaciółką na świecie. Wczoraj dałam jej serum bimbo i teraz była piękna, ładna, cycata i cudowna. Nawet lizaliśmy sobie nawzajem cipki. Oto jak cudownie staliśmy się oboje.

Bardzo spodobało mi się serum bimbo, które wymyślił Frank.

"Co ze mną?" wydyszała Becca. „Nie jestem byłą dziewczyną ani niegrzeczną żoną”.

„Jesteś pracownikiem” – powiedziałem. „To jak z żoną. Tymczasowa żona, bo Frank może mieć tylko jedną żonę. Prawidłowy?"

"Myślę, że tak. To byłoby...pol...pol...polgummy. A polgumemia jest zła.

– Polgummy – zachichotałem. „Tak, polgummy jest złe. Prawdziwe żelki są pyszne.”

„Powinniśmy kupić żelkowe misie!” pisnęła Becca.

Prawie się zgodziłem. "NIE. Musimy znaleźć gorącą stronę z żonami, żeby kupić Twój i Janet film. Nasza firma potrzebuje pieniędzy.”

Becca zgodziła się. „Jako żona pracownika muszę dać z siebie wszystko”.

Przytuliłem ją i pocałowałem w policzek. Była świetną żoną-pracownikiem. Szkoda, że ​​polgummy była nielegalna.

Becca ostrożnie wpisała każdy klawisz na raz. „Witryna wideo z gorącą żoną.”

Pojawiły się linki. Klikamy na pierwszy. Amatorskie gorące żony oszalały. Było mnóstwo zdjęć cycatych kobiet, każda wyglądała tak dziko, gdy wiły się z młodszym mężczyzną. Szpilki. Chciałem się z nimi pobawić. Ścisnąłem uda, gdy moja cipka zaczęła swędzieć.

Teraz zawsze miałem gorące swędzenie. Bycie pięknym miało wysoką cenę do zapłacenia. Teraz chciałam być niegrzeczną żoną przez cały czas.

"Patrzeć!" pisnęła Becca. „Prześlij film”.

Kliknęła link. Czytamy przez stronę. „Szukamy najgorętszych, niegrzecznych, najdzikszych żon i MILF, które możemy pokazać na naszej stronie. Zdradzanie żon, zdradzanie, międzyrasowe, a nawet z mężem. Jeśli masz gorącą dupę i świetne cyce, wyślij nam swój film. Płacimy 500 dolarów.”

„Wow, 500 dolarów. Nie wiedziałam, że jest tyle pieniędzy” – wydyszała Becca.

Inteligentna, naukowa część Alice, pogrzebana głęboko w środku, wiedziała, że ​​jest inaczej. „To jest ta strona. Musimy powiadomić Franka.

„Tak” – Becca zachichotała. Potem jej twarz opadła. — Ale on jest w dziale naukowym. Nie wolno mi tam schodzić. Zasady Franka.

„No cóż, jestem super inteligentną osobą posiadającą wiedzę naukową” – oświadczyłam, wstając, a moje piersi poruszały się w szlafroku. „Przekażę mu super-duperową wiadomość!”

Becca klasnęła z radości. „Wiele osób zobaczy mnie jako modelkę. Chwyciła pilota i wcisnęła przycisk odtwarzania. Filmy, nagrane na DVD przez wspaniałego Gerarda, dotarły dzisiaj pocztą i wrzuciłyśmy je do środka. Dzięki Gerardowi, światowej klasy fotografowi, Becca, Janet i ja zostaliśmy modelkami.

Włączono wideo Janet. Becca wzdrygnęła się i wsunęła ręce pod szlafrok, aby pocierać cipkę, obserwując modelkę mojej najlepszej przyjaciółki. Janet była taka piękna. Jej piersi podskakiwały, gdy Gerard podniecał ją swoim kutasem, upewniając się, że jest zarumieniona i podekscytowana sesją.

Moja cipka zacisnęła się, gdy przypomniałam sobie, jak dobrze się bawiłam i jak niegrzeczna byłam w pracy jako modelka. Frank musiał mnie za to dać klapsa.

"Tak tak! Oh kocham to! Nie przestawaj mnie ekscytować!” jęknęła Janet z głośników.

„Założę się, że twój mąż nie pieprzy cię tak mocno” – sapnął Gerard.

„On tego nie robi! Och, pieprz mnie dalej! Chcę dojść! Chcę być najlepszą modelką!”

Uśmiechnąłem się do przyjaciela. Chciałem dołączyć do Becci i pobawić się moją cipką, ale Frank musiał znać moje dobre wieści. Zaśmiałem się wesoło i wyszedłem. Moje biodra kołysały się, gdy szłam, co było naturalnym kołysaniem, które nabyłam dzięki mojemu nowemu, krągłemu ciału.

Nigdy nie chciałam wracać do swojej przysadzistej sylwetki. Bycie pięknym było super-duper niesamowite.

Miejsce nauki znajdowało się w piwnicy. Otworzyłam drzwi i zeskoczyłam po schodach, a moje duże piersi podskakiwały pod szlafrokiem. Dotarłem na dół i natknąłem się na Franka pracującego w laboratorium. Miał przed sobą różowy roztwór i ostrożnie dodał kroplę niebieskiego. Substancja chemiczna zaświeciła się na czerwono.

„Mam super-duper, wspaniałe wieści, kochanie!”

"Co?" – zapytał Frank, wpatrując się w rozwiązanie.

„Znaleźliśmy stronę internetową, która zapłaci ogromną sumę pieniędzy za filmy. 500 dolarów. Czy możesz w to uwierzyć?"

– Cholera – jęknął Frank. „Nie mogę się doczekać, aż milion napalonych mężczyzn będzie masturbować się do Janet. Jej mąż to taki dupek.

Pokiwałam głową na znak zgody. Nie lubiłam Ryana, ale Janet go kochała. Zmarszczyłem brwi, widząc rozwiązanie. „Czy to jest benzen z hortensji perchoren?” – zapytałem, potykając się o trudne słowa dostarczane przez mój superinteligentny, naukowy mózg.

„Nadchloran-4-hydrazyno-benzoesan?” zapytał Franek.

Ukłoniłem się.

"Tak." Napełnił strzykawkę roztworem. Spojrzał na to, potem na mnie, marszcząc czoło. Był przystojnym, seksownym kujonem. Zawsze miał budowę biegacza, utrzymywał szczupłą sylwetkę i dobrą formę. Przed zastrzykiem próbowałam go rozgrzać, ale nigdy nie udało mi się schudnąć.

Cieszyłem się, że teraz jestem.

Nadchloran-4-hydrazynobenzoesan można zastosować do przeciwdziałania wiązaniu fosforanowo-3-fluorku-2-benzoidu z tkanką mózgu, szepnęła moja część naukowa. Moje serce zabiło szybciej. „A-czy ty próbujesz zrobić ze mnie nie bimbo?”

„Chwilowo” – odpowiedział Frank.

„Ponieważ…hortensja szybko się zepsuje?” Zmarszczyłem brwi. „Ale... nie podoba ci się nowy ja?”

„To nie sprawi, że będziesz mniej piękna” – szybko dodał Frank. „To po prostu... jesteś taki inny.”

„Nie podoba ci się nowy, super-duper gorący ja?” Podeszłam do niego, rozpinając szlafrok i odsłaniając moje idealne, falujące piersi.

„Och, kocham tę nową ciebie” – jęknął Frank. „Po prostu pomyślałem, że może wolałbyś nie być... głupcem”.

"Co z tym jest nie tak?" Zapytałam. „Nie muszę myśleć. To takie cudowne. Mogę być po prostu piękna.”

"Ja tylko-"

Zadzwonił dzwonek do drzwi. Franek jęknął.

"Kto to jest?" sapnęłam. "Paczka?" Oblizałem wargi, przypominając sobie specjalną paczkę, którą ostatnim razem przyniósł człowiek z Czarnego UPS. Tak słony i kremowy.

Frank odłożył strzykawkę. „Porozmawiamy o tym, jak uczynić cię mądrym później. Otwórzmy drzwi, zanim Becca zrobi coś głupiego.

Zachichotałem. „Ona potrafi robić tylko głupie rzeczy. Ona jest bimbo. I właśnie to jest w tym zabawne!”

Frank przewrócił oczami i uśmiechnął się. Cieszyłam się, że nie mówił poważnie i nie mówił o inteligencji. Kto tego potrzebował. Byłem bardzo mądry naukowo, ale bez inteligencji. A co jeśli nie będę mógł powiedzieć tych trudnych słów? Mieli mnóstwo listów. Dlaczego słów potrzebowało aż tyle?

Poszłam za Frankiem po schodach, podskakując z podniecenia. „Zamawiałeś coś?”

„Chcesz być niegrzeczny?” zapytał Franek.

„Lubię być niegrzeczny. Wtedy będziesz mógł mnie dać klapsa.

Franek zaśmiał się. „Chciałeś, żebym ci dał klapsa, zanim zostałeś bimbo?”

"Nie wiem. Naprawdę... nie sądzę, żebym dużo myślał o seksie. Może. To wszystko jest... piankowe.

Tym razem Frank prychnął. „Nie jest mgliście?”

"Nie. Kremowy, pyszny, piankowy krem ​​spłynął mi po myślach, tłumiąc wszystko, co nieważne.”

"Pan. Frank, Janet i jej mąż tu są” – poinformowała Becca, gdy weszliśmy do salonu. Odtwarzanie DVD zostało wstrzymane, a ekran telewizora zrobił się czarny. Zastanawiam się dlaczego?

Franek zaśmiał się. – Założę się, że chce mi podziękować. Przerwał. „Pamiętaj tylko, Ryan to dupek. A dupki są złe.

Pokiwałem głową, całkowicie się zgadzając.

„Sperma dupka odwróci twoją bimboifikację”.

– A co z Janet? sapnęłam. „O nie, ona planowała dokuczać mężowi i spędzać z nim seksowne chwile”.

„To jego żona. Jest odporna. Frank przerwał, a na jego ustach pojawił się uśmiech. – Ale będę musiał poddać ją badaniu. Żeby się upewnić. Ty i Becca będziecie musiały z nim usiąść i porozmawiać.

„Och, możemy to zrobić” – zachichotała Becca.

„I pamiętajcie, że procedury medyczne są ściśle poufne. Janet będzie bardzo zawstydzona, jeśli jej mąż dowie się o leczeniu.

"Masz rację. Tak się cieszę, że pamiętasz o tych wszystkich zasadach, Frank. Szybko przytuliłam męża i pocałowałam go w policzek.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Szczery

Kiedy dotarłem do drzwi frontowych, z Janet przyciśniętą do jego boku, na twarzy Ryana Sandersa pojawił się paskudny uśmiech. Poczułem ból, gdy przypomniałem sobie, jak Janet ssała mojego fiuta. Cóż za satysfakcjonujący pośpiech. Ryan był sportowcem. Zawsze patrzył na mnie z pogardą, bo jestem naukowcem.

Kujon.

A ja pieprzyłem jego żonę.

Był wysoki, wysportowany, był mistrzem rozgrywającym w swojej szkolnej drużynie piłkarskiej – czymś, czym zawsze się przechwalał. Podbródek miał wyrzeźbiony, a oczy przeszywająco niebieskie. Był uosobieniem męskości i uważał, że jest lepszy ode mnie.

Ale pieprzyłem jego żonę. Trudno było się nie uśmiechnąć.

„Frank, ty pierdolony kujonie, muszę ci kupić cygaro”. Ryan spojrzał na żonę. „Trafiłeś w złoto, stary. Złoto." Jego wzrok powędrował do Becci i mojej żony, a w ich głębinach czaił się głód.

Cieszyłem się, że ostrzegłem Alice i Beccę. Nie chciałam, żeby pieprzyli się z tym mężczyzną.

– Tak – powiedziałam, utwierdzając się w przekonaniu. „Zmienię świat”.

Ryan skinął głową. "Tak, jesteśmy. Chcę wejść. Potrzebujesz na to pieniędzy. To nie może być tanie. Bądźmy kurwa partnerami. Jestem ci winien. Rzeczy, które Janet zrobiła wczoraj wieczorem i dzisiaj. Nie wiedziałem, że kryje się w niej dziwka.

„Ryan” – zachichotała Janet. „Nie powinieneś wypowiadać tych słów”.

„Pamiętaj, kochanie, kiedy nazywam cię „dziwką”, mówię: „Kocham cię”.

„Och” – Janet i Becca westchnęły razem.

Co za dupek.

Ryan odsunął się od żony i położył mi rękę na ramieniu. „Zmień świat, człowieku. Cholera, a ty już to zrozumiałeś. Ryan spojrzał na moją żonę w szlafroku, pożerając jej piersi. „Musimy szerzyć to gówno, stary. Gdyby to mogło zmienić Janet z tłustej żużla w bombę, mogę sobie tylko wyobrazić, co by to zrobiło z moją sekretarką. Stephanie ma już nokaut. Ssie złośliwego kutasa, ale jest cholernie marudna. Twój strzał ją wyprostuje i sprawi, że będzie… uległa.

Cholernie nienawidziłem tego gościa.

Mój wzrok powędrował do Janet. – A co o tym myśli twoja żona?

„Ryan mi to wyjaśnił, doktorze Frank. Powiedział mi, że zamierza się ze mną rozwieść dla Stephanie, bo jestem brzydka. Janet uśmiechnęła się do mnie promiennie. „Ale mnie naprawiłeś. Teraz mogę być jego żoną-trofeum ze Stephanie.

„Ale polgummia jest nielegalna” – sapnęła Alice.

Ryan prychnął. „Widzisz, są idealne. Uwierzą we wszystko. Janet jest już moją dziwką. Jest nienasycona. Być może będę potrzebować Viagry, żeby dotrzymać jej kroku.

„Jest lekarstwo na kutasy, które wymyśliła panna Alice” – zachichotała Becca. „Dzięki temu pan Frank może mieć tyle seksownych momentów, ile tylko zapragnie”.

„Jesteś geniuszem” – zaśmiał się Ryan. „Super Viagra i serum bimbo. Będziemy bogaci. Ty je zrobisz, a ja je sprzedam.

Zaciskam zęby. Nie było mowy, żebym robił interesy z tym dupkiem. Widziałem to w jego twarzy. Myślał, że jestem nieświadomym kujonem, kimś, kogo będzie znęcał się i przejeżdżał. Ale pieprzyłem jego żonę. Miałem zamiar sprzedać w internecie nagrania przedstawiające jego żonę jako kompletną dziwkę.

„Jasne, myślę, że możemy coś wymyślić” – uśmiechnąłem się, przenosząc wzrok na Janet. Mój kutas był twardy. „Ale lek jest nadal w fazie eksperymentalnej. Muszę porozmawiać z twoją żoną. Zadawaj jej pytania, badaj jej parametry życiowe i upewnij się, że nie ma żadnych niepożądanych skutków ubocznych.

„Racja, racja, nie potrzebuję żadnych procesów sądowych” – zachichotał Ryan. Nie bał się, że będę sam na sam z jego żoną. Nie sądził, że kujon, nawet taki w dobrej kondycji, miałby szansę ukraść mu żonę. „Dziwko, idź do lekarza”. Oczy dupka przesunęły się na moją żonę. „Spocznę tu, porozmawiam z Alice, dowiem się więcej o serum.”

„Jestem niezwykle mądrą osobą zajmującą się nauką” – skinęła głową Alice, kładąc ręce na biodrach. Chciałbym, żeby nadal nosiła okulary.

„No dalej, Janet” – powiedziałem do cycatej, kruczowłosej bimbo żony. „Czas na egzamin”.

Uśmiechnęła się i podeszła do mnie. Znałem ten uśmiech. Była napalona i chętna do ruchania. Janet marnowała się na tego dupka. Zastanawiałem się, czy jest coś, co mogę zrobić. Jakaś substancja chemiczna lub formuła, która wymierzy dupkowi tak potrzebną sprawiedliwość.

Może z nadfluoranem 6-jodu zmieszanym z lekiem wzmacniającym męskość Alice. To byłoby coś miłego. Zmień dupka w mięczaka. To byłoby zabawne.

Jednak nie tak zabawne jak ruchanie żony pod nosem.

– Mam na górze salę egzaminacyjną – powiedziałem.

Ryan pomachał lekceważąco i uśmiechnął się do mojej żony. Alice wierciła się i posłała mi zmartwione spojrzenie. – Po prostu pamiętaj, co ci powiedziałem, kochanie.

Alicja skinęła głową. "Tak, racja. Nie zapomnę.”

Miejmy nadzieję, że nie.

„Czy coś jest ze mną nie tak, doktorze Frank?” – zapytała Janet, a na jej pięknej twarzy malowało się zmartwienie?

„Być może” – powiedziałem jej. – Więc musisz zrobić wszystko, co ci powiem.

"Oczywiście. Lubię, kiedy mnie badasz i dajesz mi lekarstwa.

„Oczywiście, że tak, jesteś dziwką”.

Żaneta wstrzymała oddech. – Nie powinieneś tak mówić. Nie jestem twoją żoną.

Racja, Ryan powiedział jej, że nazwanie jej dziwką oznacza, że ​​ją kocha.

„Kiedy nazywam cię dziwką, ponieważ nie jestem twoim mężem, oznacza to, że jesteś niegrzeczną, seksowną, gorącą kobietą, która uwielbia się pieprzyć”.

Janet promieniała. „Uwielbiam się pieprzyć. Pieprzyłem Ryana tyle razy. I wczorajsze modelowanie. Wow, to było cudowne.”

– Tak, było – zgodziłem się, otwierając drzwi do mojej sypialni. Łóżko zostało starannie pościelone przez Beccę. – Więc rozbierz się.

„Tak, doktorze Frank” – zachichotała.

Janet sięgnęła za siebie, żeby rozpiąć sukienkę. Był to pojedynczy kawałek rozciągliwego, szarego materiału, który otulał jej pyszne krągłości. Było oczywiste, że pod spodem nie miała bielizny. Po chwili jej duże piersi podskoczyły.

Uśmiechnąłem się i wyciągnąłem rękę, żeby je uścisnąć. Jej mąż był takim idiotą, że pozwolił mi tu zostać z nią sam na sam. Moje palce wbiły się w jej ciało, gdy wysuwała się ze spódnicy, odsłaniając krągłe biodra i nagą cipkę.

Jej cierpki zapach wypełniał powietrze.

„Cóż, pachniesz podekscytowaniem, to zawsze plus” – uśmiechnąłem się, gdy moje palce bawiły się jej sutkami.

„Tak bardzo mnie przez pana mokro, doktorze Frank” – mruknęła. „Zawsze bawisz się moim ciałem”.

– Ryan nie?

„Żony tylko ssą kutasa męża i leżą nieruchomo, gdy on je rucha” – powtórzyła. „To miło, ja dochodzę, ale on… mnie nie bada”.

Uśmiechnąłem się. "Jego strata." Uszczypnąłem jej sutki i przebiegł ją gorący dreszcz. Uśmiechnąłem się, obracając tłuste grudki między palcami. „No cóż, twoja wrażliwość jest idealna.”

– Dobrze – promieniała, poruszając biodrami. „Nie wiem, co to znaczy, ale to super-duper niesamowite”.

– To znaczy, że kiedy bawię się twoimi sutkami, piszczysz. Pochyliłem się i ssałem jej sutek.

Ona pisnęła.

Popchnąłem ją na łóżko. Jęknęła, gładząc dłonią biodra. Skubałem i ssałem jej sutek, wciągając go głęboko do ust, podczas gdy ona jęczała. Łóżko zaskrzypiało, gdy się poruszyła, a jej ręce pocierały moją klatkę piersiową przez koszulkę.

„Czy wszystko w porządku, doktorze Frank?”

„Po prostu cudownie” – powiedziałem, całując jej drugi sutek. Wspiąłem się na jej pierś i skubnąłem ją. Żona jęknęła. Na dole słyszałem głośny, wstrętny głos jej męża, gdy na próżno próbował uwieść moją żonę i Beccę.

Poniósłby porażkę.

Uszczypnąłem sutek Janet, wywołując kolejny cudowny pisk, gdy moje dłonie przesuwały się w górę i w dół po jej boku, delektując się jej kremową skórą. Jej mąż był głupcem, nie kochając tego ciała. Była seksowna i cudowna, tak doskonała jak Alice.

Całowałem jej ciężką pierś, okrążając ją, delektując się każdym centymetrem jej miękkiej poduszki. Zagruchała, wyciągając się na łóżku i przyciskając swoje piersi do moich policzków, delektując się nimi. Pachniała cudownie, świeżo po prysznicu i lekko słodkawo od mydła.

"Dr. Frank – wydyszała Janet, gdy całowałem niżej. „Jesteś taki łaskotliwy.”

„To dobrze” – uśmiechnąłem się, lekko głaszcząc ją po bokach i wywołując pisk śmiechu z jej ust. „Teraz rozłóż nogi. Muszę zbadać twoją cipkę, dziwko.

– Dziwka – wydyszała. „Lubię, kiedy to mówisz. Sprawia, że ​​czuję się brudna i pożądana. Nigdy wcześniej się tak nie czułem.”

– Nigdy wcześniej też nie zdradziłaś męża.

"Co?" sapnęła, a jej oczy rozszerzyły się, gdy pocałowałem jej nagą pudendę. „Nigdy nie zdradziłabym Ryana”.

– Spokojnie – uśmiechnąłem się do niej. Oczywiście, że nie. Jesteś dobrą żoną, a on złym mężem, który nie liże twojej cipki.

Jęknęła, gdy lizałem jej pikantne fałdy. Mój kutas bolał w spodniach, gdy mój język wirował w jej głębi. Przesunąłem rękami po jej brzuchu, aby ścisnąć jej duże piersi, lizałem wszystkie jej fałdy i przesunąłem się do jej łechtaczki.

„Och, doktorze Frank, och, tak, to bardzo dokładne badanie. Och, wow. Ooch, tak. Tak dobrze. Sprawiasz, że czuję się niegrzeczny.

„Oto właśnie jest sens testu” – uśmiechnąłem się. „Muszę się upewnić, że po tym, jak Ryan cię dotknął, nadal możesz dojść jak brudna dziwka”.

„Och, dobrze, lubię dochodzić” – jęknęła Janet. „Nigdy nie przyszedłem wcześniej niż wczoraj. Teraz cały czas dochodzę.” Klasnęła w dłonie. „Spuszczenie jest najlepsze”.

– Tak, to prawda – jęknąłem, zgadzając się. „Więc dojdź dla mnie, dziwko”.

– Dziwka – sapnęła. „Jestem twoją dziwką, doktorze Frank”.

Mój kutas bardzo mnie bolał. Lizałem mocniej, delektując się smakiem cipki żony Ryana. Wsunąłem język głęboko, chcąc doprowadzić ją do spermy, wypijając wszystkie jej soki. Jej uda zacisnęły się na mojej twarzy, a biodra uniosły się, gdy się o mnie oparła.

„Myślę... och, tak... to działa, doktorze Frank. Och, przez ciebie jestem niegrzeczny.

Łóżko zaskrzypiało, gdy się na mnie oparła. Jej uda zacisnęły się na mojej twarzy, gdy jej pyszne soki wlały się do moich ust. Wypiłem je wszystkie. Rozkoszowałem się nimi na ustach. Wypiłem soki zamężnej kobiety.

„Och, tak, och, wow, doktorze Frank” – dyszała. „Sprawiasz, że dochodzę tak mocno. Lepiej niż mój mąż.

„Jestem zawodowym lekarzem” – powiedziałem jej z uśmiechem. „Oczywiście, że wiem, jak doprowadzić cię do orgazmu”.

Zdjąłem koszulę, kiedy zadrżała na łóżku, a potem zdjąłem spodnie. Mój kutas sterczał przede mną. Pogłaskałem mój trzonek, gapiąc się na jej piękność. Otworzyła oczy, skupiając się na moim kutasie. Westchnęła.

"Dr. Szczery. Nie potrzebuję żadnych leków. Co robisz?"

„To moje narzędzie do badania” – powiedziałem, klękając między jej rozłożonymi udami. „Muszę sondować twoją cipkę i sprawić, że znowu dojdziesz”.

– Sonda – zachichotała. „Co za zabawne słowo”.

Wyciągnąłem się nad nią. „Chwyć moją sondę i wprowadź ją w swoją zamężną cipkę”.

„Tak, doktorze Frank.”

Jej słowa sprawiły, że mój kutas drgnął. Chwyciła mnie swoimi miękkimi palcami i przyciągnęła do swojej cipki. Pocierała mnie od góry do dołu swoimi sromowymi wargami. Jęknąłem, zanurzając się w jej gorącym, soczystym ciele. Moje plecy wygięły się w łuk, gdy mój kutas przeleciał przez moje ciało.

Uwielbiałem pieprzyć żonę Ryana.

„Mmm, tak, doktorze Frank” – jęknęła, jej biodra kołysały się we mnie. „Twoja sonda mnie napełnia. Tak dobrze. Jesteś grubsza niż mój mąż.

„On ma małego kutasa” – jęknąłem, odciągając mojego kutasa.

– Och, tak – wydyszała. „Och, taki mały. Nie tak jak twoja sonda. Zbadaj moją cipkę, doktorze Frank. Upewnij się, że z moją cipką wszystko w porządku.

– Tak – jęknąłem, a jej biodra uginały się pod moimi pchnięciami.

Jej gorąca, ciasna, zamężna cipka chwyciła mnie, gdy ją pieprzyłem. Była taka mokra. Pochyliłem się i pocałowałem ją w usta, gdy wiliśmy się razem, a jej miękkie piersi przyciskały się do mojej klatki piersiowej. Przesunąłem rękę do kubka pierwszego, ściskając ją, gdy pieprzyłem ją mocniej.

„Żona jest moją dziwką, Ryan” – warknąłem pod nosem. „Ona jest moją pieprzoną dziwką!”

– Jestem – wydyszała Janet. „Twoja zdzirowata pacjentka. O tak, proszę mnie zbadać, doktorze Frank. Tak dobrze. Mam zamiar dojść.

„Zrób to, dziwko”.

Łóżko zaskrzypiało, gdy w nią uderzyłem. Chciałem wysłać ją do domu z Ryanem, a moja sperma kapała z jej wyrwania. Moje jądra uderzyły w nią, gdy ją waliłem. Sapała i jęczała pode mną, jej poduszkowe piersi ocierały się o moje.

„Bierz to, dziwko!” warknęłam. "O tak."

"Dr. Szczery!" sapnęła, gdy znalazła się pode mną.

Jej cipka wiła się. Jej gorąca, zamężna cipka atakowała mojego fiuta. Chciałem ją zalać. Aby powalić żonę bimbo. Moje jądra się napięły. Moje ciało przeszedł dreszcz. Zakopałem się w niej i warknąłem, gdy moja sperma zalewała ją podmuchem za podmuchem.

Cholera, gorąco było zdradzać Ryana.

„Czy skończyliśmy z badaniem, doktorze Frank?” sapnęła Janet. "Mam nadzieję, że nie. Świetnie się bawię.”

Uśmiechnąłem się do niej. "Nie. Przewróć się. Muszę teraz zbadać twój dupek.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Alicja

„Egzamin z pewnością trwa długo” – powiedział Ryan. „Myślałem, że będzie krótko”.

„Mój mąż jest bardzo dokładnym lekarzem” – zachichotałam.

Ręka Ryana wyciągnęła rękę i dotknęła mojego uda. Moje policzki płonęły. Nie powinien tego robić. Chichocząc, odsunęłam jego rękę. „Nie jestem twoją żoną. Pamiętaj, to Janet.

„Jesteś tak samo głupi jak ona” – stwierdził Ryan.

„Nie, jestem superinteligentną osobą znającą się na nauce” – oświadczyłem. „Wymyśliłam serum, które sprawia, że ​​Frank pieprzy mnie, ile chcę”.

„Więc jesteś napaloną dziwką.”

„Żona” – poprawiłem. „Napalona żona”.

„Jestem napaloną dziwką” – zachichotała Becca, siadając po jego drugiej stronie.

– Tak, założę się, że tak. Ryan rozejrzał się. „Czy mogę wam zdradzić sekret, dziewczyny?”

– Jasne – pokiwałem głową, pochylając się.

„Jestem agentem FBI”. Jego uśmiech był tak duży. Był bardzo przystojnym mężczyzną. Moje ciało mrowiło z podniecenia. Chciałam być niegrzeczna, ale gdyby mnie zaatakował, wróciłabym do bycia gruba i brzydka.

Więc zamiast tego po prostu się wierciłem.

– A czy wiesz, co oznacza FBI?

„Umm, federalny… federalny?” – zapytała Becca.

„Tak, Federalne Biuro Śledcze B” – powiedziałem z dumą.

"Nie."

"To nie jest?" Westchnąłem. „Byłem pewien, że to mam”.

Ryan przewrócił oczami i wymamrotał: „Głupi jak cegła”.

Zastanawiałem się, o czym on mówi.

– To znaczy Inspektor ds. Ciała Kobiet. Jako agent FBI w każdej chwili mam prawo rozebrać kobietę do naga i upewnić się, że z jej ciałem wszystko w porządku.”

– Wow – sapnęła Becca. "Nie mam pojęcia."

„A więc, drogie panie, rozbierzcie się. Muszę sprawdzić te ciała.

– Okej – zachichotałem. Agenci FBI byli typem gliniarza i zawsze trzeba było ich słuchać.

Becca i ja wstaliśmy, rozwiązując jedwabne węzły naszych szat. Bardzo podobały mi się szaty. Były takie krótkie i wykonane z jedwabiu, przylegały do ​​mojego ciała. Moje bujne uda były odsłonięte, a moje duże piersi zawsze miały się wylać.

Materiał zatrzepotał, zsuwając się z mojego ciała, odsłaniając całe moje krągłe, seksowne piękno. Przyjęłam pozę modelki z uniesioną nogą, praktycznie wpychając moją nagą cipkę w twarz Ryana, wyrzucając piersi do przodu. Blondynka Becca zrobiła to samo, falując jej duże piersi.

„Wow, po prostu idealnie” – powiedział Ryan, wyciągając rękę, by pomacać mój cycek.

Gorący, mokry dreszcz przebiegł po mojej cipce. Nie mogłam powstrzymać jęku, gdy Ryan sprawdzał moje piersi. Jego uśmiech wzrósł. "Po prostu perfekcyjnie."

Zwrócił swoją uwagę na Beccę, chwytając ją za oba piersi. Zadrżała, gdy jego kciuki musnęły jej sutki. Pisnęła, gdy uszczypnął ją prawą, a potem rozciągnął jej cycek. Puścił jej sutek, a jej pierś odskoczyła.

„Idealne”, uśmiechnął się.

Potem jego ręka zsunęła się po moim ciele i wepchnęła się między moimi udami. Sapnęłem, gdy wcierał się w moją gorącą, mokrą cipkę. Jęknąłem, drżąc, gdy mnie gładził. Jego palce pieściły moją cipkę. Przyjemność mrowiła przeze mnie.

„Jesteś soczysty mokry” - powiedział Ryan, wyciągając swojego penisa. „Nigdy wcześniej nie chciałem cię sprawdzać moim kutasem, Alice, ale dzisiaj muszę. Jesteś teraz tak cholernie gorący. Ten kujon nie zasługuje na taką hottie taką jak ty ”.

Patrzyłem na jego penisa, podczas gdy on palcował moją cipkę. Jego cyfry były tak gęste, pracując ze mnie i wychodząc. Zacisnąłem się na nich, gdy wyobrażałem sobie, że jego kutas mnie napełnia, pieprzył mnie, dopóki nie spurzę, a potem zastrzelił

"NIE!" Krzyczałem w panice, odsuwając go. Wpadł na kanapę, gdy cofnąłem się. „Twoja sperma jest trucizną”.

Moja stopa nadepnęła na zdalne Becca na podłodze. Prawie się poślizgnąłem. Telewizja za mną obudził się, gdy odtwarzał się film modelowy Janet. Gorące, bezmyślne jęki odbijały się echem przez głośnik, podczas gdy ona widziała pod Gerardem.

„Poczekaj ...” Kolor wyczerpał się z twarzy Ryana. „To jest Janet. Kiedy ...? ”

"Czy już skończyłeś?" - zapytał Frank na taśmie. „Jestem chętny do szturchania”.

„Kurwa go zabiję” - warknął Ryan.

Strach mnie złapał.

Ryan wstał, a jego twarz stała się czerwona. „Pieprzył moją żonę. Oboje to zrobili. A teraz jest na górze. Sukinsynu. Czy on ją teraz pieprzy? Zabiję go."

"NIE!" Becca krzyknęła i rzuciła się na Ryana. „Nie możesz zabić pana Franka. On jest moim pracodawcą ”.

Musiałem coś zrobić. Ale tak trudno było myśleć. Wszystkie moje myśli były pokryte lepkowymi, kremowymi piankami. Nie wiedziałem co robić. Ryan walczył z Beccą, chwytając blondynkę i próbując ją odepchnąć.

„Wbiję ci głowę, Frank”.

Musiałem być mądrzejszy. Potrzebowałem-

Przykręciłem do piwnicy. Becca pisała za mną, gdy Ryan szalał. Waliłem schody i w miejsce Scerition. Pobiegłem do stołu i wstrzyknąłem różowy związek do mojego uda. Sapnęłem, moje ciało się trzęsło i ...

... wpatrywałem się w moje ciało. Syrop zniknął mi z umysłu. Moje oczy zwęziły się. Moje spojrzenie rzuciło się po laboratorium, patrząc na chemikalia, a mój umysł ścigał się przez możliwości. Spojrzałem na formułę, którą przygotowałem dla Franka.

Pomysł pojawił się w mojej głowie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Szczery

„Pieprzyć mój tyłek!” Sapnęła Janet, jej jelita zacisnęły się do mojego penisa, gdy wbiłem się w nią.

Becca krzyczała poniżej. Ryan ryknął. O co chodzi? Trudno było myśleć, że Janet wpadła w moje pchnięcia i jej powietrza na moim kutasie. Moje kulki gotowały się. Pieprzyłem ją mocniej, delektując się dreszczem pieprzonej żony Ryana w dupie.

Klapy uderzyły.

„On wie” - jęknąłem. Moje piłki zacisnęły się. Powinienem się wyciągnąć. Powinienem spróbować go zatuszować, ale lekkomyślny bunt mnie wypełnił. Chciałem, żeby zobaczył, jak jego żona była moją dziwką.

„Powiedz mi, jak bardzo kochasz mojego kutasa, kurwa w dupę, dziwkę”, warknąłem.

„Uwielbiam to, kiedy pieprzysz mój tyłek!” Janet jęknęła, gdy drzwi sypialni rozbiły się. „Twój kutas jest niesamowity w moim tyłku”.

Patrzyłem na Ryana, wielkiego dżoksu, który myślał, że jest gorący gówno, gdy wszedłem do dupka jego żony. Jęknąłem, zatrzasnąłem mojego penisa w głębokie.

„Ty skurwielu!” szalał Ryana. "Zabiję-"

Ryan nagle potknął się i kołysał. Sięgnął do przodu, chwytając klamkę. Pokręcił głową, wyraźnie rosnąc zawroty głowy, a potem rozbił się do przodu i chrapał głośno. Alice stała za nim, pusta strzykawka w dłoni, jej oczy były twarde, poważne.

„Frank, musimy porozmawiać”, powiedziała: bąbel, bimbo zniknął.

Ciąg dalszy nastąpi...

Podobne artykuły

Przeprowadzka w Cumpany

Coś w rodzaju pierwszego razu, zdecydowałem, że spróbuję pisać. To prawdopodobnie okropne i zdecydowanie powolne palenie, więc z góry przepraszam, jeśli zdecydujesz się czytać dalej. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Awans w CUMPANY Pomiędzy zajęciami John podejmował każdą dostępną pracę. Będąc cichym 18-latkiem, wiedział, że nigdy nie będzie pasował do call center, ale i tak podjął tę pracę, wiedząc, że musi zarobić trochę pieniędzy, aby móc dalej płacić rachunki. Rachunki, takie jak podróże, które musiał odbyć, aby jego związek na odległość rzeczywiście działał. Było ciężko, ale w weekendy dużo podróżował, żeby zobaczyć się ze swoją dziewczyną. Poznali się w szkole średniej i byli dość przywiązani...

1.2K Widoki

Likes 0

...

668 Widoki

Likes 0

Historia Amandy_(0)

Amanda była w swoim pokoju i przeglądała xnxx.com, kiedy jej iPhone zadzwonił „Cześć”. Amanda odpowiedziała. To jej najlepsza przyjaciółka zaprosiła ją na imprezę rave w Halloween. „Gdzie”, zapytała Amanda? To nie było tak, że Amanda zaplanowała coś na wieczór Halloween, w tym roku przypadał w poniedziałek, a wiek „Cukierek albo psikus” już dawno minął. „Co do diabła” – pomyślała Amanda i zgodziła się pójść na przyjęcie z Sarą. Impreza była imprezą, która kręciła się w kółko, więc nigdy nie wiedziałeś, kiedy i gdzie się pojawi. Amanda słyszała o tej imprezie, ale nigdy nie wyobrażała sobie, że zostanie zaproszona, to po prostu...

1.2K Widoki

Likes 0

SPRZEDAWCA BIELIZNY

Cindy spojrzała w lustro i po kilku sekundach wpatrywania się w swoją ponadwymiarową postać, zalała się łzami, gdy jej fałdy tłuszczu zaczęły się delikatnie trząść w rytm jej szlochu!!! Chociaż nie była naprawdę wysoka, pakowała bardzo duże dwieście pięćdziesiąt pięć funtów na swoją potężną, kościstą sylwetkę, a kiedy szlochała, jej ogromne piersi, które zwisały jej prawie do pasa, podskakiwały w przód iw tył, gdy łzy spływały jej po policzkach aż do sutków!!! Minęło tak dużo czasu, odkąd miała mężczyznę, że kiedyś żartowała sobie, że zastanawiała się, jak w ogóle wygląda kogut lub czy mężczyzna ewoluował w coś innego! Cóż, może nie...

1.2K Widoki

Likes 0

Lexy i ja: Lexy i jej przyjaciel

Odsunę się od prawdziwych spotkań, które miałem z moją pełną życia Lexy, aby napisać moją wielką fantazję, ponieważ jestem pewien, że większość facetów to podziela. To idzie jakoś tak. Zadzwonimy do przyjaciela Lexy. . . . . . . . .Muślin. Oczywiście, to nie jest imię dziewczyny, z której ją wzorowałem. To idzie trochę tak. . . . . . . . Musieliśmy zabrać ze sobą Tiffany na naszą randkę, więc było to coś w rodzaju spotkania z przyjaciółmi. Mieszkamy w ładnej wiejskiej okolicy, a najbliższe miasto z kinem znajduje się około 30 minut jazdy samochodem. Lexy siedziała na tylnym siedzeniu...

1.5K Widoki

Likes 0

Dziewica skrzywdzona Warda Fultona Rozdział 1

Nie moje... Rozdział 1 Centrum handlowe było przepełnione studentami, chętnymi do skorzystania z słońce i delikatna wiosenna bryza, która delikatnie wiała od rzeki. Każda ławka była zajęta, a nawet szerokie betonowe obrzeża, które… z frędzlami kwietniki były zatłoczone gadatliwymi nastolatkami, ich na duchu podniósł się ostateczny odejście zimy i widok tysiące żonkili, które zwiastowały nadchodzący sezon. Zegar na Starym Mieście wskazywał jedenastą trzydzieści i Suzanne podniosła wzrok niecierpliwie przepychała się przez tłum. Yvonne powiedziała… jedenasta piętnaście. Gdzie ona była? Suzanne odwróciła się nerwowo i zderzyła się w wysokiego blondyna, który uśmiechnął się do niej bezczelnie. „Co? ten pośpiech? - powiedział leniwym...

2.4K Widoki

Likes 0

Żona Franka część 5

Żona Franka część 5 Podróż Jima Powrót do Sex Shopu historia autorstwa: SindyxSin Jim zabiera Kathy z powrotem do sex shopu. NOTA AUTORA: To ciągła historia seksualna. Może mieć ostry seks i nie powinien być czytany przez ludzi, którzy nie lubią tego rodzaju seksu. To nie jest dla wszystkich, ból, upokorzenie i inne akty seksualne wykorzystywane do poniżania człowieka to nie dla wszystkich. Jeśli to cię kręci, jestem szczęśliwy, ale proszę, nie próbuj tego na niechętnych partnerach. Historie poprzedzające to są; Żona Franka, 1,2,3,4. Z pomocą Franka i jego żony Sue wymyśliłem plan, aby moja żona znalazła się w kompromitującej sytuacji...

2.3K Widoki

Likes 0

Następstwa 5

Jim spacerował już od godziny, po zniszczeniu floty inwazyjnej wyruszyli po… jedyny pozostały statek floty Krang. Mary i Amber obserwowały go prawie przez cały czas „Jim, jeśli nie usiądź, wywalę z ciebie gówno, nie zniosę więcej twojego tempa — Mary prawie warknęła. Jim szybko usiadł na fotelu dowódcy, starając się nie patrzeć na Mary, „przepraszam Mary, nienawidzę tego czekania, mam nic na bieżąco, nad czym nie można nic zrobić, wiesz, że nienawidzę bezczynności”. „Zdaję sobie sprawę, że Jim, ale doprowadzanie mnie do szaleństwa też ci nie pomoże” – powiedziała Mary, nie czując wyrzutów sumienia. dla Jima. Niski, stały sygnał dźwiękowy sprawił...

2.3K Widoki

Likes 0

Miłość w windzie

Pomyśl o tym „Love In An Elevator” Aerosmith Winda zatrzymała się trzy piętra od celu. Nie znowu, pomyślała. Zaledwie w zeszłym tygodniu została uwięziona w tej samej windzie z tym samym mężczyzną w prawie takich samych okolicznościach. „Oni naprawdę muszą zatrudnić nowych konserwatorów” — oświadczył Raymond Reddington ze swojego miejsca za nią, opierając się o tylną ścianę windy. „Jestem pewien, że robią, co w ich mocy!” Lizzie kwaśno splunęła przez ramię. Jasne, ona też była zirytowana, ale zamierzała iść drogą i nie narzekać. – Nie mogę uwierzyć, że to się nam przytrafia, PONOWNIE – burknęła. „Och, nie wiem”, pomyślał optymistycznie, „ostatnim...

1.6K Widoki

Likes 1

Moje życie 7

Część 7? Obudziłem się. Potem wszedł pod prysznic. Po prostu stałem tam, pozwalając wodzie płynąć po mnie. czyściłem się. jak kończyłem. Kelly weszła. Weszła pod prysznic. Ale kiedy próbowała mnie dotknąć, wyszedłem i wytarłem się. co jest nie tak powiedziała nie chcę powiedziałem Zrobiłem to, ale nie zamierzałem pozwolić jej się zdecydować, kiedy zrobiłem to tak, jak ostatniej nocy. Poszedłem do salonu. Sara siedziała na kanapie. Co oglądasz powiedziałem „tylko trochę telewizji, nic specjalnego” – powiedziała „jak było z Disneyem” – dodała świetnie się bawiliśmy powiedziałem - kochasz ją, prawda? - zapytała „tak, bardziej niż cokolwiek innego”. powiedziałem No co z...

1.6K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.