Przeprowadzka w Cumpany

1.4KReport
Przeprowadzka w Cumpany

Coś w rodzaju pierwszego razu, zdecydowałem, że spróbuję pisać. To prawdopodobnie okropne i zdecydowanie powolne palenie, więc z góry przepraszam, jeśli zdecydujesz się czytać dalej. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Awans w CUMPANY Pomiędzy zajęciami John podejmował każdą dostępną pracę. Będąc cichym 18-latkiem, wiedział, że nigdy nie będzie pasował do call center, ale i tak podjął tę pracę, wiedząc, że musi zarobić trochę pieniędzy, aby móc dalej płacić rachunki. Rachunki, takie jak podróże, które musiał odbyć, aby jego związek na odległość rzeczywiście działał. Było ciężko, ale w weekendy dużo podróżował, żeby zobaczyć się ze swoją dziewczyną. Poznali się w szkole średniej i byli dość przywiązani, chociaż dość często wydawało mu się, że związek jest wymuszony, a myśl o zerwaniu wydawała się mniej korzystna, ponieważ była wszystkim, co znał i nie chciał być sam. Pierwszego dnia John wszedł i został powitany przez miłą dziewczynę w recepcji. Próbował zebrać słowa: „Ja… uhh właśnie zostałem zatrudniony i…” Przerwała mu: „Och, tak, właśnie w ten sposób”. Powiedziała z szerokim uśmiechem. Zaprowadziła Johna do dużego pokoju, w którym pośrodku stał ogromny stół otoczony biurkami skierowanymi do ścian, na których stały komputery. „Twój trener wkrótce tu będzie, ale na razie możesz tu zaczekać z innymi stażystami. Powodzenia Josh.” „Uhh nazwałem… uhh dzięki.” Tylko tyle mógł wydostać. Odwróciła się, by wrócić do swojego biurka i na wpół obróciła się, by ponownie na niego spojrzeć, z małym kosmykiem jej blond włosów zwisającym przed jej twarzą – mrugnęła, a on dostrzegł jej plakietkę z imieniem i nazwiskiem, na której właśnie widniał napis „Kryształ”. To i to, że jej bluzka rozpięła się na chwilę i udało mu się uzyskać szczyt na jej piersiach, które były wystarczająco duże, by owinąć się wokół jego penisa, aż zniknął. Starając się o tym nie myśleć, John zauważył, że robi się czerwony. Na szczęście żaden z pozostałych stażystów nie zwracał na nic szczególnej uwagi, a jego nieśmiałość pozostała niezauważona. John siedział tam, grając w pasjansa na swoim telefonie i wysyłając SMS-a do swojej dziewczyny, która pytała go, jak leci. Upewnił się, że pominie swój mały incydent z Crystal. Wiedząc, że ktoś do niego mrugnął, zmusiłaby go do znalezienia nowej pracy – a potrzebował pieniędzy! Gdy praktykanci się zwijali, John zauważył, że ten zawód musiał przyciągać więcej kobiet niż mężczyzn. Było kilku starszych ludzi, trochę nastolatków takich jak on, kilka dziewcząt, które wesoło opowiadały o radościach związanych z wychowywaniem dzieci, i kilka dziewcząt, które przypominały Johnowi Crystal w recepcji. Ponownie, starając się o tym nie myśleć, kontynuował naukę. Mijały dni, a John nie mówił ani słowa. Poszedł do pracy, pognany przez Crystal, próbując nawiązać kontakt wzrokowy, i zagłębił się w poznawanie tajników telesprzedaży. Pewnego ranka John nie mógł spać zbyt dobrze i musiał wypić co najmniej dzbanek kawy, ponieważ zanim dotarł do pracy, była pora sikania i miał dylemat na rękach. Mógł wbiec po schodach, przejść korytarzem, przejść przez salę treningową i dostać się do znajdującej się tam łazienki albo zapytać Crystal, czy łazienka jest bliżej. Zanim pchnął drzwi, decyzja była jasna. „Hej, kryształ… umn, czy ty… czy jest tu łazienka?” Zachichotała i skinęła na niego zza biurka do części biurowej „chodź ze mną kochanie”. Powiedziała z uśmiechem tak szerokim, że pokazywał, jak doskonałe byłyby owinięte jej usta… ale John oczywiście też starał się o tym nie myśleć. To sprawiło, że John znów się zarumienił i był pewien, że tym razem to zauważyła. Zaprowadziła go do drzwi między dwoma pustymi biurami „menedżerowie nie muszą wstawać tak wcześnie jak reszta z nas”. Jan pomyślał sobie. Zapukała do drzwi tym swoim dziarskim sposobem, a inny kobiecy głos odpowiedział w środku. „Jeden sekundkę, proszę”. Crystal westchnęła, przewróciła oczami i zawołała „No dalej, Trish, ile czasu zajmuje ubieranie się!?” John znów się zarumienił, gdy Trish otworzyła drzwi, na wpół ubrana w koronkowy, jasnoniebieski stanik zakrywający jej duże, opalone cycki i chociaż czuł się jak zboczeniec, ona i Crystal zaczęły się śmiać tak głośno, że Trish ledwie zdążyła założyć roboczą koszulę przed wyjściem z łazienki. W łazience John rozpiął spodnie i wyciągnął je. Strumień siusiu w zasadzie zaczął się, zanim jeszcze został wycelowany, i większość z tego złapała siedzenie, które zamierzał wyczyścić, ale jeszcze gorsze było to, jak bardzo był wyprostowany i jak zauważalne byłoby, biorąc pod uwagę, że zdecydował się założyć tego dnia. Johnowi udało się trochę uspokoić. Sprzątanie moczu nie jest zbyt seksowne – nawet jeśli to twoje. Spryskując twarz wodą, sięgnął po papierowy ręcznik i wytarł się. Czując ulgę, chwycił klamkę i obrócił ją, a drzwi obróciły się do pozycji na drzwiach, gdzie były do ​​góry nogami, ale wciąż zamknięte. „Fan-kurwa-smaczny” – pomyślał. Co miał teraz zrobić? Pokręcił trochę gałką i nadal nic. Wiedział, co trzeba zrobić. Przynajmniej był jeszcze za wcześnie do pracy, ale niepokój związany z tym, co trzeba było zrobić, chwycił go tak mocno, że prawie upadł na podłogę i zwinął się w pozycji embrionalnej. Pukając do drzwi, krzyknął „Crystal! ??!” W odpowiedzi usłyszał stukanie jej czerwonych szpilek na podłodze, gdy szła w stronę łazienki zagłady. Naprawdę nie było w niej rzeczy, której nie uważał za atrakcyjną. Chociaż starał się o tym nie myśleć, zdecydował, że jego dziewczyna dostanie parę butów na obcasie po jego następnej wypłacie. Takie, które będą mocno przylegały do ​​jego nagich ud, kiedy będzie wsuwał i wysuwał z niej swoją gałkę, i musiały być czerwone. – Co jest Josh? Crystal przemówiła do drzwi. Wpatrując się w ziemię, krzycząc na swoją erekcję, mówiąc jej, żeby się odpieprzyła i odeszła, John potulnie powiedział: „Klamka drzwi, myślę, że jest zepsuta. Jest obrócona do końca”. „Poczekaj, pozwól mi spróbować” stłumiony głos Crystal powiedział przez drzwi. Zaczęła przekręcać gałkę, walić w drzwi iz każdym pchnięciem wydawała z siebie małe „ummph”, to wcale nie poprawiało sytuacji Johna w spodniach. W końcu weszła przez drzwi i zobaczyła niezdarnie Johna stojącego w pokoju. – Czy masz klaustrofobię? Zapytała. „Nie, po prostu nie zakochany w idei bycia zamkniętym w łazience przez cały dzień” wyrzucił John, zaskakując nawet samego siebie. Zachichotała, a on też się trochę zaśmiał. Następnie chwyciła złamaną stronę klamki i zamknęła je. „To takie dziwne, zadziałało dla Trish, zadziałało dla mnie dziś rano. Dlaczego zdecydowało się na ciebie złamać?” Ciekawie zapytała. „Umn, nie jestem pewien… haha… prawdopodobnie po prostu moje głupie szczęście, tak myślę” John roześmiał się. – Chyba… – powiedziała Crystal, przekręcając gałkę, żeby wyjść. W tym momencie oboje zostali uderzeni tą samą zimną świadomością, że Crystal właśnie skutecznie i nieumyślnie zamknęła siebie i „Josha” w łazience. Odwróciła się i spojrzała na niego. - Tak mi przykro - powiedziała smutnym tonem. „Czy masz telefon komórkowy? Nikogo nie ma dzisiaj w pobliżu, wszyscy są na spotkaniach”. zapytał Crystal. „uhh… tak… i” John spojrzał na swój telefon, „nie działa… albo nie działa, czy coś, pieprzona technologia” Jakby planowali, obaj wpatrywali się w drzwi i westchnęli, mówiąc jednocześnie „Cholera”. Przez dziesięć minut próbowali różnych metod otwierania drzwi i przez dziesięć minut John słuchał seksownych odgłosów Crystal podczas próby otwarcia drzwi. Pewnego razu obaj pchali drzwi i prawie zbliżył się do niej tak blisko, że poczułaby jego erekcję muskającą jej pośladek, ale odsunął się jak ninja z drogi. Ostatecznie zostali pokonani. Crystal stała przed drzwiami, spocona, z wyrazem frustracji. John stał oparty plecami o ścianę naprzeciwko drzwi. Wiedzieli, że mają przerąbane i jak by to wyglądało, gdyby menedżer ich złapał. Nie wydawało się to jednak problemem, który trapił umysł Crystal. Oddychając ciężko, kryształy krzywego biustu unoszą się w górę iw dół. John się gapił, ona tego nie zauważyła... albo miał coś przeciwko, jak przypuszczał. – Cóż, utknęliśmy. Zauważyła z frustracją. „Tak...” John mógł tylko odpowiedzieć. Minęło kilka minut i obaj zdołali się trochę uspokoić. Nagle Crystal spojrzała na Johna i powiedziała: „Wiesz, nie jest tak źle”. Stojąc przed drzwiami, z brudnymi blond włosami związanymi z tyłu w kucyk, z marszczoną bluzką, podwiniętymi rękawami, szeroko rozstawionymi nogami, w czarnej spódnicy i czerwonych szpilkach sięgnęła do górnego guzika. Odpięła górny guzik i przód jej bluzki rozchylił się, odsłaniając duży biust w różowym biustonoszu push-up. Wyglądało na to, że nawet gdyby nie rozpięła koszuli, w dowolnym momencie dnia jej ubranie mogłoby się rozerwać i ta broń niszczenia siły woli odbiłaby się, a John miałby prawdziwy problem na rękach, gdyby był w pobliżu. „Widzę to, Josh” — drażniła się. „Czułam to, kiedy włamywaliśmy się do drzwi”. „Ja umnn, ugh…” John mógł tylko powiedzieć. „Shhhhhhhh” Crystal jęknęła z jednym palcem umieszczonym przed tymi przepysznie wyglądającymi czerwonymi ustami. „No dalej, wypuść go Joshy. Widzę, że chce się bawić”. John się mylił, teraz miał prawdziwy problem na rękach. Ale nie kontrolując własnych funkcji motorycznych, jakby penis całkowicie przejął kontrolę nad ciałem, sięgnął do rozporka. I wtedy Trish otworzyła drzwi, wbijając ją w tyłek Crystal i strasząc ją na śmierć. „Oooo, dzięki Trish”, krzyknęła, a potem wyszeptała, „chyba będziemy musieli poczekać do następnego razu, co Josh?” „uhhh” to wszystko, co John mógł wydobyć. W końcu z łazienki. John pobiegł do swojej sali treningowej i wszedł w środku zajęć. „Ughhhh utknąłem w łazience” wyjąkał John. Cała klasa się roześmiała, usiadł na swoim miejscu, czerwony na twarzy, mając nadzieję, że nikt nie zauważył jego wciąż szpiczastego krocza. Urocza dziewczyna, która siedzi obok Johna, pochyliła się i powiedziała: „Hej, John, powąchaj moją koszulę!” To była dziwna prośba, ale wiedział, że musi to zrobić, inaczej będzie go o to męczyć przez resztę poranka. Pochylając się, spojrzał prosto w dół jej koszuli. Miała na sobie top, który pokazywał ogromną ilość dekoltu, a biorąc pod uwagę, że była już niesamowicie masywna w dziale cycków, dostał cały pokaz, biorąc jeden długi powiew jej koszuli. John odchylił się do tyłu i obaj powiedzieli to razem: „naleśniki!” Oboje się uśmiechnęli. Wiedział, że była trochę ćpunem, ale była całkiem zabawna, ile to było warte, i chociaż prawdopodobnie była teraz naćpana - stąd ekscytacja zapachem jej koszuli, John pozwolił sobie na ekscytację razem z nią. „Zrobiłem trochę dziś rano, chipsy czekoladowe, syrop klonowy… bla bla bla…” John był w swoim własnym świecie. Wyobraził sobie ćpuna...Brittany, wylewającą syrop klonowy na swoje cycki i proszącą go, żeby go zlizał. Biorąc pod uwagę ich wielkość i ilość syropu, jaką by to zajęło, prawdopodobnie pod koniec byłby cukrzykiem. Zdecydował więc, że najlepszym pomysłem będzie zanurzenie różdżki między nimi, pozwolenie jej zmiażdżyć je razem, niezłe ruchanie jej cycków, a następnie pozwolić jej wyssać cały syrop klonowy. Potem robił jej naleśniki i spuszczał się na nie, bo skończył im się syrop. Był dziwnym dzieciakiem. Powrót do rzeczywistości. Była pora obiadowa i John znów musiał się wysikać. Biegnąc do łazienki tylko po to, by stwierdzić, że ta łazienka jest zepsuta, zdecydował, że musi ponownie skorzystać z łazienki zagłady. Podświadomie miał nadzieję, że Crystal to zauważy i pójdzie za nim. Do diabła z jego związkiem. To było zbyt wiele do zniesienia dla mężczyzny i albo zamierzał przez to przejść, albo rzucić pracę w tej chwili. Zbiegając po schodach, zerknął na biurko Crystals. Starsza sekretarka Janice była u steru, Crystal musiała być na lunchu. Prawdopodobnie sugeruje przejazd przez asystenta. John zapytał Janice, czy mógłby skorzystać z łazienki w części dla personelu, stwierdzając, że próbował na górze i nie działała. Janice oczywiście go puściła i poszedł w dół korytarza. Ponieważ był bystrym facetem, John zdecydował, że zrobi tutaj coś sprytnego i wyciągnie z kieszeni wizytówkę, którą zdobył na szkoleniu, i użyje jej, aby zamek w drzwiach był otwarty podczas sikania. Dlatego rujnując drzwi planują go ponownie zamknąć. John wszedł do łazienki, otworzył drzwi i odwrócił się, by znaleźć Brittany siedzącą w kącie i palącą jointa. - Oh shiiit - powiedziała, ujawniając swój brytyjski akcent. – Och, Britt, przepraszam, ja… – Johnowi przerwano. „Nie, zostań. Chcesz się przeciągnąć?” zapytał Brytyjczyk. „O nie, tak naprawdę nie jestem...” A joint został umieszczony między jego wargami. Wzruszając ramionami, John zaciągnął się trochę i odetchnął głęboko. - Taa... nieźle, prawda? – zapytał Britt. "Och, uh.. tak!" Jan domyślił się. "Chcę ci coś pokazać k? Zamknij oczy Johnny." „Umn w porządku naleśniki” „Czy ty właśnie nazwałeś mnie naleśnikami” „Czuję zapach naleśników” "John, już jesteś naćpany!" Britt zaśmiała się, „dobrze, otwórz je” Brittany stała teraz trochę przed Johnem, całkowicie topless. Jej cycki były sterczące. Były duże. Musiałby zużyć całą butelkę syropu. Jej różowe sutki wyszły na duże szczyty i były przebite małymi srebrnymi ćwiekami. Nie powiedziała ani słowa, ale od razu zabrała się do pracy, wrzucając skręta do toalety, rozpięła pasek Johna, zsunęła mu spodnie i spojrzała na niego. „Zamierzam ssać twojego fiuta, John”. powiedziała mu. Była dziwną dziewczyną. Położyła czubek penisa Johna na swoim języku, ujawniając, że był również przekłuty. Po przekręceniu gałki na spodzie kolczyka jej kolczyk zaczął wydawać dźwięk „zzzzz”. Następnie pochłonęła cały jego czubek, a wibracje pulsowały w jego trzonie. John jęknął i położył dłoń na jej głowie, co musiało ją podniecić, bo zaczęła poruszać głową coraz szybciej. Nakłaniając go, by położył się na podłodze, John wykonał polecenie, a ona do końca ściągnęła mu spodnie. Brittany następnie wróciła do pracy nad swoim kutasem. Jej wielkie brytyjskie piękności zwisały, a nabijane ćwiekami sutki pieściły jądra Johna. Był w niebie, jego telefon nagle się wyłączył i nie zdając sobie sprawy, że trzyma go w dłoni (a nawet nie działa), Brittany podniosła wzrok i uśmiechnęła się. Z ustami pełnymi penisa jęknęła „Masz dziewczynę?” – Uhm… – odpowiedział John. „W takim razie chyba jestem niegrzeczną dziewczyną” Brittany stłumiła, a potem wróciła do tematu. „Chcesz nagrać film, żeby później móc go wychłostać?” – zapytała Bretania. W tym momencie John dosłownie uderzył się, żeby zobaczyć, czy śni. Nie był, więc włączył kamerę w telefonie komórkowym i zaczął kręcić swój film, który zdecydował, że będzie zatytułowany „Naleśniki mnie ssą”. W kółko, w górę iw dół, polerowała go, jęcząc i uśmiechając się, wpatrując się w niego i jego aparat. W pewnym momencie zaczęła zamiast tego używać swoich cycków, aw pewnym momencie używała zarówno ust, jak i cycków. John dostawał mrowienia i dzwonienia, więc stuknął ją, a ona uśmiechnęła się intensywnie, wyciągając jego penisa z ust. Powiedziała: „Dalej, John, daj mi duży kęs, jestem twoją brudną dziewczyną”. John prawie doszedł od tego, ale wtedy drzwi się otworzyły. Crystal weszła do środka i zatrzasnęła drzwi. Podchodząc do Johna Crystal wyglądał na zdumionego. – Co wy dwaj, do cholery, robicie? — zapytał Kryształ. „Myślę, że to całkiem jasne, kręcimy porno. Ssę Johna, a on spuści się w moich ustach” – odpowiedziała Brittany. Pomijając kilka razy, kiedy John dorzucił „umm” lub „uhhh”, z kutasem Johna wciąż mocno trzymanym w uścisku Brittany, namówiła Crystal, by cieszyła się pokazem. Crystal usiadła na klapie sedesu, rozłożyła nogi i zaczęła intensywnie pocierać swoją cipkę. Brittany wróciła do ssania, lizania i rżnięcia w cycki całego kutasa Johna, a łazienka zamieniła się w jęczący, gorący bałagan. John zdecydował, że zrobi coś z Crystal. „Chodź tutaj, Crystal” John skinął na nią, by do niego podeszła. Zgodziła się. „Połóż swoją cipkę na mojej twarzy, chcę jej posmakować. Widzę ją stąd” Crystal opadła na kolana i usiadła na twarzy Johna. Brittany jęknęła mocniej, John mógł poczuć ciepło bijące z jej cipy na jego nodze. Zaczął wyjadać smakołyki Crystals, trzymając ją za tyłek. Crystal jęczała i głośno wzdychała, ale nikt nie bał się, że zostanie przyłapany, w końcu wszyscy szefowie byli na zebraniu. Nagle Brittany przerwała to, co robiła, a John poczuł jej ruch, zobaczył, jak jej spodnie podlatują blisko jego twarzy i nagle całkowicie wepchnęła jego penisa w swoje ciasne małe pudełko. Był tak owinięty wokół niego, że John nie mógł powstrzymać głośnego jęku. Myślał, że zaczął pieprzyć ją w dupę, ale po krótkim spojrzeniu mógł powiedzieć, że się mylił. Podczas gdy nadal sprawiali sobie przyjemność, John słyszał, jak Brittany i Crystal całują się, chwytając się nawzajem. Crystal sięgnęła w dół i wyjęła telefon Johna (wciąż nagrywający) z jego dłoni i położyła go na blacie, gdzie mógł uchwycić całą akcję. Z językiem Johna liżącym łechtaczkę Crystal jak szalony, a jego kutas całkowicie zanurzył się w ciasnym pudełku Brittany, obie dziewczyny zaczęły mocno jęczeć. John wiedział, że zaraz osiągną orgazm i starał się powstrzymać podniecenie. Kiedy Crystal poruszyła się, by ponownie się dostosować, John mógł zobaczyć, że Crystal również dotykała cipki Brittany. Tam na dole było mokro, musiała lizać palce, chociaż na początku cipka Brittany ociekała. Kiedy obaj osiągnęli swoje szczyty, John wsunął kciuki w tyłek Crystal, a ona jęknęła głośno i krzyknęła „Nie zatrzymuj Joshy!” „O mój Boże, kurwa tak!” W rozkwicie podskakujących cycków i stłumionych jęków obie dziewczyny były całkowicie zadowolone. Britt wstała z John's Cock, Crystal pochyliła się do przodu. Tam praca najwyraźniej nie została wykonana. Obaj wybrali bok penisa Johna i przesuwali po nim ustami w górę iw dół, całując go, liżąc, na zmianę. Crystal odwzajemniła przysługę i wepchnęła jeden palec w dupę Johna, podczas gdy Brittany miała całego kutasa Johna w ustach. Nagle John wiedział, że zaraz dojdzie, Brittany sięgnęła i podała Johnowi jego telefon. Obaj zaczęli szeptać sobie do ucha. Gdyby to był sport, mogliby zdobyć medal wyłącznie na podstawie umiejętności wskoczenia do nowej drużyny i współpracy jako takiej. Crystal zaczęła: „John, chcemy, żebyś nas sfilmował”. „Ssanie twojego wielkiego, grubego kutasa” Brittany powróciła. „Dopóki nie dojdziesz, wszędzie” Crystal ponownie drażniła się. „nasze twarze” Brittany to zakończyła. Po tym oboje kontynuowali zabawną grę w górę iw dół po bokach, Crystal zaczęła zanurzać swój palec coraz głębiej i głębiej, potem dwoma palcami, a potem szybciej, w tyłek Johna, a kiedy wiedzieli, że zaraz dojdzie, Crystal złapała penisa Johna. "Pozwól, że najpierw wyleję to na ciebie, Britt, oto jak dama biznesu szarpie się z kutasem" Crystal powiedziała z uśmiechem. Crystal szarpnęła kutasa Johna i John zaczął spuszczać się, większość z nich oszkliła usta Brittany, potem Brittany przejęła kontrolę i Crystal dostała smak, potem oboje położyli swoje usta na wierzchu, a reszta wyszła i wypluła na nich i w usta, palce Crystal wciąż szybko wchodziły i wychodziły z odbytu Johna. Zaczęli się całować i lizać nasienie z boków penisa Johna, aż wyszło jeszcze więcej i Johnowi zakręciło się w głowie.

Podobne artykuły

Biorąc to na siebie

Ken nigdy nie sądził, że go to spotka. Był małym myszowatym mężczyzną i nadal był dziewicą. Od początku wiedział, że jest gejem, ale po prostu nie wiedział, jak się wyrazić. A potem nowy klub został otwarty na końcu ulicy od jego domu. Pierwszy raz był bardzo ciężki. Wychodził z domu 4 razy, by zaraz po wyjściu wrócić, niezdecydowany. To wszystko, co by było, gdyby właśnie go dobiło. A co, jeśli nikt go nie lubi? A jeśli nikt z nim nie rozmawiał? A jeśli się śmiali? Śmiano się z niego już wcześniej, głównie gdy był dzieckiem. Inni chłopcy dręczyli go, bo był...

1.3K Widoki

Likes 0

Twoją wyjątkową noc

Miałeś długi dzień w pracy i nie możesz się doczekać powrotu do domu, aby się zrelaksować. wcześniej tego dnia miałem wobec ciebie szalone plany, odkąd dostałeś podwyżkę w pracy. Przygotowałem dla Ciebie Twoje ulubione jedzenie i kupiłem butelkę Twojego ulubionego wina. Słyszę, jak twój samochód podjeżdża na podjazd i natychmiast moje plany zostają wprowadzone w życie. Kończę zapalać kilka ostatnich świec, włączam płytę z wolnymi piosenkami i spieszę do drzwi. kiedy otwieram drzwi, od razu czuję zapach jedzenia stojącego na stole w jadalni. jesteś szczęśliwy, że mnie widzisz po długim dniu, a jeszcze bardziej zadowolony z tego, co mam na sobie...

1.3K Widoki

Likes 1

Kayla

„Hej, Danny, poczekaj!” Danny odwrócił się, gdy jego najlepsza przyjaciółka, Kayla Sanders, zeszła po schodach na werandę Gordona, naciągając zimowy płaszcz na T-shirt. Jej blada skóra i czerwone policzki sprawiały, że wyglądała niesamowicie w tak zimną grudniową noc. – Czy możesz mnie podwieźć do domu? – Jasne. Danny wyjął kluczyki i wcisnął przycisk, aby odblokować swojego Jeepa. Otworzył jej drzwi od strony pasażera, po czym przeszedł na drugą stronę i wsiadł do środka. Kiedy oboje usadowili się już wygodnie, włączył zapłon. Przez milę lub dwie nie rozmawiali ze sobą zbyt wiele, ale to Kayla przerwała ciszę, gdy ruszyli zwykłą opuszczoną drogą...

1.1K Widoki

Likes 0

Noc randkowa do zapamiętania

Kiedy trzymałem cię mocno, ciepła woda spływała po naszych ciałach, utrzymując nas w cieple podczas naszego namiętnego uścisku. To była nasza cotygodniowa randka i postanowiliśmy zakończyć ją tak intymnie, jak to tylko możliwe. Postanowiliśmy wziąć razem ciepły ciemny prysznic, podczas gdy z naszego głośnika leciały miłosne piosenki. To było absolutnie idealne. Czując cię w moich ramionach w absolutnej ciemności, dodałem to poczucie bliskości, której nie czułem od jakiegoś czasu. Nie mogłem się powstrzymać przed pocałowaniem cię. Na początku delikatnie, ale z biegiem czasu coraz trudniej było mi powstrzymać moją miłość do ciebie. Czułeś się tak dobrze. Twoje ciało wydawało się idealnie...

1.9K Widoki

Likes 0

Dziedzictwo Pete'a (rozdział 11)

Lee postanowił wykorzystać okazję. Usiadła okrakiem na brzuchu Pete'a. Heather zdała sobie sprawę, co robi Lee, złapała kutasa Pete'a, wciąż ociekającego spermą Bree, była kałuża na jego brzuchu, a pod jego tyłkiem była kałuża. Heather ustawiła wielkiego kutasa w dłoni. Lee odsunął się trochę, aż głowa dotknęła jej zewnętrznych ust. Heather pocierała kutasa Pete'a w górę iw dół rozcięcia Lee. Pete był mokry i nawilżony od Bree. Lee produkowała duże ilości własnych soków. Kiedy pomagała Bree, bawiła się sama ze sobą i zrobiła kałużę na łóżku pod sobą. Jej płyny nadal szybko z niej kapały. Heather przestała ruszać kutasem Pete'a i...

1.5K Widoki

Likes 0

Policjant, ślicznotka i gorący różowy bilet

Oficer Rick Cordan siedział w swoim pojeździe na autostradzie I-77. Obserwował drogę przed sobą, wypatrując ścigaczy. To był długi, nudny wtorkowy wieczór. Minęło go tylko kilka pojazdów i żaden z tych kierowców nie przekroczył dozwolonej prędkości. Nagle wyprzedził go niebieski Civic z 2013 roku! Kierowca robił 80 w 65! W końcu jakaś akcja! Cordan włączył tryb Drive, skręcił w lewo i ruszył za kierowcą. Włączył światła samochodu, zanim włączył światła i syrenę radiowozu. Syrena zawyła, gdy ścigał kierowcę. Kierowca natychmiast zjechał na prawą stronę jezdni. Cordan zatrzymał samochód na poboczu i zaparkował. Sięgnął do deski rozdzielczej i chwycił notatnik zawierający kilka...

1.4K Widoki

Likes 0

Żona Ricka część 5 z 6

Historia mojego przyjaciela ŻONA Ricka 5 (5 z 6) Scena: Z zawiązanymi oczami klęczałam w salonie podłoga, kolana rozłożone, pachwiny mocno przylegają do tyłu Lindy, my żona, która również klęczała i siedziała na piętach. Linda, in z kolei klęczał między rozpostartymi nogami Williama, który… siedzieliśmy na naszym sofie. A teraz wyobraź sobie to: ja, pan heteroseksualny, pochylałem się do przodu z ramionami wokół żony. Moja lewa ręka była położona nad Lindą lewa ręka, która ściskała i masowała jądra Williama. Moja prawa ręka z kolei została umieszczona na jej prawej ręce, gdy głaskała i wzdłuż jego kutasa. Tymczasem byłem jedyny w pełni...

2.4K Widoki

Likes 0

Skulduggery Pleasant Rozdział trzeci - Podwójne kłopoty

Skulduggery Pleasant – Rozdział trzeci – Podwójne kłopoty Fletcher poczuł, że świat się zatrzymał. {To nie może się dziać} pomyślał, gdy Valkyrie ruszyła w jego stronę, cienie kręciły się wokół niego i przyszpilały go do ściany. – Cholera, Val, nie wiedziałem – powiedział, kiedy spojrzała na niego gniewnie. „Oczywiście, że nie” warknęła przez zaciśnięte zęby, cienie wiły się za nią jak wściekłe węże. - Wiesz, że celowo bym cię nie zdradził! Fletcher spróbował, ale przypomniał sobie Chiny i przełknął ślinę. Valkyrie zastanowiła się przez chwilę, po czym spojrzała na Odbicie, które wciąż klęczało, zerknęła na Fletchera, zauważając, że jego kutas wciąż...

1.5K Widoki

Likes 0

Eloise podszywa się pod prostytutkę

Eloise siedziała tam z biodrami schowanymi do tyłu, kolanami przy policzkach, stopami zwisającymi przed nią i słuchała rozmowy toczącej się po drugiej stronie jej zaimprowizowanego miejsca w celu „odstresowania”, które obejmowało zanurzenie 8-calowego silikonu kogut w jej ociekający wyrwać. Chwilę temu jedną ręką głaskała sutek, a drugą wściekle pocierała wrażliwą łechtaczkę. Jęki wypływały z jej ust w bezgranicznej kaskadzie nieprzyzwoitej sprośności. Miała zamknięte oczy i robiła wszystko, co w jej mocy, by ukryć fakt, że to była jej ręka na jej piersi i to ona manipulowała sztucznym kutasem, na który się nadziewała. Oczami wyobraźni cieszyła się kołyszącym kutasem kogoś, kto znalazł...

1.7K Widoki

Likes 0

Brawura, część 2

Kevin obudził się następnego ranka oszołomiony, skacowany i twardy jak skała. Debby leżała obok niego naga, uśmiechała się i pieściła jego małego faceta. Charlesa nie było w łóżku. Kevin wyszeptał: „Przestań!” i próbowała oderwać jej ręce, ale ona tylko ścisnęła i dalej się z nim bawiła. Kevin wiedział, że Charles nie był szczęśliwy, że wszyscy skończyli wczoraj wieczorem w trójkącie, ale Debby najwyraźniej się tym nie przejmowała. Kevin usłyszał, jak Charles krząta się po kuchni. Kevin spojrzał Debby w oczy i krzyknął: „Karol! Debby nie przestanie bawić się moim kutasem!” Kevin pomyślał, że wykrzyczenie tego do Charlesa albo sprawi, że przestanie...

3K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.