Kiedy spełniły się moje marzenia. Rozdział 3.

980Report
Kiedy spełniły się moje marzenia. Rozdział 3.

Kiedy spełniły się moje marzenia. Napisane i wysłane przez hard93

Rozdział 3. Uczenie się bycia parą, jaką zawsze chcieliśmy być:



Jest więcej historii niż seksu, jeśli nie tego szukasz, przepraszam, ale spróbuj innego pisarza.


W poprzednim rozdziale Andy dowiedział się, że wygrał na loterii. Rachel, jego wieloletnia sympatia, dziewczyna, o której Andy marzył, odkąd ją znał, również się w nim podkochiwała. Od drugiego pocałunku ich sympatia przerodziła się w miłość, a Rachel upierała się, że jedyne, na czym jej naprawdę zależy, to miłość Andy'ego. Andy nie ma zamiaru odrzucić pragnienia swego serca. Rachael pragnęła Andy’ego równie długo. Po dniu spędzonym na dokuczaniu sobie nawzajem, wśliznęli się razem do łóżka i spełnili swoje marzenia.


Podnosimy historię.

Po pewnym czasie nasi rodzice poważnieją i ustalają dla nas pewne zasady. "Pierwszy. Nie będziecie uprawiać seksu nigdzie indziej, jak tylko w jednej ze swoich sypialni. Żadnego seksu w samochodach, w parku czy gdziekolwiek indziej, jeśli myślisz, że ujdzie ci to na sucho.

Drugi. Pod warunkiem, że Rachel pracuje, nie będzie seksu w godzinach wieczornych, a gdy zacznie się szkoła, nie będzie seksu w wieczory szkolne. Będzie potrzebować snu, żeby pracować.

Po trzecie: żadnego seksu po pójściu spać. Masz zachowywać się jak małżeństwo, bez przechwalania się przyjaciołom, że uprawiacie seks. Traktujcie siebie nawzajem z szacunkiem i szanujcie rodzinę”.

Gdy tylko Rachel i ja skończyliśmy śniadanie, oboje ziewamy i przeciągamy się, mówiąc: – Potrzebujesz drzemki? Chichocząc, oboje kręcimy głową na „tak” i biegniemy na górę.

Kiedy dotarliśmy na najwyższy stopień, Megan woła do nas: „Nie tak szybko, wracajcie tu wy dwoje”.

Oboje jęczymy, po czym odwracamy się i wracamy na dół. Megan pyta: „Co zaplanowaliście na ten dzień?”

Mówię jej: „Tym razem mieliśmy znowu iść do centrum handlowego, żeby kupić sukienkę dla Rachel, jedną na imprezę w następną sobotnią noc. Może rozejrzyj się i zajmij się kilkoma innymi rzeczami.

Mama chichocze i mówi: „Zakupy sukienek brzmią fajnie, może zabierzemy twoje córki, a mężczyzn zostawimy tutaj. Myślę, że i tak chcą porozmawiać o nowym domu.

Rachel i mnie naprawdę nie podoba się pomysł bycia z dala od siebie. Ale jak sądzę, mają kontrolę i jestem gotowy na przejażdżkę. Daję Rachel długiego całusa, zanim ich wypuszczę. Tata i Bill tylko chichoczą ze mnie. Potem mnie ciągną i zaczynamy przeglądać dom. Tata mówi mi, że potrzebujemy listy funkcji, które należy uwzględnić, aby dotrzeć do znanego mu architekta. Mówi mi też, że jeśli będziesz zajęty, czas upłynie szybciej i nie będziesz za nią tak tęsknił.

Mówię coś, co Bill powiedział wczoraj wieczorem: „Łatwiej to powiedzieć, niż zrobić”.

Naprawdę tworzymy tę listę, co zajmuje kilka godzin i poruszamy się tam i z powrotem w kilku punktach. Szacujemy, że taki, który wykorzystuje energię słoneczną dla takiego dużego domu, będzie kosztował prawie siedemdziesiąt pięć tysięcy dolarów, aby uzyskać energię wystarczającą do jego zasilania. Zwracam uwagę tacie, że samo doprowadzenie do domu linii energetycznej i licznika będzie kosztować około dwudziestu pięciu tysięcy dolarów. Pomaga to obniżyć koszty. Jeśli weźmiesz pod uwagę, że płacisz dwadzieścia pięć tysięcy dolarów, tylko po to, aby zostać obciążonym miesięczną opłatą.

Kolejny problem, z którym musieliśmy się zmierzyć, będąc na szczycie wzgórza. Aby woda miejska mogła być dostarczana, konieczne byłoby użycie pompy dodatkowej. Magazynowanie wody w celu uzyskania ciągłego ciśnienia, biorąc pod uwagę fakt, że wznosiło się od siedemdziesięciu pięciu do stu stóp wyżej niż większość miasta.

Przy 800 akrach jest więcej niż wystarczająco miejsca na złoże ługowe dla szamba i oddzielenie studni, więc zdecydowaliśmy się to zrobić, zamiast próbować pozyskiwać wodę miejską, moglibyśmy przeprowadzić własne oczyszczanie wody po przepompowaniu jej do zbiornika magazynowego . Wymagałoby to dodania chloru przed przechowywaniem wody, aby zapobiec rozwojowi niepożądanych zanieczyszczeń w zbiorniku. Filtrowaliśmy go i często sprawdzaliśmy, aby zapewnić jego bezpieczeństwo. Zdecydowaliśmy się zrobić mały panel słoneczny tylko dla pompy, nie potrzebowałby baterii, mógłby pracować przez cały dzień i napełniać zbiornik.

To obejmowało media w domu. Jeśli chodzi o sam dom, zdecydowałem, że chcę domu, który będzie rezydencją, a nie tylko liczbą pokoi, ale także przeznaczeniem tych pomieszczeń. Basen i solarium, Rachel i ja uwielbiamy pływać, kino domowe z wystarczającą liczbą miejsc dla dwudziestu osób, a następnie Bill i tata zaproponowali bilard i duży pokój gier. Chciałem bezpiecznego pokoju, takiego, który byłby w stanie wytrzymać tornado, szczyt wzgórza był odsłonięty. Nasz mistrz z dwoma miejscami do siedzenia, mogą służyć jako żłobki, dopóki dzieci trochę nie podrosną, sypialnie dla sześciorga dzieci i pokój gościnny. Następnie Bill zasugerował, żebym poszedł dalej i dodał kolejne dwie sypialnie, aby w sumie było dziesięć. Sugeruję, że możemy zrobić z tego kolejne dwa główne apartamenty. Pralnia ze względu na szóstkę dzieci chciałam dwie pralki i trzy suszarki. Kuchnia powinna być dość duża, gdyż musielibyśmy ugotować wystarczającą ilość jedzenia, aby nakarmić osiem lub więcej osób przy każdym posiłku większej liczby osób w czasie wakacji. Kuchnia powinna mieć sprzęt AGD w zabudowie jak dużą lodówkę i zamrażarkę, na pewno zmywarkę chyba dwie. Chcę dużo miejsca do przechowywania, powierzchnię roboczą i spiżarnię do przechowywania innych suchych towarów.

Chciałem mieć oddzielny garaż z miejscem parkingowym na sześć samochodów, schowkiem na łódź motorową i łódź rybacką, a także miejsce do pracy i schowek dla ogrodnika. W garażu powinno znajdować się także mieszkanie dwupokojowe.

Tata zasugerował, żebyśmy najpierw zbudowali garaż. Moglibyśmy wykorzystać magazyn na materiały budowlane. Mieszkanie może być naszym tymczasowym miejscem zamieszkania. Ukończenie głównego domu może zająć rok, ale garaż może zostać ukończony w ciągu kilku miesięcy. Ponieważ mieliśmy być odłączeni od sieci, zasugerowałem, że moglibyśmy dodać do garażu pomieszczenie na akumulatory i falowniki potrzebne w naszym systemie zasilania. W ten sposób moc będzie dostępna i pomoże w budowie. Powinniśmy mieć studnie wiercone, systemy zasilania i oczyszczanie wody do garażu i domu głównego. Moglibyśmy użyć tego samego łóżka Leach w mieszkaniu, co w głównym domu, z którego korzystamy, aby uniknąć dodatkowych wydatków.

Ponieważ mieszkanie będzie naszą tymczasową rezydencją, postanowiłem sprawić, że będzie jak najbardziej ładne. Zatem zamiast prostych dwóch sypialni, jedna z sypialni będzie głównym apartamentem z drugą sypialnią, której używamy jako biura, pomieszczeniem gospodarczym z pralką i suszarką, drugą w pełni wyposażoną łazienką, w pełni wyposażoną kuchnią i dużym salonem do skompletować mieszkanie. To bardziej przypomina dom z dużym garażem pod spodem.

Tata już myśli o budowie garażu. Wykorzystując bloki żużlowe i wylany beton na pierwszym piętrze oraz pomosty do podparcia drugiego piętra, drugie piętro będzie rozliczane tak samo jak w przypadku domu z przejściem pełzającym, ale między pierwszym a drugim piętrem zostaną dodane przepalone warstwy płyt kartonowo-gipsowych, aby doprowadzić je do poziomu wymagane przepisy budowlane. Tata śmieje się, mówiąc mi. „Będziesz miał najdroższy garaż mieszkalny w stanie”. Kosztem trzech głównych mediów, prądu, wody i ścieków, dobudowano garaż. Widzę jego punkt widzenia.

Decydujemy się na dwukondygnacyjny dom z dużą, wykończoną piwnicą. Wykorzystamy zbocze wzgórza, które pozwoli nam stworzyć piwnicę. Tata sugeruje, że solarium i basen mogą stanowić część szklarni, zwłaszcza jeśli zmienimy położenie domu na południowo-wschodnią stronę. Jeśli nic innego niż tylko kwiaty, które Bill zasugeruje. „Rachel całkowicie kocha kwiaty, a posiadanie ich przez cały rok sprawi, że będzie szczęśliwa”. Zamontujemy windę, która pomoże w transporcie mebli z piwnicy na drugie piętro. Szersze korytarze w niektórych obszarach i otwarty plan piętra wokół kuchni i pokoju rodzinnego, jadalni i formalnego salonu. Wiem jedno; Zatrudnię pokojówkę do pomocy w utrzymaniu porządku w domu.

Większość większych pomieszczeń znajdowałaby się w piwnicy, kino domowe, sejf, bilard/sala gier, basen i solarium nadawałyby się do większości rozrywek odbywających się w piwnicy. Winda powinna być dostępna w pobliżu kuchni i korytarza na drugim piętrze.

Chcę mieć w domu system przeciwpożarowy. Przynajmniej zasłonijcie drogi ewakuacyjne, abyśmy mogli się wydostać w razie pożaru. Dom oddalony tak daleko od straży pożarnej tylko zwiększa zagrożenie pożarowe. Powinniśmy także używać materiałów ognioodpornych lub odpornych na ogień. Wiem, że mój tata próbował użyć metalowych kołków, ale większość ludzi sprzeciwia się temu pomysłowi. Jeśli nie ma nic innego, możemy go użyć w obszarach narażonych na pożar, takich jak kuchnia i pralnia, aby, jeśli to możliwe, spowolnić rozprzestrzenianie się ognia.

To powinno dostarczyć wystarczającej ilości informacji, z którymi architekt będzie mógł pracować. Pierwsze tygodnie tego procesu będą wymagały dużej wymiany pomysłów na wstępnych rysunkach. Chciałem, żeby architekt najpierw dokończył projekty mieszkania garażowego. Zdecydujemy o ogólnym stylu budynków i wybudujemy garaż. Główne punkty domu należy ustalić przed budową garażu. Mamy nadzieję, że uda nam się zamieszkać w naszym garażu przed końcem lata. Jesienią tego roku rozpocznie się budowa rezydencji. Jest jeszcze początek czerwca, więc jest to możliwe. Dom, który tu buduje tata, powinien być gotowy do końca miesiąca. Obejdzie się bez większych opóźnień. Powinienem mieć pieniądze z loterii, zakupiony grunt i tytuł, pozwolenia na budowę, wszystko zrobione przed pierwszym lipca. Budowa garażu powinna rozpocząć się w drugim tygodniu lipca, a jej ukończenie zajmie dwa lub trzy miesiące, biorąc pod uwagę doprowadzenie mediów do garażu.

Tata zaczyna chichotać: „Mówiłem ci, że nie będzie tak strasznie, jeśli będziesz zajęty”.

Frontowe drzwi się otwierają i wtedy do środka wpada Rachel, rzucając się prosto w moje ramiona. Trzymamy się razem prawie tak, jakbyśmy byli rozdzieleni przez rok. Ona mówi. "Tęskniłem za tobą. Znalazłam dobrą sukienkę, mam nadzieję, że ci się spodoba.

Ma na sobie tę samą sukienkę, w której wyszła, więc musi być jeszcze na zewnątrz, bo nie ma ze sobą torby. Powiem jej. „Ja też za tobą tęskniłem, myślałem o tobie przez cały czas, kiedy cię nie było.”

Rachel pyta: „To znaczy, że niczego nie osiągnąłeś?”

Tata i Bill chichoczą, myśląc, że wpakowałem się w kąt. Mówię. „Nie, myślę, że mamy wystarczająco dużo, aby architekt mógł rozpocząć prace nad planami pięter. Mamy nawet pomysł na harmonogram budowy. Ale każdy pomysł, każdy plan, o którym pomyślałem, był tym, co mogę zrobić, aby cię zadowolić.

Rachel obejmuje mnie ramionami i mocno całuje. „Chcę o tym wszystkim usłyszeć. Chcesz zobaczyć moją nową sukienkę?” Kręcę głową, że tak.

Rachel mówi, biorąc mnie za rękę i prowadząc do samochodu: „Jeśli chcesz zobaczyć moją sukienkę, musisz pomóc wnieść rzeczy”.

Tata i Bill śmieją się, po czym mruczą: „Szkolenie się rozpoczęło”.

Mama i Megan czekają na zewnątrz, podczas gdy Emily siedzi na werandzie i po prostu patrzy. W bagażniku samochodu znajduje się tylko tuzin toreb, a ta nie jest aż tak pełna, aby cztery panie z łatwością mogły je wnieść. Ale widzę, że to jest ćwiczenie szkoleniowe dla mnie i Rachel.

Nazwijmy to lekcją pierwszą: Jak nakłonić swojego mężczyznę, aby zrobił to, co Ty możesz zrobić równie łatwo.

Rachel mówi: „Oto są, kochanie, możesz zabrać ich wszystkich do środka”.

Zaczynam brać torby i mówię. „To będzie dla mnie przyjemność, kochanie”. Usuwam wszystkie torby, zauważając jedną z Fredericks of Hollywood, Victoria's Secret i kilku innych podobnych sklepów. Położyłem torby w jednej ręce. Delikatnie zamknąłem bagażnik, zebrałem torby i weszłem do środka. Podążam za Rachelą, która ma wyraźny ruch w biodrach. Uprzejmie otwiera mi drzwi, widząc, że mam zajęte ręce. Gdy już byłam w środku, zapytałam ją. – Czy to wszystko jest twoje? Kręci głową, że nie, więc zapytałem, które są twoje. Odłożyłem torby, żeby oddzielić jej torbę od reszty. Kiedy wskazuje każdą torbę, ja ją podnoszę i z powrotem znajdują się tylko cztery torby, które nie należą do niej. Kiedy już zabiorę wszystkie jej torby, idziemy do jej pokoju.

Emily ma kwaśny wyraz twarzy. Pytam ją: „Co się dzieje, siostro, przegrałaś zakład?”

Wyrzuca z siebie, zanim pomyśli: „Tak, tak”.

Mama i Megan chichoczą, podnosząc pozostałe cztery torby i ciągną Emily do głównej sypialni.

Prowadzę Rachel na górę do jej sypialni, zabierając ze sobą wszystkie torby. Będąc już w środku, Rachel zamyka za sobą drzwi. Rachel uśmiecha się diabelsko, odwraca się i cofa o krok w moją stronę, po czym pyta: „Czy możesz mi pomóc z tym zamkiem błyskawicznym?”

Z uśmiechem powtarzam: „Będzie mi miło, Kochanie”.

Po chwili moja dłoń znajduje się na górze jej zamka błyskawicznego i powoli ściągam ją w dół, ostrożnie, uważając, aby nie zadrapać jej skóry. Kiedy jest już na dole, pochylam się do przodu i delikatnie całuję jej szyję poniżej miejsca, gdzie zakryty jest zamek błyskawiczny. Rachel chichocze, ale nie porusza się, nie próbuje mnie zatrzymać. Moje dłonie delikatnie przesuwają sukienkę do przodu, odsłaniając więcej skóry. Kontynuuję całowanie jej pleców, kiedy docieram do stanika, a ona mówi: „To też trzeba zdjąć”. Odpinam zatrzask biustonosza, który go trzyma i całuję jej skórę w bieliznę, na której leży stanik. Kontynuuję zejście w dół jej pleców, delikatnie całując każdy centymetr skóry, który jest teraz odsłonięty.

Sukienka Rachel opada do przodu i zsuwa się z jej nóg, stanik spada na podłogę, a ona rzuca się w moje ramiona. Jej sutki są twarde, gdy napiera na mnie. Nasze usta z zapałem spotykają się w namiętnym pocałunku. W końcu się odsunęła, pocierając moją brodę i powiedziała: „Andy, musisz się ogolić”.

Zupełnie zapomniałem o goleniu. „Wybacz kochanie, mogę pobiec do domu, ogolić się i kupić torbę podróżną”.

Rachel wciąż pocierając mój podbródek, mówi: „Nie teraz, kochanie, chcę dla ciebie modelować moje nowe sukienki”.

Mówię: „OK, kochanie, czegokolwiek zapragniesz”.

– Czegokolwiek pragnę? – pyta Rachel z bardzo uwodzicielskim spojrzeniem. – Myślisz, że ujdzie nam na sucho bardzo szybkie ruchanie. Jej majtki opadają na podłogę, lekko rozkłada nogi, pochyla się nad krawędzią łóżka i kładzie tam ręce. Mój kutas jest twardy i gotowy do akcji, gdy szybko rozpinam spodnie i opadają mi na uda. Stojąc za Rachel, dopasowuję się do jej kremowej cipki i zaczynam się w nią wpychać. Mój kutas opadł tylko na około cal, a Rachel mocno mnie odpycha. Patrzy przez ramię i jęczy: „Cały dzień tego chciałam”.

Daję jej tylko sekundę lub dwie na dostosowanie się do mnie. Kiedy ona ciągnie do przodu, chwytam ją za biodra, odbierając połowę mojej męskości, a następnie wpycham ją z powrotem i zaczynam powolny, równy rytm. Nie trzeba długo czekać, aż zacznie drżeć. Sięga w dół i zaczyna masować łechtaczkę, a ja przyspieszam swój rytm, dopasowując go do szybkości, z jaką ona pociera ręką. Opuszcza głowę na łóżko, aby stłumić swoje głośne jęki. Przyciąga do siebie poduszkę, wygina plecy w łuk, zasłaniając twarz poduszką. Krzyczy. Słyszę stłumione: „O tak, Andy, cumming”.

Wciąż trzymając jej biodra, moje ruchy stają się szybsze i pilniejsze. Więcej stłumionych jęków. „Tak, Andy, zrób to”. Naciskam mocno na jej szyjkę macicy, otwierając ją i pozwalam mojej spermie zalać jej łono, a teraz wyładowuję ciężki strumień mojego nasienia do jej brzucha. Kolana Rachel się uginają, a ja powstrzymuję ją przed upadkiem, strzelam. Po prostu przytulam ją do siebie. Nie minie dużo czasu, zanim ja też będę całkowicie wyczerpany. Zdejmuję z niej moją zmiękczającą męskość i pozwalam jej delikatnie opaść na łóżko. Szybko chwyciłem chusteczki i przyniosłem je jej, gdy sperma z niej wypływała.

Trzymając chusteczki przy sobie, zaczyna chichotać, a ja pochylam się do przodu, dając jej pełen miłości pocałunek. Nie jestem pewien, dlaczego dopiero teraz pomyślałem, żeby zapytać. „Rachel, stosujesz antykoncepcję?”

Rachel kręci głową, że nie, z uśmiechem. Tylko się uśmiecham i delikatnie pieszczę jej brzuch, po czym mówię: „Chcesz zyskać przewagę nad szóstką naszych dzieci?” Teraz chichot Rachel staje się pełnym śmiechem, do którego się przyłączam.

Kiedy już się trochę uspokoi, pyta: „Gdybym zaszła w ciążę, mimo to wyszłabyś za mnie?”

Szczęśliwie mówię: „Wydaje mi się, że zrobiliśmy to dziś rano. Pamiętajcie, że Emily urzędowała, a nasi rodzice pytają o samogłoski.

Twarz Rachel rozjaśnia się i mówi: „A teraz właśnie skonsumowaliśmy nasz związek”.

Mówię: „Musimy tylko uzyskać zezwolenie na zawarcie związku małżeńskiego, podpisać je i poświadczyć”.

Rachel chichocze i mówi: „Chcę ślubu w czerwcu. Jeśli to wszystko, co musimy zrobić, czy możesz to zrobić również w przyszłym tygodniu?”

Teraz przytulając ją, mówię: „Jak tylko będziemy mieć pierścionki, upewnię się, że wszystko inne też będzie gotowe. Jeśli będziemy musieli zrobić więcej, zrobimy to. Może to nie będzie duży czerwcowy ślub, ale taki będzie.

Rachel mówi: „Cokolwiek zrobimy, o ile do lipca wyjdę za ciebie za mąż, będzie dobrze”.

"Niecierpliwy." Mówię żartobliwie.

Chichocząc, mówi: „Jedenaście lat i już nie czekam”.

Uśmiechając się promiennie, mówię: „Muszę się z tobą zgodzić, ja też nie mogę już dłużej czekać”.

Chichocząc Rachel mówi, zaczynając wciągać majtki i sięgać po torbę Victorii po nową sukienkę. „Może lepiej się pospieszmy, zanim pomyślą, że próbujemy zrobić z nich dziadków”.

Całuję ją, po czym mówię: „Będę zachwycony robieniem z nich dziadków, niezależnie od tego, czy zrobimy to dzisiaj, czy w przyszłym roku”. Ubieram się, a Rachel wybiera sukienkę do przymierzenia.

Pomagam jej założyć nową sukienkę. Odsunęła się ode mnie o krok i powoli się odwróciła. Sukienka ściśle przylega do każdej krzywizny jej ciała, jest w niej absolutnie cudowna. Mówię: „Wow, ta sukienka wygląda na tobie świetnie”.

Uśmiecha się, patrzy w lustro, które odwraca, po czym pyta mnie: „Naprawdę myślisz, że jestem ładna?”

„Nawet nie muszę myśleć o tym pytaniu. Jesteś absolutnie cudowna. Ta sukienka to pokazuje. Niektóre rzeczy, które nosisz, trochę to ukrywają, ale widzę to za każdym razem, gdy na ciebie patrzę.

Rachel bierze mnie z powrotem w ramiona i znów się całujemy. Szepczę do niej: „To jedyna rzecz w kochaniu się w tej pozycji, którą właśnie próbowaliśmy, a której mi brakuje. Uwielbiam cię całować, kiedy się kochamy.

Rachel szepcze w odpowiedzi: „Masz na myśli seks”.

„Nie, Rachel, nigdy nie uprawialiśmy seksu. Zawsze się z tobą kochałem. Kocham cię i zawsze staram się mieć pewność, że będziesz cieszyć się każdą sekundą, kiedy się kochamy.

Rachel szepcze swoje pytanie: „Więc różnica między seksem a kochaniem się polega na miłości?”

„Tak, kochanie, różnica między seksem a kochaniem się polega na tym, że jestem w tobie zakochany”.

Rachel, która teraz dokładnie rozumie, co mam na myśli, mówi: „Więc jeśli jesteś w kimś zakochany i uprawiasz miłość, co to sprawia, że ​​ty?”

– Cóż, to zależy, czy jesteś kobietą. To czyni cię żoną. Jeśli jesteś mężczyzną, powinno to uczynić cię mężem. To zdecydowanie czyni cię kochankiem. Z miłością głaszczę jej twarz.

Uśmiechnięta Rachel mówi: „Czułam się trochę zboczona, myśląc o kochaniu się z tobą, ale tak jak to ująłeś, nie jest mi już z tym źle. Będę twoją żoną, twoją kochanką i matką twoich dzieci.

Uśmiecham się do niej i mówię: „Kocham cię i będę twoim mężem, żywicielem, kochankiem i ojcem twoich dzieci, będę ich tatą, towarzyszem zabaw, tobą i ich obrońcą”.

Chichocząc Rachel pyta: „A co, jeśli od czasu do czasu będę potrzebować towarzysza zabaw?”

Wciąż delikatnie gładząc jej podbródek, mówię: „Jestem już twoim towarzyszem zabaw. Będę się z tobą bawić w każdej chwili. Kładę rękę na jej piersi i lekko przeciskam przez sukienkę.

Nadąsana Rachel mówi: „Nie sądzę, że ujdzie nam to na sucho drugi raz”.

Kiedy przełamuję, zaczynam ją lekko całować w usta, mówiąc: „Prawdopodobnie masz rację”.

Zdejmuje sukienkę i kładzie ją na łóżku, wyjmuje kolejną torbę, zdejmuje kolejną sukienkę i ją zakłada. Ta sukienka nie jest aż tak odkrywcza, ale równie przylegająca, bardzo ładnie podkreśla figurę. Powiem jej. „Sprawiasz, że ta sukienka wygląda wspaniale”. O wiele łatwiej jest przyznać jej uznanie niż suknię.

Znowu pyta: „Naprawdę tak myślisz?”

„Tak. Ale z drugiej strony jestem bardzo stronniczy, będąc w tobie zakochany.” To powoduje, że Rachel rumieni się i chichocze.

Pukanie do drzwi sprawia, że ​​oboje się odwracamy, a klamka grzechocze. Słyszymy, jak Emily pyta po drugiej stronie drzwi. „Dlaczego drzwi są zamknięte?”

To standardowe drzwi do domu z zamkiem pośrodku i zrobię, co w mojej mocy, żeby kryć Rachel. „Och, przepraszam, musiałem je przypadkowo zamknąć, zamykając drzwi”. Otwieram drzwi, żeby swobodnie porozmawiać z Emily, ale Emily wchodzi. Emily pociąga nosem i czuje zapach, który wciąż unosi się ciężko w powietrzu. Rachel i ja nie czujemy tego, ponieważ wdychamy to od tak długiego czasu.

Emily pyta: „Co to za zapach?”

Rachel rumieni się i odwraca wzrok, ale Emily patrzy mi w oczy, a ja jej mówię. „To zapach, który powstaje, gdy dwoje ludzi się kocha. Postanowiliśmy uczynić waszych rodziców i moich dziadkami. Ale chcemy ich zaskoczyć. My też chcemy jak najszybciej wziąć ślub. Jeśli udzielasz nam ślubu, dzisiejszy poranek nie był wystarczająco oficjalny.

Emily rumieni się i zaczyna się jąkać. „Nie... Nie sądzę... Ale...”

Patrzę na nią i mówię. „Nasi rodzice zapytali o samogłoski, co powiedzieliśmy, a ty ogłosiłeś nas mężem i żoną. Czy to nie jest ślub?”

Emily wycofuje się z pokoju szybciej, niż weszła. Rachel odwraca się i chichocze, po czym mnie ściska. I słyszymy, jak Emily pyta z dołu. „Mamo, czy dziś rano poślubiłem Andy’ego i Rachel?”

Nasz ojciec wybuchnął śmiechem, dołączyły nasze matki, a ja ściągam Rachel na dół i gdy tylko się pojawiamy. Megan mówi. „Oto szczęśliwa para w dniu ślubu.”

Rachel po prostu odwraca się i wskakuje w moje ramiona, owija swoje długie nogi wokół mojej talii i zaczyna mnie całować. W ten sposób nieoficjalnie zostaliśmy mężem i żoną. Co nam odpowiadało, nasi rodzice traktowali nas jak małżeństwo.

Powiedziałem im. „W przyszłym tygodniu będziemy mieli pozwolenie na zawarcie związku małżeńskiego. Po zrobieniu obrączek, jeśli ślub Emily nie będzie wystarczająco udany, znajdziemy kaznodzieję, sędziego, sędziego pokoju lub kogokolwiek, kto będzie mógł legalnie przeprowadzić dla nas ceremonię. podpisz licencję. Na pewno jeszcze przed końcem tego miesiąca bylibyśmy legalnie małżeństwem. Czekaliśmy jedenaście lat i to wystarczy.

Rachel po prostu całowała mnie przy każdym słowie, aż skończyłem mówić, po czym powiedziała. „Mój mąż ma całkowitą rację. Czekaliśmy jedenaście lat i wystarczy.”

Megan chichocze, zanim powiedziała. – OK, wy dwoje śpicie dziś wieczorem u Andy’ego. Emily potrzebuje odpoczynku, podobnie jak ja i Bill. Wy dwoje jesteście o wiele głośniejsi, niż zdajecie sobie sprawę.

Mama i tata patrzą na siebie, zanim mama mówi. „Dawno temu wygłuszyliśmy nasz pokój.”

„To wyjaśnia, dlaczego przez większość czasu udaje mi się przespać całą noc. Nadal od czasu do czasu cię słyszę. Niosę Rachel z powrotem do jej sypialni, żeby się pośmiała z dołu. Zaczyna napełniać kupioną przez siebie torbę podróżną. Śmieję się, kiedy zakłada cztery pary majtek. Odwzajemniła uśmiech, zanim powiedziała. „Musiałam dziś kupić parę, bo przeciekały tak bardzo, że zamoczyłam te, które miałam na sobie”. Sięga i ściąga parę, które ma na sobie całkowicie przemoczone, chwyta kolejną parę i zakłada je.

Odkładając, łapie jeszcze jedną parę i mówi. „W drodze do twojego domu musimy wpaść do apteki. Chcę, żebyś kupiła dla mnie wkładki higieniczne i bicz”.

Zaczynam się śmiać, zanim jej o tym powiem. „Nie sądzę, żeby mój tata przyznał się do tego w stosunku do mojej mamy, a oni są małżeństwem od dziewiętnastu lat. Ale jeśli naprawdę chcesz, żebym wybrał dla ciebie coś takiego, zrobię to. Ale to naprawdę będzie cię kosztować.

Odwraca się i popycha mnie z powrotem na łóżko, zanim mówi. „Ile będzie mnie kosztować wykonanie dla mnie małej prostej rzeczy?”

Śmiejąc się, mówię. „Zamierzam kupić dwie lub trzy butelki natrysku. Bo jak już się spuścisz, będę cię lizał, aż nie będziesz mógł już tego znieść. Wtedy dam ci powód do wypicia kolejnej butelki.”

Rachel mówi ze złym uśmiechem na twarzy. „Gdybyś poszedł i dostał je bez skargi, i tak bym to zrobił”.

Chichocząc, pytam. „Czy ta część pierwszej lekcji jest poprawna?”

Chichocząc Rachel mówi. „Nie, przeskoczyłeś aż do lekcji piątej, świetnie sobie poradziłeś z lekcją pierwszą. Lekcja piąta jest dla mnie prostym zadaniem, dla ciebie bardzo kłopotliwym.

Wyjaśniam: „Nie, jeśli każę ci pokazać mi, jakie produkty chcesz. Jeśli to zrobisz, chętnie wrócę i zdobędę je za każdym razem. Zrobienie tego nie stanowi dla mnie większego problemu. Tylko nie wiem, które chcesz. To, że tam stoję i próbuję sobie przypomnieć, które wolisz, doprowadzałoby mnie do szaleństwa.

Rachel pyta: „Masz na myśli, że podeszłabyś od razu do produktów dla kobiet i wzięłaby pudełko tamponów, butelkę aerozolu i kobiece serwetki, gdybyś wiedziała, które chcę”.

Z całą powagą mówię: „Jeśli potrzebujesz tego wszystkiego, chętnie pójdę i to odbiorę, nawet jeśli będzie to tylko po to, abyś mógł usiąść, abyś mógł obejrzeć swoją ulubioną operę mydlaną”.

Teraz Rachel pyta: „Poważnie, poszedłbyś do apteki lub domu towarowego i kupiłby dla mnie ten towar”.

Delikatnie obejmując jej twarz i patrząc prosto w jej oczy, mówię: „Dla ciebie zrobię wszystko, co większość mężczyzn uznałaby za zawstydzające lub z czym walczyłaby, aby się wydostać, zrobiłbym dla ciebie”.

„Wrócę za sekundę.” Wstaje i idzie do swojej łazienki. Kiedy wraca, trzyma trzy pokrywki od pudełek. Instruuje: „Po prostu wejdź do sklepu i znajdź te produkty, sklep powinien mieć dokładnie takie same produkty jak te. Po prostu dopasuj szczyty, a będziesz złoty.

Wyciągam rękę po górne części pudeł; delikatnie wkłada mi je do ręki. Wsuwam je do kieszeni. Następnie mówię: „Jeszcze coś, czego potrzebujesz, zanim pójdziemy”.

Rachel odpowiada z diabelskim uśmiechem: „Nie, myślę, że kupiłam w aptece wszystko oprócz tego, czego potrzebuję”.

Całując ją w rękę, pomagam jej wstać. Potem zeszliśmy na dół i poszliśmy do mojej ciężarówki, zawiozłem nas do apteki i odebrałem rzeczy Rachel, zamiast jednego prypa, dostałem cztery. Kiedy płacę za produkty, starsza pani po pięćdziesiątce obsługuje kasę. Patrzy na mnie, po czym mówi: „Większość mężczyzn nie zostałaby przyłapana martwa, kupując to swojej dziewczynie lub żonie”.

Chichocząc, mówię: „To oznacza, że ​​nie zaliczyli lekcji piątej”.

Chichocząc, mówi: „Wygląda na to, że już dawno to zrobiłeś. Wiesz, jaka jest lekcja szósta?”

Wzruszając ramionami, mówię: „Przykro mi, że jeszcze tam nie dotarłem”.

Mówi: „Wstawaj w środku nocy, żeby nakarmić dziecko, żeby twoja żona mogła odpocząć”.

Zwracam uwagę: „To wydaje się łatwe, chyba że moja żona planuje karmić piersią”.

Gdy kolejny klient staje w kolejce, mówi: „Istnieje również rozwiązanie tego problemu. Ale wygląda na to, że nie musisz jeszcze tego wiedzieć. Następnie podaje mi torbę ze znajdującymi się w niej przedmiotami.

Wychodzę na parking i wsiadając do ciężarówki, podaję torbę Rachel. „Proszę sprawdzić, czy wybrałem właściwe?”

Rachel przeglądając torbę, uśmiecha się, po czym mówi: „Masz za dużo tego natrysku, ale spisałeś się wystarczająco dobrze”.

Z własnym diabelskim uśmiechem mówię: „Nie, nie dostałem za dużo, po prostu nie wiesz, ile będziesz potrzebować”.

Rachel zaczyna się śmiać: „Myślisz, że pozwolę ci włożyć we mnie tyle spermy”.

Wyciągając parking, zwracam jej uwagę: „Rachel, czy nie podoba ci się, że wystawiam go tak samo jak ja”.

Rachel musi przyznać: „Tak, sprawia mi to przyjemność”.

„W porządku, kochanie, pod warunkiem, że wiesz, że zmuszanie mnie do radzenia sobie bez tego sprawia, że ​​ty radzisz sobie bez tego. Dlaczego więc mielibyśmy zaprzeczać, że oboje lubimy uszczęśliwiać siebie nawzajem. Tylko ktoś, komu nie leży na sercu nasze dobro, mógłby sugerować coś takiego.

Rachel mówi: „Wszystkie dziewczyny w szkole mówią, że zawsze najlepiej jest, gdy twój chłopak chce od ciebie więcej”.

Zwracam uwagę Rachel: „Ile z tych dziewcząt zerwało ze swoim chłopakiem, ponieważ poszedł szukać gdzie indziej, a ona go przyłapała, lub dlatego, że chciały, żeby je podrapano, bo nie zamierzały dać tego swojemu chłopakowi, i zostały przyłapane na zdradzie. Znam co najmniej siedem lub osiem dziewcząt, bo wielu chłopaków rozstało się z tego powodu w ciągu ostatnich kilku miesięcy szkoły.

Rachel pyta mnie: „Jak możemy uniknąć czegoś takiego?”

„Myślę, że jest tylko jeden sposób, aby uniknąć czegoś takiego. Będę musiał zrobić wszystko, co w mojej mocy, abyś był zadowolony z naszego kochania się. A jeśli mnie swędzi, tylko tobie pozwolę się podrapać, bo tylko ja drapię twoje swędzenie.

Rachel pyta: „Chcesz powiedzieć, że jeśli oszukam, to będzie koniec?”

Zwracam jej uwagę: „Tak mówi klauzula wierności w umowie przedmałżeńskiej, więc już to powiedziałaś”.

Rachel chichocze: „To była pierwsza rzecz, o którą poprosiłam”.

Wjeżdżając na podjazd, mówię jej: „Dawno temu zrozumiałam, że jesteś jedyną osobą, w której chcę się zakochać. Nie będziesz musiał się martwić, że cię oszukam.

Rachel chichocze i mówi: „Masz na myśli, że gdyby Emily przez samą siebie patrzyła na ciebie nago i błagała, żebyś ją przeleciał, nie zrobiłbyś tego?”

Zwracam jej uwagę: „To prawda, nie zrobiłbym tego. Nawet twoja siostra, tak piękna jak ona, prawda. Nie zrobiłbym tego, bo ona nie jest tobą.

Rachel chichocze, zanim mi dokucza: „Powiem mojej siostrze, że powiedziałaś, że jest piękna…”

Nie poddając się jej dokuczaniom, mówię jej: „Nie ma problemu, możesz jej powiedzieć, jeśli chcesz. Nie jest tak piękna jak ty.

To zatrzymuje ją w miejscu, gdy patrzy na mnie, po czym pyta: „Naprawdę zawsze myślałem, że jest piękniejsza ode mnie”.

Mówię jej teraz: „Rachel, dla mnie jesteś najpiękniejszą, najwspanialszą, atrakcyjną, pożądaną kobietą, jaką znam”.

Rachel pyta: „Czy naprawdę jestem?”

Mówię jej: „To wszystko prawda. A teraz zabierz tę piękną dupę do mojego łóżka. Rachel łapie tył apteki i kieruje się w stronę moich drzwi. Wyciągam jej torbę nocną z ciężarówki i podchodzę do drzwi, odblokowując je i otwierając przed Rachel. Rachel chichocze, gdy przyłapuję ją na zwalaniu jej z nóg. Przenoszę ją przez próg do mojego domu. Kiedy już znalazłem się na korytarzu, delikatnie ją położyłem. Wracam do drzwi wejściowych, zamykam je i zamykam ponownie. Wracając Rachel zniknęła, ale słyszę wodę płynącą w łazience.

Daje mi to chwilę lub dwie, idę do szafy na bieliznę, gdzie kupuję świeże prześcieradła do łóżka. Szybko idę do swojego pokoju, zdejmuję łóżko ze starej pościeli i pościelę ją od nowa. Kiedy Rachel wychodzi z łazienki, ma seksowny uśmiech na twarzy. Zaciągnęła mnie z powrotem do łazienki i powiedziała: „Chcę zobaczyć, jak się golisz. Kiedy byłam bardzo małą dziewczynką, patrzyłam, jak mój tata się goli. Zawsze marzyłam o tym, żeby rano patrzeć, jak mój mąż się goli”.

Po goleniu wracamy do mojej sypialni. Widząc świeżo pościelone i pościelone łóżko, podchodzi do przodu, odwraca się i każe mi rozpiąć zamek błyskawiczny. Tak jak wcześniej, rozpinając jej zamek, delikatnie całuję skórę w momencie jej odsłonięcia. Całuję ją w plecy. Rachel wzdryga się, a potem jęczy. „Och, przyzwyczaję się do tego.”

Kiedy zamek jest całkowicie zapięty, Rachel pozwala sukience spaść na podłogę. Znów moja miłość stoi przede mną zupełnie naga. Odwraca się do mnie twarzą, jej sutki są twarde, a oczy błyszczą szczęściem i miłością. Jej głos jest bardzo zmysłowy, gdy do mnie szepcze. „Użyłem jednego z biczów. Czy chciałbyś polizać moją cipkę?”

Bez słowa zwalam ją z nóg i delikatnie kładę na łóżku, a ona chichocze. Łapie moją koszulę, zaczyna odpinać guziki i całować moją skórę, gdy się pojawia. Całuje górną część mojego brzucha, a potem przechodzi do moich ust, nadal zapinając guziki mojej koszuli. Kiedy już jest całkowicie rozpięty, zaczyna go przerzucać przez moje ramiona, a ja szybko go zrzucam i łączy się z sukienką Rachel leżącą na podłodze. Jej dłonie gorączkowo poruszają się po moim pasku, a potem zamek błyskawiczny i spodnie opadają mi do kostek, a ja wychodzę z nich. Teraz i ja stoję nago przed moją Miłością. Rachel patrzy mi w oczy z figlarnym wyrazem twarzy. She grabs my manhood going to her knees pulls it to her mouth taken me in to her warm wet mouth causes me to shudder and moan. Rachel moans round my hard cock and the vibrations send pleasure through my body.

“Oh Rachel, I love you.” Rachel just smiles up at me with the same mischievous look in her eyes. Now Rachel slides more of her mouth along my manhood taking me deeper. Her tongue rubs the underside of my cock over sensitive areas causing me to moan. “Oh, oh Rachel that feels so good.”

Encouraged by my reaction Rachel tries to take me deeper still, but do to my length she hits the back of her mouth and her gag reflex causes her to back off quickly. She coughs a couple times before looking up at me. I ask, “Are you all right Love?”

After she recovers Rachel says. “You're the first person I've ever tried to give a blow job to.”

I kneel down to her and kiss her. I say, “You were doing great until you got a little over aggressive. You don't need to be perfect. We have the rest of our lives to learn how to please each other.”

Rachel again grabs my cock and pulls it forward to her mouth forcing me to stand again, looking at me she says, “I'm going to learn how to do this and there's no time like the present.”

She begins to lick the head of my cock cause me to moan. “Oh yes Love that feels good.” She runs her tongue around the rim of my cock causing me to inhale sharply. Then she takes my cock back into her mouth bobbing her head not as deeply as before but it still feels magnificent. With one hand she strokes the base of my cock the other gently fondles my scrotum. I have the urge put my hand on the back of her head and force her mouth to take all my cock, I fight that urge. She’s given me so much pleasure I don't want to force her into doing anything she can't yet. That would be a good way to make sure she never does it again. I do let my hand played with her hair brush it from her eyes as her head bobs. Looking up Rachel looks into my eyes and I moan. “I love you.” After some time my breathing becomes more rapid and my heart rate has increased I feel my cock throb with each heartbeat. I know I'm not going to last long so I warn Rachel. “Rachel love… I'm getting very close… I'm going to cum...”

Rachel looks up she doesn't stop bobbing her head, her eyes lock with mine. I feel my nuts tighten and it's too late to do anything but enjoy the moment. As I unload a massive amount of cum into Rachel's mouth. I hear Rachel struggled to swallow and I try to pull back or stop coming but I can't. Cum drips from Rachel's chin falling on her belly and running downward. Rachel doesn’t release me from her mouth until I stopped cumming.

Rachel licks me from base to head cleaning any cum left and giving me a hard suck which causes me to shudder once again. Now using her fingers to clean her chin and scoop the come back into her mouth Rachel smiles looking into my eyes. Now Rachel says, “You taste good and you cum a lot.”

As soon as she releases me I sink down to my knees now looking Rachel straight in the eye I tell her. “That was my first blow job anyone is ever given me. It was great. Thank you, I love you.” Not caring I lean forward and kiss her. I realize I taste myself but I want to thank Rachel for giving me such pleasure.

It doesn't take me long to want to return the pleasure she's given me. I begin to raise her up and set her on the edge of the bed. I break my kiss and start to kiss down her body massaging her breast now as my mouth slowly kisses towards them. Her nipples still diamond hard I remove my hand and quickly place my mouth over her left breast and begin to suck on her beautiful tit. I feel my manhood beginning to come back to life. I'll take my time so it can recover give Rachel the pleasure she's given me. Her fingers run through my hair as I gently suck on her breasts teasing her nipple with my tongue.

Rachel moans, “Oh yes Andy you're getting better at that.”

Her hand moves me to her right breast and I suck and tease her right nipple. I am gently biting it she thrust her hips forward moaning louder. But she warns, “Don't bite them hard.”

I realize they are probably as sensitive as my cock, especially when there hard like this. So I go back to sucking and teasing with my tongue. Rachel moans her appreciation, “Oh yes that's better oh suck harder.”

Again I suck a little harder a little deeper into my mouth a little more pressure with my tongue as I caress the nipple with my tongue. Rachel shudders and pushes my head into her breast. I don't suck harder I increased the speed at which I nurse and Rachel continues to shake. Her hips gyrate mostly moving forward and back Rachel moans again, “Oh Andy you're going to make me cum, don't stop.”

I increased the massaging of my right hand on her left breast running my thumb more rapidly over her nipple. She spreads her legs wider and my free hand goes to her back to prevent her pulling away from me. Her hips thrust shaking the bed. I lean in to make sure she doesn't slide from the bed and her clit now rubs against my upper stomach. Rachel throws her legs tightly around my back forcing us together tighter and screams. “I'M CUMMING. OH FUCK I'M CUMMING.”

Rachel spasms hard against me her hips shake and thrust and my stomach becomes wet from her juice. She arches her back and begins to push my head away. I let her fall back to the bed as her legs unlock and spread wide on the edge of the bed. The aroma of her cum on my belly makes me want to dive in to that leaking pussy right in front of my face now. Her labia spread wide and the inner lips protrude, I lick over them causing them to open, her clitoris stands out pass its protective hood. Like a tiny erect penis and almost looks like it is throbbing. I continue to lick at her leaking vagina the taste of her cum is driving my manhood to full hardness. Her hand comes to the back my head as my tongue enters her body to get more of the taste. Rachel moans, “Oh, oh yes you're going to make me cum again.”

I withdrawal my tongue and gently insert a finger filling the inside of her vagina pushing up I find the spongy area that from my reading is her G-spot. My tongue runs up her slit until I begin to tease her clit. Rachel spasm and screech a high pitched tone that last forever as she shakes and spurts wetting my chin and chest. As her screech goes silent she falls limp to the bed. I hear giggling and turn to see the door closing. I hear my mother’s muffled voice say, "Our daughter-in-law is a screamer."

I stand and gently move Rachel onto my bed her limp body now rests beside me. I gently stroke her stomach and watch her beautiful face as she sleeps. I realize I been dreaming of this for years being here with her is a dream come true. Being her lover, being her husband is something I have always wanted to be.

There is a gentle tap at the door and I get up and pull my pants on and cover Rachel with the sheet before I answer. Mom's there with a couple glasses of cold water. She hands me the glasses and gives me a wink tells me dinner will be ready in an hour. I hear giggling from behind me and Rachel says. "We’ll be there may be just a little late."

Mom giggles as she pulls the door to, “I'll come back and knock on the door again.”

I walk back to the bed as Rachel sets up and the sheet falls revealing her beautiful breasts. If I hadn't been harder ready I would be before the two steps to my bed. Rachel looks at me offers both her hands and says, “Hand me those glasses and you take off those pants.”

As I come back into the bed and set beside her she hands me back a glass of ice water. She is drinking heavily from her glass. She sees the dampness on my chest she runs her fingers through it and smells her fingers. She has a questioning expression not knowing what the substance is. I inform her as she smells her fingers again. “I love the way your cum smells. It makes me so horny I can't stand it.” Then I take a quick drink from the glass of ice water.

Then Rachel asks, “That came from me, did I pee on you?”

“No Rachel, you ejaculated on me. That's the smell of your ejaculate, your cum, when you had a strong orgasm you produced that.”

Rachel giggled, “You did give me one hell of a strong orgasm.” She looks down see my hard cock she giggles again set her empty glass down on the end table and takes mine and sets it beside hers. She straddles my waist and brings my hard cock up to her wet pussy. She lines herself up and slowly sinks down over my nine inches. We both moan at the pleasure. She pushes me back with her hands on my chest as she begins to move her hips up and down.

I moan. "Oh yes my Love.” As Rachel changes to rocking back and forth rubbing her clit across my pelvis. Her eyes are locked on mine as a sexy smile place a crossed her face. I moan again. “I'm going to love getting used to this.” That causes her to giggle but not slow down. It doesn't take long before she's pushing down hard and convulsing as she moans.

I pull her down to me and roll us over I really wish I had a bigger bed as I scoot us back to the middle Rachel's legs wrap around me as I begin a long deep thrusting with a medium rhythm as I make love to Rachel. Rachel's hips thrust up to meet my strokes. Her eyes locks onto mine as her arms wrap around my shoulders and pull me down to kiss her. We’re kissing hot and passionately as she spurs me into a faster rhythm. Rachel moans in our kiss. Finally she breaks forcing her back into an arch as she shakes and her pussy spasms trying to milk my cock. I continue the rhythm and tell she relaxes only for a minute or so and she begins to spasm again as her pussy clutches and milks my cock she has a high pitched scream as she orgasms again. She keeps spurring me into a faster rhythm as I continue to make love to her. I feel my balls tighten as another of Rachel's orgasm begins I push deep past her cervix and a stream sperm enters her fertile womb. She shakes convulses her body slamming into mine her legs pulling me deeper. Then she relaxes falls limp and I barely manage to roll us so Rachel now rests on my chest.

At the door there's a loud knocking as my mother wakes us. "You two need a shower. Then come to dinner."

Rachel grins down at me. Lifts her hips and I slide from her as a torrent of our juices pours onto my pelvis area. Giggling Rachel says, “You're going to have me pregnant before you get that ring on my finger.”

I pick her up and wrap the sheet around us carrying her into the bathroom, dropping the sheet onto the bathroom floor as I set her down gently. She starts the shower and when it gets warm enough she steps in pulls me with her. I pull Rachel's gorgeous wet body to me rubbing crossed her shoulders over her back I kiss her passionately than say to her. “I love you and I'm really enjoying getting you pregnant. I'm going to love getting up in the middle of the night to feed our baby. Just so I can watch you sleep.”

Giggling Rachel says, “Promises, promises.”

“If I get you pregnant now that means you'll be delivering in March next year. You think we can still finish high school with a newborn.”

Determined Rachel says, “It probably will be a lot harder, but we’ll do it.” Rachel wrapped in a towel goes back in my room to dress. I take clean plane white T-shirt and pair jeans from a closet and dress in them. Rachel just smiles at me, before I say. “I'm saving my preppy clothes for when we go out.” Rachel just takes one of my T-shirts and her jeans Rachel says. "Now we match."

Dinner is really good Mom outdone herself, Rachel really enjoys Mom's cooking too. Rachel helps Mom clear the table after dinner. I can hear them giggling from the kitchen as Dad and I go to the living room.

Dad tells me, “You better be happy that your Mom and Rachel get along well. My mother didn't get along so well with your Mom. That created a lot of problems that we really didn't need. By the time you came along they work most of their differences out. It still made things tough for a few years.”

I hear Mom laughing hard as she comes into the living room pulling Rachel behind her. She pushes Rachel toward me; Rachel comes and sits herself down in my lap. Mom says. “Your son is already a better husband than you are. He went and bought her feminine products today, and got the right ones.”

Dad looks at me saying, “Son you're making me look bad. How the hell did you manage to get the right ones?”

I say, “Rachel gave me the box tops that way I could match the one she wanted.”

Dad looks at Mom and says, “Apparently our daughter-in-law is a smarter wife than you are.” Then Dad blows Mom a kiss.

Rachel and I just crack up at the expressions the two of them have. I tell them, “The two of you have always told me never to sweat the small stuff. So Dad got the wrong douche once. If you give in the box top he would know which one to get.”

Mom turns around and shows her frustration on her face. Mom says, “The last douche he bought was strawberry flavored.”

Rachel has a questioning look, and she turns to me she asked, “Do you like strawberries?”

I answer and then ask, “Yes I do. Why?"

Rachel looks back at my Mom and asks, “You still got that douche.”

Dad is shaking his head no. Mom breaks out in to laughter. And I say, “Apparently I'm not the only one who likes strawberries.”

Mom's face turns red before she asks, “Honey, would you go back to the drugstore for me?”

Laughing Dad says, “Only if you admit that I didn't get the wrong type of douche.”

Mom says, “It wasn't the one I sent you after, but it was a good mistake.”

Dad laughing harder says, “It wasn’t a mistake I like strawberries.”

As a result Dad and I both end up going to the drugstore for a couple boxes of strawberry flavored douche. My excuse for buying one was easy. My wife didn't know they came in strawberry. The lady behind the counter laughed and said we got about three different flavors if you want try all three. I found they had an apple flavored one as well so what the hell I purchased that one too.

Since Dad had to be there anyway he picked up Mom's normal monthly supplies.

Arriving home Mom was pleased and tells Dad, “I'm sorry I shouldn't have said you were a bad husband because you’re far from it.”

Dad just pulled mom into a kiss. He whispers something into Mom’s ear and she giggles and they had off into the bedroom.

I laugh and pull Rachel onto my lap. "You want to hear how good my Mom’s and Dad’s bedroom is soundproof?"

Rachel giggles, “Why?”

“Because it really isn't you here just about every grunt they make. And if I'm lucky just hearing someone make love is enough to make you horny.”

Rachel giggles pulling me up she says, “You're enough to make me horny, I don't need anything else.”

Walking hand-in-hand to our bedroom I say, “Good, because I feel the same way.”

We make love two more times that afternoon. As we lay there in each other's arms I tell her about the house I had planned for her. When she commented so large is going to be hard to keep clean especially with six kids. I tell her we can always hire a maid to help you out. She likes the indoor pool and solarium I told her Bill suggested the greenhouse part of the solarium. She asked why ten bedrooms. I told her three master's bedrooms, a guess bedroom, and six bedrooms for the children.

She laughed saying, “They’re not even born yet and you're spoiling them already.”

I gently rub her belly and say, “I will spoil every single one of them, they will not want for anything. Especially they won't want for my attention. When I was little my Dad was working two jobs and I never saw him.”

Rachel says, “My dad worked some pretty long hours and I didn't get to see him a lot too.”

Zapytała. “Why I wanted a home theater? All we have to do is drive twenty miles to see a movie in IMAX.”

“With six kids in the house a home theater showing a movie that they can watch would be a two-hour break for us.”

Rachel giggled before saying, “They're not all going to be the same age so some won't want to watch kid’s movies. While the younger ones won't want to watch the more adult’s movies either.”

“Oh I really didn't think of that, I guess our oldest will be between twelve and eighteen years old when our sixth child is born.”

Rachel giggles, “You're going to keep me bare foot and pregnant for a long time.”

Jokingly I say, “We are going to have a lot of fun with our kids, and even more fun making them. I'm really wanted to practice for a while, how about you?”

Rachel says, “Now by practice do you mean make love?”

I pull her back into my arms and begin to kiss her. Then pushed her down onto her belly to try a different position I've read about. Straddling her legs I pull them apart lift her ass and push into her creamy pussy. She moans loudly into the pillows. Her hand drops down her body and she begins to rub her clit as I push into her from behind. After a few minutes she begins to scream into the pillows as I begin a fast hard rhythm pushing deeper into her with each stroke. As I come closer to my own orgasm I roll her over spread her legs and pushed back into her she pulls me down and we cling to each other and we kiss, until we both orgasm. Then I roll us over and we fall asleep in each other's arms.

We both awake in the morning smiling at each other, just happy to be together. We get up head to the bathroom I shave while she watches. We shower together, brush our teeth together then dress heading to the kitchen Mom's there making breakfast. Mom says, “Rachel did you call in to work today, if you come with us we can get a few more errands done that requires you to be there too.”

Rachel says, “I can always ask.”

I tell her to tell them, “We’re going to get our marriage license today.”

Giggling she says, “For that I'll quit. My husband's rich.” She gives me a wink. They did not give her a hassle for taking the day off. Business had been slow lately.

Mom says, "Why don't you quit anyway? Andy would love to have you around all day long.”

Rachel asks, “Aren't they supposed to give the store some money with a winning lottery ticket sold there?”

Mom says, “I have to admit, I don't know.”

I say, “The sooner we get to counselor Jenkins the sooner we can get the paperwork for the lottery trust done.”

Rachel reminds me, “And don't forget our prenuptial agreement.”

Pulling her close I say, “I'm not worried; as long as you love me I'm never going to divorce you.”

Rachel says, “I'll love you till I die, and then probably on after that. But I'm still getting a prenuptial.” I just kiss her knowing that I'll never have grounds to have it enforced.

Mom feeds us, which is a nice change were both used to cold cereal in the morning. Scrambled eggs and bacon with toast is a great change.

We get to the lawyers office just before he walks in. I had mom bring a copy of the lottery that I showed her, and my birth certificate. We called Megan and ask about Rachel's birth certificate and she said should meet us here with it. He has a preformatted trust that work for the lottery and is done in ten minutes. He quickly calls the lottery commission and sets an appointment time for two this afternoon.

Rachel asked them about the prenuptial and he begins filling out the paperwork for that that only took five minutes due to the fact that she only requested so few clauses. He also informed us that Emily's versions of the marriage vowels are not legally accepted. A license is required before the ceremony. In the state a seventy-two hour waiting period after the initial request is require for a marriage license. When Megan shows up with Rachel's birth certificate, the counselor completes a request form which Rachel and I signed all we have to do now is drop it by the County Courthouse three doors down and talk to the clerk come back on Thursday for our marriage license.

I invite Megan to come with us to the lottery commission this afternoon, but she declines. Rachel and I walked down and file the marriage license request. Megan and Mom do come along for that. Rachel and I both signed the prenuptial in the lawyer’s office. I kiss her and say, “You know I'll never give you cause to use that.”

Rachel giggled, “And I will not either.”

Counselor Jenkins laughed before saying, “For some reason I believe you two. I've had other couples in here that said the same thing but I knew they be using it before too long. I almost feel guilty for charging you for it.”

Two o'clock that afternoon we’re at the lottery commission, counselor Jenkins, Mom, Rachel and I walk in I have the ticket stored in a coin box to keep it out of sight. Once the lottery Commissioner allows us into his office, he requests to view the ticket which I produce. He scans it in a machine he has on his desk, this verifies th

Podobne artykuły

...

718 Widoki

Likes 0

Policjant, ślicznotka i gorący różowy bilet

Oficer Rick Cordan siedział w swoim pojeździe na autostradzie I-77. Obserwował drogę przed sobą, wypatrując ścigaczy. To był długi, nudny wtorkowy wieczór. Minęło go tylko kilka pojazdów i żaden z tych kierowców nie przekroczył dozwolonej prędkości. Nagle wyprzedził go niebieski Civic z 2013 roku! Kierowca robił 80 w 65! W końcu jakaś akcja! Cordan włączył tryb Drive, skręcił w lewo i ruszył za kierowcą. Włączył światła samochodu, zanim włączył światła i syrenę radiowozu. Syrena zawyła, gdy ścigał kierowcę. Kierowca natychmiast zjechał na prawą stronę jezdni. Cordan zatrzymał samochód na poboczu i zaparkował. Sięgnął do deski rozdzielczej i chwycił notatnik zawierający kilka...

1.3K Widoki

Likes 0

Klasa bondage

„Witamy klasę, na pierwszej lekcji…” młody nauczyciel podchodzi do tablicy, podnosi kredę i pisze dużymi literami „BONDAGE 101” Wśród uczniów wybucha ryk chichotu i śmiechu, a frekwencja jest stosunkowo niewielka, bo tylko 10 osób, z czego 9 to mężczyźni i jedna kobieta, która wcale nie wyglądała tak, jakby tam należała. Ubrana w długą spódnicę z warkoczykami i klasami. Jasne piegi pasujące do jej bladej skóry. Spuściła wzrok w książkę, nie zwracając uwagi na nauczyciela ani na innych uczniów. Nauczyciel kontynuował: „Jeśli przyjechałeś tu z niedojrzałych powodów, sugeruję, abyś teraz wyszedł”. Ale ani jedna osoba się nie poruszyła, dźwięk ucichł, gdy wszystkie...

1.7K Widoki

Likes 0

Miłość w windzie

Pomyśl o tym „Love In An Elevator” Aerosmith Winda zatrzymała się trzy piętra od celu. Nie znowu, pomyślała. Zaledwie w zeszłym tygodniu została uwięziona w tej samej windzie z tym samym mężczyzną w prawie takich samych okolicznościach. „Oni naprawdę muszą zatrudnić nowych konserwatorów” — oświadczył Raymond Reddington ze swojego miejsca za nią, opierając się o tylną ścianę windy. „Jestem pewien, że robią, co w ich mocy!” Lizzie kwaśno splunęła przez ramię. Jasne, ona też była zirytowana, ale zamierzała iść drogą i nie narzekać. – Nie mogę uwierzyć, że to się nam przytrafia, PONOWNIE – burknęła. „Och, nie wiem”, pomyślał optymistycznie, „ostatnim...

1.6K Widoki

Likes 1

Historia Amandy_(0)

Amanda była w swoim pokoju i przeglądała xnxx.com, kiedy jej iPhone zadzwonił „Cześć”. Amanda odpowiedziała. To jej najlepsza przyjaciółka zaprosiła ją na imprezę rave w Halloween. „Gdzie”, zapytała Amanda? To nie było tak, że Amanda zaplanowała coś na wieczór Halloween, w tym roku przypadał w poniedziałek, a wiek „Cukierek albo psikus” już dawno minął. „Co do diabła” – pomyślała Amanda i zgodziła się pójść na przyjęcie z Sarą. Impreza była imprezą, która kręciła się w kółko, więc nigdy nie wiedziałeś, kiedy i gdzie się pojawi. Amanda słyszała o tej imprezie, ale nigdy nie wyobrażała sobie, że zostanie zaproszona, to po prostu...

1.3K Widoki

Likes 0

SPRZEDAWCA BIELIZNY

Cindy spojrzała w lustro i po kilku sekundach wpatrywania się w swoją ponadwymiarową postać, zalała się łzami, gdy jej fałdy tłuszczu zaczęły się delikatnie trząść w rytm jej szlochu!!! Chociaż nie była naprawdę wysoka, pakowała bardzo duże dwieście pięćdziesiąt pięć funtów na swoją potężną, kościstą sylwetkę, a kiedy szlochała, jej ogromne piersi, które zwisały jej prawie do pasa, podskakiwały w przód iw tył, gdy łzy spływały jej po policzkach aż do sutków!!! Minęło tak dużo czasu, odkąd miała mężczyznę, że kiedyś żartowała sobie, że zastanawiała się, jak w ogóle wygląda kogut lub czy mężczyzna ewoluował w coś innego! Cóż, może nie...

1.2K Widoki

Likes 0

Kayla

„Hej, Danny, poczekaj!” Danny odwrócił się, gdy jego najlepsza przyjaciółka, Kayla Sanders, zeszła po schodach na werandę Gordona, naciągając zimowy płaszcz na T-shirt. Jej blada skóra i czerwone policzki sprawiały, że wyglądała niesamowicie w tak zimną grudniową noc. – Czy możesz mnie podwieźć do domu? – Jasne. Danny wyjął kluczyki i wcisnął przycisk, aby odblokować swojego Jeepa. Otworzył jej drzwi od strony pasażera, po czym przeszedł na drugą stronę i wsiadł do środka. Kiedy oboje usadowili się już wygodnie, włączył zapłon. Przez milę lub dwie nie rozmawiali ze sobą zbyt wiele, ale to Kayla przerwała ciszę, gdy ruszyli zwykłą opuszczoną drogą...

964 Widoki

Likes 0

Następstwa 5

Jim spacerował już od godziny, po zniszczeniu floty inwazyjnej wyruszyli po… jedyny pozostały statek floty Krang. Mary i Amber obserwowały go prawie przez cały czas „Jim, jeśli nie usiądź, wywalę z ciebie gówno, nie zniosę więcej twojego tempa — Mary prawie warknęła. Jim szybko usiadł na fotelu dowódcy, starając się nie patrzeć na Mary, „przepraszam Mary, nienawidzę tego czekania, mam nic na bieżąco, nad czym nie można nic zrobić, wiesz, że nienawidzę bezczynności”. „Zdaję sobie sprawę, że Jim, ale doprowadzanie mnie do szaleństwa też ci nie pomoże” – powiedziała Mary, nie czując wyrzutów sumienia. dla Jima. Niski, stały sygnał dźwiękowy sprawił...

2.3K Widoki

Likes 0

Przeprowadzka w Cumpany

Coś w rodzaju pierwszego razu, zdecydowałem, że spróbuję pisać. To prawdopodobnie okropne i zdecydowanie powolne palenie, więc z góry przepraszam, jeśli zdecydujesz się czytać dalej. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Awans w CUMPANY Pomiędzy zajęciami John podejmował każdą dostępną pracę. Będąc cichym 18-latkiem, wiedział, że nigdy nie będzie pasował do call center, ale i tak podjął tę pracę, wiedząc, że musi zarobić trochę pieniędzy, aby móc dalej płacić rachunki. Rachunki, takie jak podróże, które musiał odbyć, aby jego związek na odległość rzeczywiście działał. Było ciężko, ale w weekendy dużo podróżował, żeby zobaczyć się ze swoją dziewczyną. Poznali się w szkole średniej i byli dość przywiązani...

1.2K Widoki

Likes 0

Ucieczka z gorących źródeł

Wstęp: Moja żona Lucy sprzedaje wysokiej klasy sprzęt biurowy dla dużej ogólnokrajowej korporacji. To jej czwarty udany rok w sprzedaży terenowej. Lucy została nazwana „SPRZEDAWCĄ ROKU” przez ostatnie trzy lata. Nazywam się Jim, lat 42, a moja żona ma na imię Lucy, lat 40. Jesteśmy małżeństwem od 15 lat. Jesteśmy teraz zakochani tak samo, jak w dniu ślubu. Lucy jest oszałamiająco piękną kobietą i dobrze o tym wie. Kocha seks i uwielbia dokuczać mi i sprawiać mi przyjemność. Jest tak nieskrępowana, że ​​nigdy nie odmówiła mi żadnych moich seksualnych pragnień ani perwersyjnych próśb. Lucy jest blondynką w kolorze słomy, ma około...

2.8K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.