Niewolnik prezydenta Milforda, część 3

3KReport
Niewolnik prezydenta Milforda, część 3

Scarlett była nieśmiałą i zamkniętą w sobie dziewczyną, zanim trzy miesiące temu matka przywiozła ją do Białego Domu, ale trauma, której doznała w noc wyborów, zbudowała wokół niej skorupę i nie odezwała się nikomu ani słowem, odkąd miała straciła dziewictwo. Gdyby nie jej krzyki i płacz, nie wydałaby ani jednego dźwięku, z wyjątkiem próśb o panikę, które padały na głuche uszy, gdy naczelny chirurg usuwał jej łechtaczkę na rozkaz prezydenta Samuela Millhouse'a Milforda. Jej życie w ciągu minionych miesięcy zamieniło się w piekło, a jej nowym życiowym celem było uniknięcie tortur i bólu, gdy szukała sposobu i czasu na ucieczkę, albo uciekając, albo przez samobójstwo.

Zrobiła to, co jej kazano, bez sprzeciwu, starając się uniknąć większego bólu. Kiedy Pierwsza Dama kazała jej ją zjeść, Scarlett starała się jak mogła, pragnąc uniknąć tortur, które stały się nieodłączną częścią jej życia. Nie narzekała, gdy Samuel kazał jej zjeść matkę. Wszystko, co zrobiła, to krzyczeć z bólu, gdy jego gruby syn Greg wsadził jej kutasa w jej tyłek bez wahania nasmarowania. Mężczyźni i kobiety z Białego Domu wyładowywali swoje frustracje i sadystyczne przyjemności na nastolatce od czasu jej przybycia, a ona się do tego przyzwyczaiła. W ciągu kilku miesięcy, które upłynęły od dnia wyborów, zaprogramowała się, by jak najszybciej zadowolić innych. Jej życie sprowadzało się do jednej mocnej zasady, by zadowolić innych, starając się uniknąć bólu związanego z nieposłuszeństwem.

I tak, gdy strażnik obudził ją wczesnym rankiem w czwartek i powiedział, że prezydent ma dla niej specjalnego gościa; przeszła przez wnioski bez skargi. Wzięła prysznic, ogoliła nogi, doły i cipkę, umalowała się w sposób, który lubił prezydent, i ubrała się w ubrania, które zostały dla niej przygotowane. Miesiące temu była dziewicą, miesiące temu żaden mężczyzna nigdy nie widział jej w bieliźnie, nie mówiąc już o całkowicie nagiej, ale teraz była przyzwyczajona do mężczyzn obserwujących każdy jej ruch i prawie nie mrugnęła okiem, gdy jej strażnicy obserwowali ją pod prysznicem. obserwował ją ponownie, gdy wkładała pas do pończoch, czarne pończochy i szpilki, które czekały na nią na łóżku. Nienawidziła znaleźć dla niej takich ubrań; oznaczało to, że miała zamiar spędzić kolejny dzień, zadowalając jakiegoś staruszka i prawdopodobnie jego żonę. Była pod stałym nadzorem, bez wątpienia dlatego, że władze doskonale zdawały sobie sprawę z tego, że grozi jej ucieczką i samobójstwem.

Jej matka, ubrana tak samo, czekała przed pokojem Scarlett, a para sumiennie szła za strażnikami, gdy wracali do Gabinetu Owalnego. Więź Scarlett z matką była kiedyś nierozerwalna; kiedyś kochała tę kobietę jak nikt inny w swoim życiu. Teraz nienawidziła jej ponad nienawiść, częściowo dlatego, że zostawiła ją samą w Białym Domu, kiedy szła kręcić kolejny film, ale głównie z powodu radości, którą najwyraźniej odczuwała, gdy Scarlett była torturowana i bezczeszczona na jej oczach. Nienawidziła tego, jak jej matka zmokła, kiedy kazano im się nawzajem pieścić, i nienawidziła tego, jak jej matka tryskała, gdy przychodziła, gdy Scarlett kazano ją zjeść.

Scarlett i jej matka weszły powoli do Gabinetu Owalnego i cierpliwie uklękła przy drzwiach. Byli teraz niewiele więcej niż niewolnikami haremu, a dokładniej Colleen była niewiele więcej niż niewolnicą haremu; Scarlett była niewolnicą haremu i absolutnie niczym więcej. Ale to wcale nie było dziwne. Dwa pokolenia temu James Milford i jego syn z powodzeniem przeprowadzili kampanię w senacie, której celem było odebranie kobietom praw wyborczych, następnie prawa do posiadania własności, a następnie zakazu, który uniemożliwiał dziewczętom chodzenie do szkoły, przedefiniowania gwałtu, a do czasu skończyli, typowa Amerykanka była tylko niewolnicą, najpierw dla rodziców, a potem dla męża. Dopiero fakt, że Colleen wciągnął ją do filmów, sprawił, że Scarlett była w stanie czytać i pisać, a wcześniej cieszyła się wolnościami dalekimi od normy.

W pokoju pojawiły się dwie nowe osoby, dwie twarze, których Scarlett jeszcze nie widziała. Pierwszym był mężczyzna w wieku prezydenta. Był niezwykle grubym mężczyzną z łysiejącą głową i grubymi okularami. Miał na sobie niebieski garnitur w prążki, który zakrywał jego otyłe ciało. Był najwyraźniej kapitanem przemysłu, Scarlett znała ten typ, poznała wielu takich jak on, odkąd przybyła do Białego Domu. Obok niego klęczała szczupła młoda kobieta po dwudziestce z krótkimi czarnymi włosami i małymi piersiami. Miała na sobie obcisły skórzany gorset, skórzane majtki z tyłu i sięgające do uda czarne skórzane buty. Żelazny kołnierz zapieczętował jej szyję, a żelazne kajdany wokół jej nadgarstków powiedziały Scarlett, że jest własnością jednego z dwóch mężczyzn, najprawdopodobniej starszego.

Drugi mężczyzna jednak wyróżniał się jak obolały kciuk. Miał trzydzieści kilka lat, mniej więcej w tym samym wieku co mężczyźni w średnim wieku, do których Scarlett przywykła w Białym Domu. Miał też sporo zarostu na twarzy, nie do końca brodę, ale zarost, który powstał po wielu dniach bez golenia. Jego rude włosy były splątane i rozczochrane, a chociaż była ubrana w garnitur i krawat, jego ubrania były pomarszczone i zwisały z niego, jakby bardzo szybko stracił na wadze. Nosił buty, a nie eleganckie buty, a buty były podrapane i wyglądały, jakby dopiero co je wyczyścił i nie znalazł jeszcze czasu, by odpowiednio je wypolerować. Był duży, ale jeszcze nie gruby, z ciężkimi workami pod oczami i każdy centymetr jego ciała podpowiadał Scarlett, że był w drodze i podróżował w warunkach znacznie mniej luksusowych niż większość gości prezydenta. Została zabrana z nim natychmiast, zachwycona tym, jak niezwykły wyglądał. Oto człowiek, którego Scarlett natychmiast skojarzyła z aurą tajemniczości.

Prezydent Milford był głęboko pogrążony w swojej zwykłej diatrybie o tym, jak rozpoczął karierę w polityce, zarządzając słynną teraz na całym świecie Cowboy Tavern. Nie kojarzył swojego sukcesu w polityce ze swoją słynną rodziną, ale raczej z umiejętnościami, które nabył, zarządzając pierwszym w kraju legalnym burdelem białych niewolników. Przyzwyczaiło go to do kontaktów z zagranicznymi politykami i nauczyło go wiele o ludzkiej naturze. Powiązania, które tam nawiązał, mając do czynienia ze światową elitą, dały mu pierwszą okazję, by wkroczyć na świat jako polityczna potęga w postaci swoich krewnych.

- Chodź tutaj, Scarlett - rozkazał, pstrykając palcami. – Jest córką Colleen Soss – dodał, poklepując biurko, każąc jej usiąść. „Jestem pewien, że o niej słyszałeś, jest własnością Worthington Studios i jedną z ich największych gwiazd”.

„Wiem, że nie ma obroży”, powiedział Samuel, wstając z krzesła i podchodząc do nastolatka, „Ale w końcu jest gwiazdą filmową, albo będzie”. Rozłożył nogi Scarlett. „Widzisz, kazałem jej usunąć łechtaczkę”, rozchylił jej wargi. „Myślę o tym, żeby to było nowe prawo dla kobiet. Dzięki temu nie będą błądzić jak wykastrowany pies; sprawi, że będą uległe wobec swoich właścicieli”.

„Cóż, to jest nowy pomysł” – powiedział starszy mężczyzna, pochylając się, by bliżej przyjrzeć się cipce Scarlett. „Jest ładną małą istotką, tak jak jej matka”.

„Przepraszam, jestem niegrzeczny. Chodź tu Colleen. Uśmiechnął się, gdy Colleen podbiegła do niego. – Colleen, chciałbym, żebyś poznała Andre Cowena i pana Ricka O’Connella z National Press. Przepraszam, że Ricks miał tutaj dość pełną przygód podróż.

– To przyjemność – powiedział Rick, wstając i uścisnął dłoń Colleen. Scarlett nigdy wcześniej nie widziała czegoś takiego. Rick dostrzegł pełen dezaprobaty wyraz twarzy Samuela i szybko cofnął jego rękę. „Przepraszam, proszę pana, zbyt długo byłem z dala od Ameryki i chyba nabrałem złych nawyków”.

„Zostaną z nami, Andrea jest byłym prezesem Rezerwy Federalnej i moim nowym doradcą ekonomicznym, a Rick, cóż, Rick ma zamiar udokumentować mój czas w Białym Domu i napisać historię mojego życia. Chcę, żebyście oboje upewnili się, że ich pobyt tutaj będzie tak przyjemny, jak to tylko możliwe.

Andre po prostu zignorował Colleen, tak jak większość mężczyzn podczas spotkań z kobietami. Zwrócił wzrok z powrotem na Scarlett. „Wyglądasz jak młoda cipa. W ilu filmach byłeś? Pieścił jedną z piersi nastolatka, a ona nie mogła się powstrzymać przed drżeniem z obrzydzenia. Nienawidziła być dotykana, zwłaszcza gdy dotykali ją mężczyźni w wieku Andre i wujka Sama.

„Trzy, mistrzu”. Scarlett nie patrzyła na Andre, gdy mówiła; trzymała twarz na ziemi. Od najmłodszych lat uczyła się nazywać mężczyzn „mistrzami”, chyba że powiedziano jej inaczej. Zawsze tego nienawidziła, zwłaszcza gdy była dziewczynką i musiała zwracać się do chłopców młodszych od niej jako „pan”. Były to pierwsze słowa, jakie wypowiedziała, odkąd straciła dziewictwo, ale było to również pierwsze bezpośrednie pytanie, jakie ktoś jej zadał od dnia wyborów.

Samuel uśmiechnął się, najwyraźniej zadowolony, że Scarlett tak łatwo przykuła wzrok jego nowego doradcy ekonomicznego. „Może zabierzesz ją na noc do swojego pokoju, Andre, możemy kontynuować tę dyskusję później”.

„Wierzę, że mi się to spodoba”. Andre powiedział, chwytając garść włosów Scarlett i szarpiąc ją ze stołu. – Ruszaj, suko.

„Jestem pewien, że linia frontu dała ci niebieskie jaja, tak jak ja, że ​​spodoba ci się pieprzenie jednej z najpiękniejszych gwiazd Ameryki”.

„Myślę, że mi się to spodoba”.

Scarlett spojrzała przez ramię i dostrzegła matkę, gdy chwyciła krawat Ricka i przyciągnęła go do siebie. Dała młodym zgłoszony długi głęboki pocałunek. Była zawiedziona, widząc, że nowy nieznajomy tak chętnie przyjmuje prezydenta z propozycją seksu z jej matką. Scarlett przynajmniej przez chwilę wierzyła, że ​​ten mężczyzna będzie inny, że przynajmniej będzie łagodny i troszczy się o kobiece uczucia. W głębi duszy wiedziała, że ​​wychował się w tej samej kulturze, co wszyscy inni mężczyźni, których spotkała w swoim krótkim życiu, ale wciąż było w Ricku coś, co kazało jej sądzić, że będzie inny.

Podobne artykuły

SPRZEDAWCA BIELIZNY

Cindy spojrzała w lustro i po kilku sekundach wpatrywania się w swoją ponadwymiarową postać, zalała się łzami, gdy jej fałdy tłuszczu zaczęły się delikatnie trząść w rytm jej szlochu!!! Chociaż nie była naprawdę wysoka, pakowała bardzo duże dwieście pięćdziesiąt pięć funtów na swoją potężną, kościstą sylwetkę, a kiedy szlochała, jej ogromne piersi, które zwisały jej prawie do pasa, podskakiwały w przód iw tył, gdy łzy spływały jej po policzkach aż do sutków!!! Minęło tak dużo czasu, odkąd miała mężczyznę, że kiedyś żartowała sobie, że zastanawiała się, jak w ogóle wygląda kogut lub czy mężczyzna ewoluował w coś innego! Cóż, może nie...

1.1K Widoki

Likes 0

Nauka stylu życia Pt 4 – Tatuaże

Zmienili pościel i Michael wziął prysznic, a potem się ubrał. Następnie Michael włożył brudne prześcieradła do namoczenia w pralce i ruszyli w drogę. W tym czasie Silk umierał z głodu. Michael wziął kluczyki, więc Silk po prostu naturalnie pozwolił mu prowadzić. Zabrał ją do jej mieszkania, żeby kupić kolejną koszulę, ponieważ jej drugiej brakowało kilku guzików. Zmieniła strój i spotkała go z powrotem w samochodzie. Zabrał ich na przystanek dla ciężarówek i obserwował jej twarz. Z przyjemnością zauważył, że wydawała się doskonale wygodna. Niektóre z jego randek nie chciały tu jeść. Zbyt pod nimi. „Podają tu najlepszy smażony stek z kurczaka”...

2.3K Widoki

Likes 0

Pod jego biurkiem

Zatrudnił mnie trzy tygodnie temu. Praca, za którą jestem wdzięczna, ale kompletnie niewykwalifikowana. Ale wtedy jestem młody i Azjata, a on jest starszy i biały, i w trakcie moich obowiązków (i tak, także w trakcie mojego węszenia) odkryłem metrykę pieprzenia porno na jego twardym… dysk z udziałem młodych azjatyckich kobiet. Mnie to nie zniechęca. To znaczy nie zrozum mnie źle, nie mam ochoty pieprzyć mojej drogi na szczyt, a także boleśnie uświadamiam sobie całą tę całą białą azjatkę-dziewczynę power-dynamiczną frazes. Ale biorąc to wszystko z równania, pod koniec dnia, czy bym go przeleciał? Nie tylko tak, ale piekło tak. Gdyby po...

2.4K Widoki

Likes 2

Od sklepu spożywczego do f

Obserwowałem niesamowitą uwodzicielkę z tyłu, myśląc o wszystkich obrzydliwych rzeczach, które zrobiłbym jej, gdybym miała okazję, i dokładnie tak tego chciałem. Śledziłem ją z daleka i kontynuowałem zakupy, lub w tej chwili głównie udając. Byłam tak zagubiona w ciele nastolatki przede mną, że zakupy po to, po co przyszłam, po prostu nie miały miejsca z powodu mojej nadaktywnej wyobraźni. Nie pomogło to, że mój kutas był twardy jak skała, zwłaszcza w obcisłych dżinsach, które miałam na sobie. Naprawdę miałam nadzieję, że miała zaledwie 18 lat. Była jedną z tych dziewczyn, które wyglądały, jakby chciała być małą, brudną dziwką. Jedna z tych...

2.4K Widoki

Likes 0

Moja miłosna przygoda_(0)

To moje pierwsze opowiadanie, więc może być trochę nudne. Dobre rzeczy wydarzyć się pod koniec pierwszego rozdziału. Będzie dużo bicia i znęcanie się nad nastoletnim chłopcem. Nie gwarantuję, że jest najlepszy, ale jeśli tak podoba mi się, to byłoby naprawdę fajnie. Proszę napisać do [email protected] lub [email protected], oba są w porządku. mam nadzieję, że Ty cieszyć się tym. Rozdział 1 Z punktu widzenia Brendona O mój Boże... to trochę żenujące. Hmmm... Nie wiem jak zacząć. OK, zacznę od przedstawienia się. Nazywam się Brendon, Brendon Bowne. Jestem raczej samotnikiem. Tak naprawdę nie mam zbyt wielu przyjaciół, nie, właściwie to nie mam żadnego...

779 Widoki

Likes 0

Zjazd rocznicowy – CH 2

Wróciłem korytarzem i poszedłem szukać kolejnego piwa. Po tym, przez co właśnie przeszedłem, potrzebowałem jednego. Moja głowa płynęła z zakłopotania. Właśnie zostałem szantażowany w pieprzoną ciotkę Ednę. I chociaż było to z pewnością przyjemne, uznałem, że całość jest trochę dziwna i perwersyjna. Wtedy mnie uderzyło… A co z Heather? Mój umysł ścigał się z myślami, czy powinienem jej powiedzieć, co się właśnie wydarzyło. Co bym powiedział, kiedy poszła szukać swoich majtek? Jak mógłbym wyjaśnić, co się stało; że zostałem złapany przez ciotkę Ednę? Jak mogłem jej powiedzieć, że Edna narzuciła mi się? Czy Heather mi uwierzy? Wkrótce się dowiem. Dotarłem do...

2.4K Widoki

Likes 0

Urzędnik

Jest piątek wieczorem! Technicznie rzecz biorąc, jest poniedziałek. Ale mój harmonogram pracy nie pozwala mi na pracę w poniedziałki i wtorki, więc w te dni wychodzę i dobrze się bawię. Jednak mój pomysł na zabawę różni się od większości... Nie spędzam wolnych nocy w domu; do diabła, nawet nie spędzam ich w moim rodzinnym mieście. Przejadę trzydzieści, czterdzieści mil, żeby się dobrze bawić. Nie chodzę do klubów ani barów. Nie wychodzę i nie przebijam się na imprezach, nie upijam się do gówna i nie puszczam się do pierwszego faceta, który podniósł mnie z ziemi. Chodzę do sklepów ogólnospożywczych. Mały, cichy, z...

1.8K Widoki

Likes 1

Przypadkowo odpicowałem moją córkę

Spotkałem kiedyś 21-letniego mężczyznę korzystającego z aplikacji do podłączania, a on powiedział, że zna moją 18-letnią córkę, ponieważ przyjaźniła się z jego młodszą siostrą. Wydawał się mieć na jej punkcie obsesję i powiedział, że zawsze przypominała mu dziewczynę z filmu Lolita. Pomyślałam, że to trochę przerażające, że mówi o niej w sposób seksualny, ale chciałam, żeby mnie przeleciał, a to, co mówił, było dość perwersyjne. Więc zgodziłem się z jego planami, aby wejść do jej pokoju i zacząć ją obmacywać, obserwując. Leżała na łóżku w kraciastej spódniczce uczennicy, słuchając muzyki i czytając książkę. Na początku była zaskoczona, ponieważ nie wiedziała, że...

1.5K Widoki

Likes 0

Napój mleczny

Napój mleczny Jenna była drobną, prawdopodobnie 18-letnią dziewczyną na letnim obozie (happy xnxx??). Lubiła zajęcia, takie jak pływanie, strzelanie z łuku, minibike i jazda konna. Wszystko szło świetnie, z wyjątkiem tego, że zawsze była głodna późno w nocy. Kolacja była o 6, ale miała problemy ze snem, a gdy nadeszła północ, desperacko potrzebowała przekąski. Mając około 18 lat, jej hormony zaczęły działać i była zainteresowana wszystkimi sprawami związanymi z seksem. Jenna: Gdyby tylko był tłusty ładunek spermy, który mogłabym połknąć, to byłby strzał w dziesiątkę… (Pomyślała Jenna) Wolała spać w jedwabnej koszuli nocnej bez bielizny. Tkanina była różowa i cienka, sięgała...

1.2K Widoki

Likes 0

Dekadencki

Prawa autorskie 2003 Publikacje FK „Mmmmm… tak, Lisa… tak… tak trzymaj… tak… poliż… poliż mnie!” siorbać! siorbać! siorbać! Z krótkimi i ciemnymi włosami Lisa lizała cipkę swojej blond przyjaciółki. Obie dwudziestojednolatki były nagie i samotne w pokoju motelowym, bawiąc się, dotykając się nawzajem. „Och, Lisa…, och, och, tak!”, zawołała długowłosa niebieskooka Sue, gdy język Lisy wszedł głęboko w cipkę blondyna, i tak przez następne trzy minuty! W końcu Sue eksplodowała: „Tak, tak… Dojdę… Dojdę!” Pięć sekund później usta Lisy były mokre i lepkie, brunetka naprawdę dała to swojej dziewczynie! Kiedy Sue złapała oddech, Lisa usiadła na materacu i powiedziała: „Więc jak...

1.1K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.