Noc randkowa do zapamiętania
Kiedy trzymałem cię mocno, ciepła woda spływała po naszych ciałach, utrzymując nas w cieple podczas naszego namiętnego uścisku. To była nasza cotygodniowa randka i postanowiliśmy zakończyć ją tak intymnie, jak to tylko możliwe. Postanowiliśmy wziąć razem ciepły ciemny prysznic, podczas gdy z naszego głośnika leciały miłosne piosenki. To było absolutnie idealne. Czując cię w moich ramionach w absolutnej ciemności, dodałem to poczucie bliskości, której nie czułem od jakiegoś czasu. Nie mogłem się powstrzymać przed pocałowaniem cię. Na początku delikatnie, ale z biegiem czasu coraz trudniej było mi powstrzymać moją miłość do ciebie. Czułeś się tak dobrze. Twoje ciało wydawało się idealnie pasować do mojego, a twoja skóra była jak jedwab. Trzymałeś ręce na moich ramionach, kiedy chwyciłem cię w talii, przyciągając cię tak blisko siebie, jak to tylko możliwe. Gdybyśmy mogli powtarzać tę chwilę w nieskończoność, nie byłoby to zmarnowane życie.
Po pewnym czasie w końcu pozwoliłem swoim dłoniom zbadać Twoje ciało. Zacząłem od przesuwania opuszkami palców w górę iw dół po plecach, czułem, że drżysz przy każdym przejściu. Następnie powoli dotarłem do twojej głowy, gdzie przeczesałem palcami twoje włosy. Zajęło mi trochę czasu, aby masować tył Twojej głowy, podczas gdy nasze usta były związane miłością. Poczułaś, jak powoli rośnie przy tobie i instynktownie przycisnęłaś do mnie swoje biodra. Wydałam niski jęk przy twoich ustach i moje ręce opadły z powrotem na twoje biodra. Delikatnie odsunąłem cię ode mnie, po czym sięgnąłem między nas i przesunąłem się między twoje nogi. Powoli ciągnęłam cię tam iz powrotem, pozwalając ci poczuć, jak cała moja długość ociera się o twoją łechtaczkę. Ścisnęłaś mnie mocniej i wydałaś kilka delikatnych jęków, od których ugięły się kolana. Za każdym razem, gdy jęczałeś z przyjemności dla mnie, nie mogłem powstrzymać mrowienia w kręgosłupie. To było czyste niebo, a przebywanie w ciemności tylko potęgowało te uczucia. Pozwalam moim rękom zsunąć się z twoich bioder do idealnego tyłka, zanim chwycę cię i mocno przyciągnę do siebie. Na początku cię to zszokowało, a kiedy cię uwolniłem, poczułem, jak mokrysz na moim czubku. Ciepło prysznica sprawiło, że moja skóra była szczególnie wrażliwa, a uczucie, że drażnię się z otwarciem twojej pochwy, było prawie zbyt trudne do zniesienia. Wsunąłem prawą rękę za twoją nogę i podniosłem ją do biodra. Sięgnęłaś w dół i przycisnęłaś mojego penisa do siebie, gdy znowu kręciłam biodrami w przód iw tył. Z każdym uderzeniem czułeś, że wchodzę w ciebie tylko trochę, zanim wyślizgnąłem się z powrotem i minął twój otwór. To była błogość i nie mogłem powstrzymać się od jęczenia twojego imienia w twoją szyję, gdy próbowałem je ugryźć.
Nasze dokuczanie stawało się zbyt duże i zdecydowałeś, że nadszedł czas na więcej. Odsunąłeś się i odwróciłeś, żeby zakręcić wodę. Pochylając się, ułożyłeś się w taki sposób, aby mój penis idealnie pasował między Twoimi nogami. Ostateczny drażnić. Obejrzałeś się przez ramię i dzięki światłu zerkającemu pod drzwi łazienki mogłem słabo rozpoznać twój diabelski uśmieszek. Wytarliśmy się, potem wziąłeś mnie za rękę i poprowadziłeś do sypialni, gdzie światła były zgaszone, ale świece idealnie oświetlały pokój. Zatrzymaliśmy się przed łóżkiem i kontynuowaliśmy nasz uścisk. Znowu namiętnie obściskiwał się przez kilka sekund, zanim kazałeś mi usiąść na krawędzi łóżka. Byłem niewiarygodnie twardy w oczekiwaniu, kiedy padłeś na kolana. Trzymałeś mnie w dłoniach i całowałeś na całej długości, pozwalając ślinie uciec z twoich ust.
Czułem się tak dobrze i starałem się zachować spokój. Spojrzałeś na mnie i powoli wziąłeś każdy cal, po kolei, aż osiągnąłeś swój limit. Trzymałeś mnie w gardle przez kilka sekund, zanim powoli wysunąłeś mnie z ust. W tym momencie byłam prawie boleśnie twarda, a twoje dokuczanie stawało się nie do zniesienia. Wydawało się jednak, że moje błaganie cię nie przejęło i nadal powoli łapałeś każdy cal, trzymałeś go, a następnie puszczałeś. Po blisko dwóch minutach nie mogłem już dłużej wytrzymać i wyciągnąłem się z twoich ust. Pocałowałem cię głęboko, potem zebrałem twoje włosy i związałem je pięścią w kucyk. Drugą ręką poprowadziłem się z powrotem do twoich ust, tym razem kontrolowałem twoje tempo. Pozwalając ci iść powoli na początku, przyspieszyłem, aż usłyszałem, jak krztusisz się i poczułem, jak wciągasz mnie w ślinę i pre-cum. Czułem się tak dobrze, że wypełniłem pokój moimi jękami i pomrukami, gdy starałem się powstrzymać mój pierwszy ładunek nocy.
Co jakieś trzydzieści sekund wyrywałem się z twoich ust i pozwalałem ci złapać oddech. Ssałaś mnie tak niesamowicie niechlujnie, że wiedziałam, że nie wytrzymam długo. Pocałowałem Cię namiętnie ostatni raz i zapytałem, gdzie chcesz ciepłego poczęstunku. Odpowiedziałeś na swojej twarzy, a ja posłałem ci diabelski uśmiech, zanim przyciągnąłem twoje usta z powrotem do mnie. Nie mogłem się powstrzymać, ale wepchnąłem się lekko w twoje usta, gdy zbliżałem się coraz bliżej. Sięgnęłaś w górę i trzymałaś moje jaja, delikatnie je ściskając, posyłając mnie na krawędź. Wstałem i wyciągnąłem się z twoich ust w samą porę, by wybuchnąć na twojej twarzy. Wydałam ogromny jęk, pulsując nad tobą, wystrzeliwując każdy strumień ciepłej spermy na twój język, twarz i klatkę piersiową. Kiedy zszedłem z haju, jeszcze raz wziąłeś mnie do ust i oczyściłeś każdy cal mnie, wysysając ze mnie ostatnią kroplę.
Pomogłem ci posprzątać, potem położyliśmy się w łóżku, ty na mnie i znów zaczęliśmy się całować. Nadal byłam wrażliwa, a moja skóra była ciepła i puszysta od niesamowitego orgazmu, który mi przed chwilą dałeś. Ogarnęło mnie uczucie przywiązania do ciebie i byłam gotowa się odwdzięczyć. Obracając nas tak, że jesteś teraz na plecach, zacząłem całować twoją szyję. Dałem ci jedną lekką malinkę, zanim wróciłem do twoich ust. Szepnąłem, żebyś się nie ruszał, wstałem i podszedłem do szafy. Po chwili wróciłem z czarnym pudełkiem pełnym wszystkich naszych zabawek i położyłem je na podłodze na skraju łóżka. Najpierw wyciągnąłem dwie rolki liny i udałem się po obu stronach wezgłowia, aby przymocować do niego ręce. Następnie drugą rolką zabezpieczyłem nogi tak, aby były zgięte i rozstawione. Wróciłem do pudełka i wyciągnąłem różdżkę masującą. Posłałem ci figlarny uśmiech, zanim położyłem go na łóżku. Następnie wyciągnąłem skórzaną szpicrutę i opaskę na oczy. Udałem się do wezgłowia łóżka i zabezpieczyłem opaskę przed twoimi oczami. Wydałeś rozkoszny jęk, gdy twój umysł zaczął ścigać się z oczekiwaniem.
Pochyliłem się i ponownie pocałowałem twoją szyję, po czym dałem ci kolejną malinkę, tym razem znacznie ciemniejszą. Całowałem twoją klatkę piersiową, nie spiesząc się i pokrywając twoje piersi miłosnymi ukąszeniami. Moim celem było skłonienie Cię do powrotu do dzisiejszego wieczoru za każdym razem, gdy zobaczysz swoje ciało. Zakręciłaś biodrami i błagałaś o przyjemność, ale ja byłam zdeterminowana, by zemścić się za wszystkie drażnienia, którym mnie poddałeś. Użyłem szpicruty, początkowo delikatnie, na podeszwach twoich stóp. Wypuszczasz oddech, gdy każdy cios trafia na twoją skórę. Wkrótce zbadałem twoje ciało pod kątem kolejnego celu. Decyduję o dolnej części Twoich ud, znowu zaczynam delikatnie, ale intensywność nabieram z każdym uderzeniem. Daję ci około pięciu sekund pomiędzy każdym uderzeniem, abyś miał chwilę na odzyskanie sił i przewidzenie następnego. Wkrótce znowu jęczysz i błagasz, więc wracam do pudełka i wyciągam knebel. Umieszczam go w twoich ustach i wracam do szpicruty. Kiedy twoje nogi są całkowicie zaczerwienione, przestaję i *********** mój następny cel, twój tyłek. Tym razem nie dam ci czasu na dostosowanie się i rozpoczęcie od dość mocnych klapsów. Na początku jęczysz, ale ból szybko zamienia się w przyjemność, gdy Twoja skóra zaczyna się rozgrzewać.
Po około dziesięciu minutach używania naszej szpicruty stwierdzam, że masz już dość i zaczynam przygotowywać się do przyjemności. Jeszcze raz wracam do czarnego pudełka i wyciągam małą buteleczkę lubrykantu. Klękam na skraju łóżka i delikatnie nakładam go na Twoją skórę. Najpierw na udach, potem na tyłku, a na końcu na ociekającej mokrej cipce. Delikatnie masuję Twoje lśniące usta, a następnie drażniąc wsuwam w Ciebie czubek palca. Jesteś tak niewiarygodnie ciepła i mokra, że znów czuję, jak twardnieję. Odkładam butelkę lubrykantu i ustawiam się tak, żebym mogła w końcu cię posmakować.
Zaczynam od całowania twoich ud w górę iw dół, a następnie delikatnie dmucham na twoją łechtaczkę, a zimne powietrze wywołuje dreszcze po całym ciele. Powtarzam ten cykl, aż znów będziesz skomleć przez knebel. Po wystarczającym dokuczaniu w końcu próbuję po raz pierwszy. Liżę powoli od twojego otworu do twojej łechtaczki. Natychmiast wydałaś serię jęków, gdy zacząłem cię powoli lizać. Myślę tylko o tym, jak niesamowicie smakujesz. To prawie odurzające. W tym momencie skończę z dokuczaniem i chcę cię zadowolić. Ciągle śledzę moje imię w twojej łechtaczce, potem obracam językiem w twoją stronę, zanim wsuwam język w ciebie. W tym momencie kręcisz biodrami na mojej twarzy i kocham to w każdej sekundzie. Mimo mojego dokuczania, nic nie jest bardziej satysfakcjonujące niż pożeranie swojej cipki i pozwalanie ci się ocierać o moje usta. Po kilku minutach zwalniam na tyle, by włożyć w ciebie dwa palce, zwrócone do góry. Naciskam na twój punkt G, podczas gdy ssę twoją łechtaczkę. Zaczynasz pulsować i wiem, że się zbliżasz. Nadal dotykam cię, podczas gdy włączam twoją różdżkę masującą i umieszczam ją na twojej łechtaczce. W tym momencie szalejesz. Podkręcam wibracje o kilka kliknięć i palcami trochę szybciej. Wkrótce staje się za dużo i spuszczasz się na moje palce. Pozwalam ci przeżyć twój grzmiący orgazm, zanim zdejmę masażer i zastąpię go moim językiem. Powoli i delikatnie całuję i liżę aż stanie się zbyt wrażliwa, wtedy daję Ci chwilę na ochłodzenie.
Wstaję, podchodzę do wezgłowia łóżka i zdejmuję knebel. Natychmiast znów zaczynamy się wściekle obściskiwać. Walczę, aby rozwiązać twoje ręce, kiedy całowanie jest moim priorytetem. Na koniec odrywamy sobie usta i rozwiązuję Ci nogi. Kiedy schodzisz ze szczytu swojego orgazmu, przyznajesz, że jesteś na mnie gotowa. Podniecenie rozpala we mnie ogień i kładę cię na brzuchu. Używam kilku poduszek, aby podeprzeć twoje biodra w powietrze i ustawić się za tobą. Powoli i delikatnie wsuwam się w ciebie każdy cal siebie i oboje wydajemy jęk obciążenia. Po całym wieczorze gry wstępnej absolutną błogością jest wreszcie być w tobie. Całkowicie wciskam się w ciebie i trzymam przez kilka sekund, zanim wyjdę. To nie do opisania uczucie, czuć przy sobie Twoje ciepło bez przeszkód. Daję ci kilka wolniejszych, głębokich pociągnięć przed zmianą pozycji, abym mógł przyspieszyć. Twoje jęki i jęki wypełniają pokój i witam każdy kolejny raz. Jesteś tak ciepły i ciasny, że trudno mi myśleć i skupiać się. Nie mogę się powstrzymać, aby moja najbardziej pierwotna zwierzęca strona przejęła kontrolę i pieprzyła się z tobą tak mocno i tak szybko, jak tylko potrafię. Daję ci wszystko, co mogę przez około minutę, zanim ponownie przestawię się na powolne, głębokie pociągnięcia. Tym razem wyciągając z ciebie prawie całkowicie, a potem oddając ci każdy cal na raz. Piszczysz po każdym mocnym uderzeniu. Po około dziesięciu z nich twoje nogi zaczynają się trząść i czuję, jak pulsujesz wokół mnie. Znowu przestawiam się na bardziej zwierzęce pieprzenie, doprowadzając cię na skraj kolejnego punktu kulminacyjnego. Wciskam się tak głęboko, jak tylko mogę, a ty w końcu uwalniasz kolejny wstrząsający ziemią orgazm, trzymając się głęboko w tobie, aż w końcu wyzdrowiejesz.
Zaczynam powoli wsuwać się i wysuwać z ciebie, ale tym razem pochylam się i owijam ramiona pod tobą i zaczynam ściskać twoje piersi. Korzystając z dźwigni tej nowej pozycji, jestem w stanie przyspieszyć i nadal utrzymywać głębokość, którą ci dawałem. Po kilku minutach nie mogę znieść więcej twojego ciepła i czuję, że z każdą sekundą zbliżam się do siebie. Czujesz, jak moje ciało drży i porusza się na tobie, i szepczesz pozwolenie na spuszczenie się głęboko w tobie. To wszystko, czego potrzebuję, aby zepchnąć mnie z krawędzi i po raz drugi dziś wieczorem wybuchnę dla ciebie. Wydajesz mi słaby jęk za każdym razem, gdy czujesz, jak pulsuję w tobie, dostarczając sznur za sznurem mojej spermy. Nie mogę powstrzymać się od trzymania się głęboko w tobie, gdy mój orgazm powoduje we mnie trzęsienie ziemi. Po kilku chwilach w końcu wracam na ziemię i wyciągam się z ciebie. Oboje jesteśmy tak wyczerpani, że jedyne, co możemy zrobić, to leżeć razem. Całuję tył twojej głowy i szyję i dziękuję za tak niesamowitą noc, kiedy zwijasz się przede mną. Nie trwa długo, zanim oboje zapadliśmy w sen. Bez wątpienia marząc o niesamowitych doznaniach, które poświęcamy sobie nawzajem.
Podobne artykuły
Jim spacerował już od godziny, po zniszczeniu floty inwazyjnej wyruszyli po… jedyny pozostały statek floty Krang. Mary i Amber obserwowały go prawie przez cały czas „Jim, jeśli nie usiądź, wywalę z ciebie gówno, nie zniosę więcej twojego tempa — Mary prawie warknęła. Jim szybko usiadł na fotelu dowódcy, starając się nie patrzeć na Mary, „przepraszam Mary, nienawidzę tego czekania, mam nic na bieżąco, nad czym nie można nic zrobić, wiesz, że nienawidzę bezczynności”. „Zdaję sobie sprawę, że Jim, ale doprowadzanie mnie do szaleństwa też ci nie pomoże” – powiedziała Mary, nie czując wyrzutów sumienia. dla Jima. Niski, stały sygnał dźwiękowy sprawił...
2.3K Widoki
Likes 0
Czytasz w Seksualnych przygodach młodego mężczyzny, część 1 Montu Kumar dostrzegł w tym szansę i Montu powiedział do Ashy. Ok Asha Możesz je przymierzyć i zobaczyć jak będziesz wyglądać w tych sari i biżuterii.. Jeśli Ci się spodobają po ich założeniu.. Wtedy możesz zdecydować, czy je wziąć, czy zostawić. Wypróbuj je, aby sprawdzić, czy Ci odpowiadają. Powiedziała Sahab, że czuję się lepka od potu i chcę się wykąpać, a potem założyć te nowe ubrania. Montu Kumar powiedział Ok, nie spieszy mi się do spania, a jutro jest niedziela. Czuł się też lepki od potu i też chciał się wykąpać. Montu kumar...
1.3K Widoki
Likes 0
Amanda była w swoim pokoju i przeglądała xnxx.com, kiedy jej iPhone zadzwonił „Cześć”. Amanda odpowiedziała. To jej najlepsza przyjaciółka zaprosiła ją na imprezę rave w Halloween. „Gdzie”, zapytała Amanda? To nie było tak, że Amanda zaplanowała coś na wieczór Halloween, w tym roku przypadał w poniedziałek, a wiek „Cukierek albo psikus” już dawno minął. „Co do diabła” – pomyślała Amanda i zgodziła się pójść na przyjęcie z Sarą. Impreza była imprezą, która kręciła się w kółko, więc nigdy nie wiedziałeś, kiedy i gdzie się pojawi. Amanda słyszała o tej imprezie, ale nigdy nie wyobrażała sobie, że zostanie zaproszona, to po prostu...
1.2K Widoki
Likes 0
Cindy spojrzała w lustro i po kilku sekundach wpatrywania się w swoją ponadwymiarową postać, zalała się łzami, gdy jej fałdy tłuszczu zaczęły się delikatnie trząść w rytm jej szlochu!!! Chociaż nie była naprawdę wysoka, pakowała bardzo duże dwieście pięćdziesiąt pięć funtów na swoją potężną, kościstą sylwetkę, a kiedy szlochała, jej ogromne piersi, które zwisały jej prawie do pasa, podskakiwały w przód iw tył, gdy łzy spływały jej po policzkach aż do sutków!!! Minęło tak dużo czasu, odkąd miała mężczyznę, że kiedyś żartowała sobie, że zastanawiała się, jak w ogóle wygląda kogut lub czy mężczyzna ewoluował w coś innego! Cóż, może nie...
1.2K Widoki
Likes 0
Coś w rodzaju pierwszego razu, zdecydowałem, że spróbuję pisać. To prawdopodobnie okropne i zdecydowanie powolne palenie, więc z góry przepraszam, jeśli zdecydujesz się czytać dalej. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Awans w CUMPANY Pomiędzy zajęciami John podejmował każdą dostępną pracę. Będąc cichym 18-latkiem, wiedział, że nigdy nie będzie pasował do call center, ale i tak podjął tę pracę, wiedząc, że musi zarobić trochę pieniędzy, aby móc dalej płacić rachunki. Rachunki, takie jak podróże, które musiał odbyć, aby jego związek na odległość rzeczywiście działał. Było ciężko, ale w weekendy dużo podróżował, żeby zobaczyć się ze swoją dziewczyną. Poznali się w szkole średniej i byli dość przywiązani...
1.2K Widoki
Likes 0
Nie moje... Rozdział 1 Centrum handlowe było przepełnione studentami, chętnymi do skorzystania z słońce i delikatna wiosenna bryza, która delikatnie wiała od rzeki. Każda ławka była zajęta, a nawet szerokie betonowe obrzeża, które… z frędzlami kwietniki były zatłoczone gadatliwymi nastolatkami, ich na duchu podniósł się ostateczny odejście zimy i widok tysiące żonkili, które zwiastowały nadchodzący sezon. Zegar na Starym Mieście wskazywał jedenastą trzydzieści i Suzanne podniosła wzrok niecierpliwie przepychała się przez tłum. Yvonne powiedziała… jedenasta piętnaście. Gdzie ona była? Suzanne odwróciła się nerwowo i zderzyła się w wysokiego blondyna, który uśmiechnął się do niej bezczelnie. „Co? ten pośpiech? - powiedział leniwym...
2.4K Widoki
Likes 0
Oficer Rick Cordan siedział w swoim pojeździe na autostradzie I-77. Obserwował drogę przed sobą, wypatrując ścigaczy. To był długi, nudny wtorkowy wieczór. Minęło go tylko kilka pojazdów i żaden z tych kierowców nie przekroczył dozwolonej prędkości. Nagle wyprzedził go niebieski Civic z 2013 roku! Kierowca robił 80 w 65! W końcu jakaś akcja! Cordan włączył tryb Drive, skręcił w lewo i ruszył za kierowcą. Włączył światła samochodu, zanim włączył światła i syrenę radiowozu. Syrena zawyła, gdy ścigał kierowcę. Kierowca natychmiast zjechał na prawą stronę jezdni. Cordan zatrzymał samochód na poboczu i zaparkował. Sięgnął do deski rozdzielczej i chwycił notatnik zawierający kilka...
1.3K Widoki
Likes 0
Pomyśl o tym „Love In An Elevator” Aerosmith Winda zatrzymała się trzy piętra od celu. Nie znowu, pomyślała. Zaledwie w zeszłym tygodniu została uwięziona w tej samej windzie z tym samym mężczyzną w prawie takich samych okolicznościach. „Oni naprawdę muszą zatrudnić nowych konserwatorów” — oświadczył Raymond Reddington ze swojego miejsca za nią, opierając się o tylną ścianę windy. „Jestem pewien, że robią, co w ich mocy!” Lizzie kwaśno splunęła przez ramię. Jasne, ona też była zirytowana, ale zamierzała iść drogą i nie narzekać. – Nie mogę uwierzyć, że to się nam przytrafia, PONOWNIE – burknęła. „Och, nie wiem”, pomyślał optymistycznie, „ostatnim...
1.6K Widoki
Likes 1
„Witamy klasę, na pierwszej lekcji…” młody nauczyciel podchodzi do tablicy, podnosi kredę i pisze dużymi literami „BONDAGE 101” Wśród uczniów wybucha ryk chichotu i śmiechu, a frekwencja jest stosunkowo niewielka, bo tylko 10 osób, z czego 9 to mężczyźni i jedna kobieta, która wcale nie wyglądała tak, jakby tam należała. Ubrana w długą spódnicę z warkoczykami i klasami. Jasne piegi pasujące do jej bladej skóry. Spuściła wzrok w książkę, nie zwracając uwagi na nauczyciela ani na innych uczniów. Nauczyciel kontynuował: „Jeśli przyjechałeś tu z niedojrzałych powodów, sugeruję, abyś teraz wyszedł”. Ale ani jedna osoba się nie poruszyła, dźwięk ucichł, gdy wszystkie...
1.7K Widoki
Likes 0